Autor Wątek: Matematyka królowa nauk ;)  (Przeczytany 1032867 razy)

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 3227
    • Zobacz profil

Lieber Augustin

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 2866
    • Zobacz profil
Odp: Matematyka królowa nauk ;)
« Odpowiedź #1606 dnia: Grudnia 04, 2025, 10:32:59 pm »
Mniej więcej 6,67 km/h :)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 14104
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Matematyka królowa nauk ;)
« Odpowiedź #1607 dnia: Grudnia 05, 2025, 10:04:39 am »
Zakładając, że rysunek oznacza, że przeszedł pół trasy z jedną a drugie pół z drugą prędkością i się nie zatrzymywał? Hoko, czy to jest jakoś podchwytliwe pytanie? Gdyby pytali o velocity należałoby odpowiedzieć zero, ale speed to speed, "kilometraż"/czas. Martwi mnie, że z rysunku wynika, iż chłopak idzie cały czas do tyłu. Wyciągnąć 10 km/h w przód marszem to chyba tylko wyczynowy chodziarz potrafi, a co dopiero do tyłu! Swoją drogą to genialny pomysł na nową, odpowiednio idiotyczną dyscyplinę sportową :) . Chód to tyłu na czas.

PS w chwili czasu wróciłem do działa strzelającego do okrętu bo mnie ciekawiło jaki będzie punkt najwyższy i czas jego osiągnięcia w obu przypadkach.

Dla strzału płaskotorowego czas wychodzi 4,176 s i max. wysokość osiągnięta przez pocisk 85,5 m,
Dla strzału stromotorowego odpowiednio 61,019 s i 18,263 km - całkiem nieźle, zalicza stratosferę no i można się wysikać między strzałem a trafieniem (czas całkowity x2 czyli ponad 2 minuty no ale w pewnym pośpiechu jednak) :) .
Co ciekawe gdyby w I przypadku pocisk nie leciał po paraboli tylko poruszał się po linii prostej to w czasie 8,352 s osiągnąłby dystans tylko o 11,2 m większy...

Dla zainteresowanych - jaka jest odległość maksymalna strzału bezwzględnego z tego działa do okrętu, jeśli okręt (część nawodna) ma wysokość 20 m (pioko od powierzchni wody do podstawy wieży głównego celownika dla ówczesnych pancerników).
« Ostatnia zmiana: Grudnia 05, 2025, 10:35:04 am wysłana przez maziek »
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 3227
    • Zobacz profil
Odp: Matematyka królowa nauk ;)
« Odpowiedź #1608 dnia: Grudnia 05, 2025, 03:42:56 pm »
LA,
gdzieś tak :)

maziek,
szukasz dziury w całym  ;D boy robi dystans 20km tam i z powrotem - tam 10km/h, z  powrotem - 5km/h

lepiej chód z zamkniętymi oczami  8)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 14104
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Matematyka królowa nauk ;)
« Odpowiedź #1609 dnia: Grudnia 05, 2025, 04:38:46 pm »
No Panie, ja to ja, ciemny człowiek, ale jakbyś zadał to pytanie na wydziale fizyki w MIT to pół sali by się obwiesiło a reszta potrzebowała psychoanalityka...
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Lieber Augustin

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 2866
    • Zobacz profil
Odp: Matematyka królowa nauk ;)
« Odpowiedź #1610 dnia: Grudnia 05, 2025, 05:20:15 pm »
Dla zainteresowanych - jaka jest odległość maksymalna strzału bezwzględnego z tego działa do okrętu, jeśli okręt (część nawodna) ma wysokość 20 m (pioko od powierzchni wody do podstawy wieży głównego celownika dla ówczesnych pancerników).
Wyszło mi ok. 1200 m, jak się nie rypłem w obliczeniach :)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 14104
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Matematyka królowa nauk ;)
« Odpowiedź #1611 dnia: Grudnia 05, 2025, 06:43:07 pm »
Hm, mnie wyszło ~2422 m, czas ~4,04 s, kąt ~1,89  st. ... Pewnie znów coś poplumkałem...
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Lieber Augustin

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 2866
    • Zobacz profil
Odp: Matematyka królowa nauk ;)
« Odpowiedź #1612 dnia: Grudnia 05, 2025, 08:16:59 pm »
Raczej to jam się rypł :D
A zresztą rzuć pliz okiem:

« Ostatnia zmiana: Grudnia 05, 2025, 08:34:36 pm wysłana przez Lieber Augustin »

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 14104
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Matematyka królowa nauk ;)
« Odpowiedź #1613 dnia: Grudnia 05, 2025, 08:26:34 pm »
Ano przejechałeś się na tym co ja. Czas do hmax x2 :) .
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Lieber Augustin

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 2866
    • Zobacz profil
Odp: Matematyka królowa nauk ;)
« Odpowiedź #1614 dnia: Grudnia 05, 2025, 08:36:02 pm »
A nie mówiłem, żem się rypł? ;D
Przecież maksymalna wysokość 20 m to tylko połowa drogi pocisku. Odpowiednio czas lotu i odlegŀość należy pomnożyć przez 2.

Ubiegłeś mnie o minutę :)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 14104
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Matematyka królowa nauk ;)
« Odpowiedź #1615 dnia: Grudnia 05, 2025, 08:45:57 pm »
Jak już się raz człowiek po ciemku nadzieje okiem na otwartą szafkę to potem bardziej uważa ;).
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Lieber Augustin

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 2866
    • Zobacz profil
Odp: Matematyka królowa nauk ;)
« Odpowiedź #1616 dnia: Dzisiaj o 04:11:59 am »
Co ciekawe gdyby w I przypadku pocisk nie leciał po paraboli tylko poruszał się po linii prostej to w czasie 8,352 s osiągnąłby dystans tylko o 11,2 m większy...
He he, to mi przypomniało zdziwienie, a nawet szok, którego doznałem jako dziecko, przeczytawszy o zasadzie niezależności ruchów.
Ilustrowano ją w następujący sposób: gdyby żołnierz oddał poziomy strał z karabinu, a jednocześnie wypuścił z dłoni kulę karabinową, to obydwa pociski spadłyby na ziemię akurat w tym samym momencie.

To się nie mieściło w dziecięcym móżdżku. Przecież głupiemu jasne, że upuszczona kula spadnie przez ułamek sekundy, podczas gdy ta wypuszczona z lufy będzie sobie leciała i leciała, rozpruwając powietrze :D