Nie jestem zaden ista, hehe.
W pewnym mieście, gdzie rzeka kleista
mieszkał Nexus, nie zaden ista
nie teista i nie ateista, żeby rzecz była wam oczywista
i gdy statusem swym chwalił się wciąż,
wtem znienacka pożarł go wąż
"jeden mniej" jak rzekł darwinista,
już był w mieście, gdzie rzeka kleista.
Nex, bez obrazy oczywiście, to żaden przytyk, tylko takie skojarzenia słowne, to pewnie przez ten stan podgorączkowy...