Dlaczego niby ma być haploidalny?
Oczywiście mógłby, bo Bóg jest wszechmocny, mógłby być w ogóle nieploidalny, albo triploidalny albo mieć DNA szczura bądż Yeti itd...
Nie musisz się martwić, załóżmy, że Biblia dosłownie mówi prawdę, był synem człowieczym a DNA jest Żyda z rodu Dawida i co wówczas?
Chodzi mi, czy przyjmiesz (anybody) dowód, czy uznasz, że to wybitnie cwana mistyfikacja?