@Maziek, Ev:
Maziek wygrywa - to był otworkowy. Ściślej, puszka po ciastkach żony. Całkowity koszt aparatu zrównałbym zatem z kosztem papieru (użyłem papieru a nie filmu). Papier był Ilforda, podzielić przez liczbę kartek, daje gdzieś 40 groszy polskich. No, gdyby chcieć się czepiać, to niech będzie że puszka jest też coś warta, razem ze 2pln

To niewielka cena za tę nieskończoną głębię ostrości, hehe

Na pierwszym planie widać leżący 5 cm od "aparatu" liść, potem ja stoję opierając się o drzewo, potem blok 30 m od aparatu, wszystko ostre. Czas naświetlania był około 90 sekund, więc moja głowa jest rozmyta.
Jeśli chodzi o samolot to bardzo przykre to. Maziek twoje zdjęcia są fantastyczne, Su27 jest naprawdę piękny. Podziwiałem go już naście lat temu siedząc nad aplikacją do liceum lotniczego w Dęblinie. Ale cieszę się, że jednak zmieniłem zdanie... Dość o tym. Wracając do samolotów i wrażliwości ich silników - to fascynujące pole. W uniwersytecie na którym pracowałem w Paryżu wiosną rozmawiałem z Mohamedem Hamdaoui, doktorantem który pracował nad konstrukcją sztucznego robotycznego ptaka do rozpędzania ptaszków nad lotniskiem. Serio, to nie bajka. Nieźle się pośmialiśmy (tym bardziej że projektując jego skrzydła używają naprawdę ciekawych, śmiesznawych formuł). Ale - jest to możliwe i jest na to ogromne zapotrzebowanie. My, z tego co wiem, robimy jak zwykle rzeczy bardziej pragmatyczne w Polce - nie wiem czy to w Pyrzowicach czy na Okęciu mają tego sokolnika? W każdym razie, Maziek pewnie zna szczegóły - używa się sokołów, zupełnie jak 800 lat temu szeryf Nottinghamu
To nie wszystko z ciekawostek na tym polu - polskie uczelnie brały udział w zakończonym niedawno międzynarodowym projekcie europejskim ("Wallturb") którego celem było zminimalizowanie turbulencji powstającej za samolotem. Po to, by np. na lotniskach (gdzie (na dużych)) jednostki startują w minutowych odstępach, odstępy te można było jeszcze bardziej zmniejszyć. Są one bowiem podyktowane właśnie koniecznością uspokojenia się powietrza. A zatem, powietrze w którym 'płynie' samolot musi być nie tylko 'czyste' (brak ptaków, liści, kawałków samolotów) ale i spokojne, choć ta druga cecha bardziej podyktowana jest wymaganiami płatowca niż turbin.
Pozdrawiam wszystkich,
T