a mnie piszczy taki El - bo jakoś się rzeppp:
Nie dziwota rzeżepu, bo ładnie piszczy, a jeszcze ładniej plumpka.
He, nawet mam winyla z panem - o, tego co na filmiku. Polskie Nagrania czasem dawały radę.
Wcześniej pan
aferalny piszczał zdecydowanie bardziej, jednak znacznie gorzej plumpkał.
https://www.youtube.com/watch?v=Dfy7lld2ZGII co by tu, na niedzielę...słowo?
Eeee, to może uderzyć ekumenicznie i dać jakiegoś popa?
Tiaa - duży kawał popa, wręcz połeć z Popa...z języczkiem.
Bardziej mi studyjna, ale tam obrazek ino z pieskiem, a na tym filmiku sympatycznie wysuwa mu się ozorek, czasami...jak mi, gdy nie kontroluję...choć ostatnio coraz rzadziej.
Zresztą, to kwestia smaku, akurat wczoraj naszedł...niestety bardzo długo trzeba gotować, nawet do 3 godzin. Pieski zresztą, podobno...też długo.
https://www.youtube.com/watch?v=4XluZqNHndc