Van Morrison - Listen To The Lion - live - "It's Too Late To Stop Now"
O! To z mojego prezenta.
Fajny prezent [hm...coś mi z chińskiego horoskopu mówi, że może by tak profilaktycznie...że na wszelki wypadek...że wszystkiego lepszego?
]
Podziel się jakimiś kawałkiem
No przecież fort jest, właśnie kapituluje.
Także, powoli wszystko się wyjaśnia.
W kontekście "weź mnie ze wszystkim...do innego miejsca...i ten worek..."
"Światła na drodze i mnie coś"...to smugi pocisków świetlnych. Chyba jeden ranił...
No i jak piszesz - plaża, kule, Norwegia.
Pieśń dotyczy gwałtownej ewakuacji wojsk niemieckich stąd:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bitwa_o_Narwik
Jeszcze tylko te okulary przeciwsłoneczne. Może noktowizor?
No i - "Groma" szkoda...
Świetnie...wszystko pasuje...to jest jedna strona czasoprzestrzeni...ale wiesz - sztuka nie byłaby tak zajmującą, gdyby opisywała jeno znane fakty...coś musi zostać odkryte, zapowiedziane, jakieś przeczucie, przebłysk przyszłych zdarzeń. Stąd autor tekstu - zaglądając w przeszłość, równocześnie odsłania roletę (zasłony wychodzą z użycia) przyszłości...
{ tutaj może użyć owych okularów przeciwsłonecznych, by mu pomogły w skupieniu, zaciemniły teraźniejszość by go nie zaprzątała i pozwoliły wejrzeć w się i rzeczoną przyszłość - trzeba jeno dać odpór Toy Queen [ że też on/ona/ono Cię nie niepokoi:
] - czas ujarzmiony}
Mamy więc:
13 maja z położonego na północy Harstad przez Bjerkvik oraz od strony południowej przez Ankenes ruszyło alianckie natarcie mające na celu zdobycie Narwikui 71 lat później, 22 lipca (dawniej E. Wedel):
It was the deadliest attack in Norway since World War II...przez Bjerkrvika do Breivika i na przeciwległą stronę Norwegii - wyspę Utoya. Chyba nie jeden ranił. Pocisk. Tutaj.
http://en.wikipedia.org/wiki/2011_Norway_attacksOtóż i Pieśń Zapowiedzianej Śmierci - chociaż klimatonielogicznie, ale...
Tak - Groma - pewnie, że szkoda - ale zawijając do gdyńskiego portu: ORP Błyskawica została ku pamięci - punkt obowiązkowy każdych trójmiejskich wakacji:) I tak to zapętliwszy do morza szumu i Głosu Wybrzeża w pysku...
smutek i nostalgia. U tych Norwegów. Oczywiście;)
Co do T'Love - mam ambiwalentny...jest parę kawałków, które lubię (tego taczkowego jakoś nie), ale po całości coś mi zgrzyta - grzyt...grzyt:)