Tak na marginesie - akurat zmarł, akurat czytam książkę z wywiadowanymi pisarzami z całego świata ("Z niejednej półki"), akurat mówi z 2020 roku o Trumpie (a można powiedzieć, że zjadł zęby na beletryzowaniu historii państw autorytarnych, junt wojskowych - w powiązaniu z USA):
Trump to najgorszy rodzaj manipulatora, zmyśla, oskarża, kłamie jedynie po to, by umacniać swoją władzę. (...) Ponowny wybór Trumpa to tragedia dla nas wszystkich. Dla niego liczą się tylko pieniądze, pomnażanie własnych zysków.
Mario Vargas LLosa
Gdzieś to zbieżne z tym co myślę - "własne zyski" - sądzę, że to nawet nie kwestia polityki międzynarodowej na szczeblu państw - a raczej korporacyjne przesunięcia w tle.
To nie nowość - Llosa jego działania porównuje do działań United Fruit Company w Gwatemali - w latach 50.