Wznowienie Obłoku Magellana przez WL
W czerwcu wspominałem

.
Która okładka jest najciekawsza?
W sumie żadna chyba nawet nie próbuje oddać sensu oryginału (może pierwsza, w b. ogólno-symbolicznym znaczeniu?), ale jeśli miałbym wybierać, to ta z '63. Kojarzy się jakoś z nadświetlnym lotem Amety.