@ LA
Czy dobrze rozumiem, że Pan sugeruje, że ja "wyzywam Pana od idiotów"?
Gdyby tak było, to musiałbym uznać, że jest Pan urażalski ponurak/smutas, a nie wesoły bystry odessany ukraiński Brat.
Co do Pańskiego wachlarza możliwości, to wydaje mi się, że jeszcze prościej by było, gdyby właściciel lub/i zarządca forum dali mi do zrozumienia, żebym sobie poszedł, albo po prostu zbanowali chama. Oni są tu gospodarzami domu, nie Pan, i nie moderatorzy-dozorcy z miotłami.
Jeszcze dodam, że specjalnie dla obcojęzycznych powstały odrębne wersje forum po angielsku, forum po niemiecku i forum po rosyjsku. One są na dole :-)
Nawet sam pan Tomasz Lem nie może zmienić faktu, że wszystkie książki Mistrza są napisane PO POLSKU. Czas przeszły dokonany. Owszem: próbę uznania na forum po polsku wpisów obcojęzycznych za RÓWNOPRAWNE z wpisami polskojezycznymi odebrałbym jako wyraz braku szacunku dla pana Stanisława Lema.
R.
pjes: teraz dostrzegłem, że - wbrew temu, co Pan pisze - nie chodzi o obcojęzyczne fragmenty, wtręty i cytaty. Chodzi o całościowe wpisy obcojęzyczne.