Nie, pytam o co innego - "co ma się zdarzyć z ankietą osoby, która odpowie "nie" na to pytanie? (nr 1) ". Konstruowałeś ankiety - i dlatego pytam. Pierwsze pytanie na "nie", to znaczy osoba NIE CHCE ZMIAN W KONSTYTUCJI. Czy wobec tego w takiej ankiecie powinno być zaznaczone, że pierwsze "nie" powoduje, że reszta pytań nie jest brana pod uwagę, czy też traktuje się to poniekąd jako dwie ankiety w jednej, jedna "chcesz, czy nie?", a druga "chcesz nie chcesz, ale co ci się nie podoba".
Pytam, bo pierwsze pytanie ma wagę zasadniczą i jest nadrzędne (po pierwsze nie mamy armat - a to dziękuję), ale wyniki ankiety można przedstawić pokrętnie, jeśli się wynik pierwszego pominie milczeniem to można manipulować resztą.