Decard: mogłem coś pomieszać z tym atakiem na stanowisko CKM, bo film oglądałem bardzo dawno temu, ale pamiętam, że była tam jakaś szarża i, że ktoś zginął, a w poprawnie przeprowadzonym ataku przy przewadze jaką daje snajper, nie powinien. W każdym razie było tam coś nie tak, ale widzę, iż musiał bym obejrzeć ponownie, żeby móc rzetelnie się wypowiedzieć.
Moon-icks To rzeczywiście wpadka, że nie oglądałaś "Czasu apokalipsy", problem w tym, iż obecnie będzie to trudne, bo wszechobecna jest wersja "Czas apokalipsy: powrót" a ta przyniosła ze sobą zepsucie wszystkiego co się dało i obraz stracił co najmniej 40% wartościowości.
Macrofungel Oglądałem ostatnio po latach pierwszą część "Rambo" i muszę z całą odpowiedzialnością powiedzieć, że jest to (w swej kategorii) bardzo dobry film, który przebija obecne produkcje "męskiego kina". Nie jest to jednak film wojenny, a dramat sensacyjny, który po za typową akcją sporą dawkę krytyki amerykańskiego zaścianku i tego jak to społeczeństwo ceni sobie swoich bohaterów (pozostałe części to oczywiście tragedia).