Ja mogę opowiedziec skecz o papudze
A tak a propo szklanki to ciekawe, nie wiedziałem że ktoś posunął się aż do tego, żeby sobie rekonstruowac rekwizyty z
Blade Runnera ... Nie cierpię whisky, w przeciwnym razie niewątpliwie sam bym zatęskił za takową, przez jakiś głupawy sentyment do filmu... No ale to i tak chyba przesada.
A odpowiedź
dzi , o tym że zdjęcie jest nierzeczywiste, tj.
Wow, to jest dopiero abstrakcyjne pytanie! (biorac pod uwage oczywistosc tego ze jest to zdjecie z internetu, bo przeciez wlasnie tu je widzimy; jednak przez ta oczywistoc zaczynamy szukac "drugiego dna", bo nie zadaje sie pytan o rzeczy oczywiste)
to świetna i głęboka uwaga. NIestety nie poprowadzi nas do żadnej owocnej dyskusji, bo oczywistym jest, że wszystek elektroobrazy, które widzimy, odbieramy jako ,,rzeczywiste'' na mocy pewnej umowy, i rozmowa o ich realności jest w istocie rozmową o tej właśnie umowie...
Kolejna to sytuacja, gdy informacja przyjmuje jakąś wizualną formę, którą zaczynamy traktowac przedmiotowe. NO... nie ma co gadac, pletę bez celu.