A więc niniejszym zakładam wątek rozpoczynający działalność
Akademii Lemologicznej.
To jest wątek organizacyjny, o którym była mowa wcześniej (wątek
,,Właśnie przeczytałem..." ).
Zgodnie z tym, co wcześniej napisaliśmy w wątku
,,Właśnie przeczytałem..." rozpocznijmy głosowanie na książkę, którą będziemy się zajmować najpierw.
No i jeszcze niech osoby, które chcą się zapisać (zgłosić) wpisują się tutaj. Czekam na
dzi...
---
Przypominam, że niniejszy wątek służyć ma tylko i wyłącznie celom Akademii Lemologicznej.
Jeszcze raz powtórzę, czym będzie Akademia:
1. AL jest inicjatywą polegającą na tym, że forumowicze, którzy będą mieli na to ochotę, będą omawiali wybraną książkę Lema, przy czym wszyscy razem będziemy ją czytać w danym terminie, aby każdy był ,,na bieżąco'', co, jak mamy nadzieję, zwiększy niepomiernie standard dyskusji.
2. AL jest organizacją apolityczną, non-profit, nie będącą organem internetowym Polskiego Związku Hodowców Stonki Ziemniaczanej.
3. Wszyscy chętni do udziału w AL są równouprawnieni i mogą w każdej chwili składać wnioski nt. jej kształtu i sposobu funkcjonowania.
Miejscem do zgłaszania takich wniosków jest poniższy wątek.
4. Przedmiotem działalności AL jest omawianie książki. Pierwsza omawiana książka (Lema) będzie wybrana w tym wątku, do wyborów przystępujemy już od następnego postu w tym wątku.
5. Po wybraniu omawianej książki utworzę nowy wątek (który w podtytule będzie miał tytuł tej książki) w którym zaczniemy omówienie.
6. I tyle.
-----------------------
Ok, w takim razie rozpoczynajmy głosowanie na książkę.
W związku z tym, co pisał Deckard, są dwa głosy na ''Głos Pana''.
Ja osobiście nie mam pojęcia
Napiszę coś o tym później.
Pozdrowienia
----------------------- Pamiątkowo wstawiam autocytat: -------------------
Jeśli chodzi o nazwę, to myślę, że użycie słowa Akademia będzie oddawało jakiś 'szkolnopodobny' charakter tego wątku, na czym by mi zależało, bo tak to właśnie miałoby byc w zarysie - żeby powoli, wysiłkiem wspólnym, przerobic kilka książek Lema, wtedy, byc moze, stalibyśmy się naprawdę takimi ekspertami od Lema, za jakich Nas niektórzy uważają. Dlatego myślę że z Akademią powinno coś byc. Na przykład Akadamia Lemologii Stosowanej (a może Teoretycznej) albo krócej, i zwięźlej: Akademia Lemologiczna.
Tak więc myślę, że zrobimy tak, poczekam jeszcze troszkę, napiszcie co myślicie o takiej nazwie, po czym utworzę wątek organizacyjny.
Możemy wyboru książki dokonac już w tym wątku organizacyjnym.
Co Wy na to wszystko?