Przeglądając stare papiery...
Można znaleźć wywiad z Katarzyną Krzemuską.
A kto to? Aktoto Akto... 
A to redaktor naczelny, przepraszam -
redaktorka! (to stare papiery i nie uwzględniły językowych przemian...) Wydawnictwa Literackiego.
Pani (hmmm...

) wielce ważna tam - w WL - dla Lema, a także innych twórców s-f.
I pomyśleć, że...
Skrzat mógłby być kobietą nie, nie...to nie aktualizacja językowa, a całkiem możliwa alternatywa.

Niespodziewanie
kawałek krwistego, codziennego Lema w wydaniu roboczym.
Filet znany już tu z ostrych, a nawet paszkwilanckich tekstów tym razem podany "na łagodnie" oraz z sporą dozą sympatii.

możliwy cdn.
