Mam Trylogię "Ziemiomorze" pierwsze wydanie (szkoda, że Polskie

)
Czytałem całość, aczkolwiek kolejne 3 części nie są warte pierwszych 3.
Z opacznego zrozumienia treści książki przez Mistrza Lema naśmiewał się bodajże Mistrz Sapkowski (albo mistrz ja

-> nie pamiętam), Mistrz Lem porównywał przemianę Geda w ptaka, jako ostrzeżenie przed pójściem ślepo we wszystkie nowe technologie (ja to już gdzieś na tym forum pisałem...). Aha są w tym posłowiu również zdania perełki:
"Zarazem jest to opowieść realistyczna - o kształtowaniu się osobowości, o dorastaniu wśród przeciwieństw, o tym, jak zapalczywa lekkomyślność staje się dojrzałością. Jest to wreszcie figuralna przypowieść o tym, jak można dorosnąć do sprostania własnej śmierci, nie popadając ani w nędzny strach, ani w głupią butę."
/ Stanisław Lem /
"Kto nie zna Ziemiomorza, nie zna jednocześnie jednego z 10 kanonicznych dzieł fantasy i jeżeli śmie się o niej wypowiadać to mam go za błazna, bałwana i bufona."
/ Sapkowski /
Ja też polecam.
Blah!