Autor Wątek: Rzeź obyczajowa  (Przeczytany 205546 razy)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16722
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Rzeź obyczajowa
« Odpowiedź #240 dnia: Kwietnia 10, 2018, 01:43:52 am »
Tymczasem w szwedzkich przedszkolach...
https://www.nytimes.com/2018/03/24/world/europe/sweden-gender-neutral-preschools.html

Jak mam być szczery sam nie wiem czy uznać taką walkę z biologią/ze stereotypami za śmieszno-groźną donkiszoterię, czy przeciwnie - za coś cennego jednak (bo człowieczeństwo wysokiej próby to zawsze pokonywanie/transcendowanie wrodzonych ograniczeń jest).
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 10, 2018, 04:48:36 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16722
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Rzeź obyczajowa
« Odpowiedź #241 dnia: Września 02, 2018, 08:27:27 pm »
Boy, stare, a napatoczyłem się niedawno,  przypadkiem:
http://niniwa22.cba.pl/boy_psychologia.htm

Interesujące podwójnie - raz: pokazuje dziwactwa XIX-wiecznej, obyczajowej, pruderii, dwa - stanowi (z wyraźnej autorskiej  intencji) oryginalny klucz interpretacyjny do różnych romantyczno-chmurno-młodopolskich metafizycznych porywów (swoją drogą: jak następnym razem będę musiał w gościach do wychodka, powiem, że gna mnie tam egzystencjalny niepokój, czy coś w ten deseń) ;).
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16722
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Rzeź obyczajowa
« Odpowiedź #242 dnia: Października 01, 2018, 05:38:12 pm »
Wrócę jeszcze na chwilę do:
Potwierdza taki pogląd na naturę płci także stosunek Lema do homoseksualizmu jako aberracji od gatunkowej normy. Wyznaje on: „nie cierpię pederastii (...), widok całujących się namiętnie brodaczy wywołuje we mnie obrzydzenie”1. W innym miejscu mówi już rzeczowo: „homoseksualizm jest sprawą ściśle prywatną i nie powinien się przekładać na żadne ustawowe regulacje. Jestem przeciwny legalizowaniu związków pseudomałżeńskich, a już zgrozą napawa mnie możliwość adoptowania przez takie związki dzieci”2. Człowieczeństwo w grupach homoseksualnych zostaje bowiem zubożone (jak uboży każda monokultura), a tego nie wolno propagować; nie mówiąc już o nadużywaniu w nich nieletnich.

Lem S,, Sex Wars. - Kraków 2004, s. 89.
Lem S., Rasa drapieżców. - Kraków 2006, s. 167
...bo szukając potencjalnych źródeł zupełnie innego (tego, którym posłużyłem się w dyskusji o "Summie...") cytatu sięgnąłem m.in. do - znanego i linkowanego - wywiadu z Lemem zatytułowanego "Matka Boska się nie zjawi" (który ukazał się w "Przeglądzie" w roku 2005, a więc pomiędzy przytaczanymi książkami), i natrafiłem tam na taki passus:

"Antysemityzm opiera się na prostym schemacie: są gorsi ode mnie. A tym gorszym może być każdy: komunista, mason, gej. Polska mentalność pod tym względem pozostaje niewzruszona. Ale nie tylko pod tym. My nie chcemy bić się z myślami, nie interesuje nas rozum."

Czyli można się pocieszać tym, że S.L. dając jasny wyraz swojej wiadomej niechęci, potrafił jednocześnie poza nią wykroczyć, wziąć ją w nawias, ba - zdystansować się rozumowo od takich (nawet własnych) odruchów.
« Ostatnia zmiana: Października 02, 2018, 01:02:45 am wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16722
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Rzeź obyczajowa
« Odpowiedź #243 dnia: Września 23, 2020, 10:01:07 am »
« Ostatnia zmiana: Września 23, 2020, 10:13:51 am wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Rzeź obyczajowa
« Odpowiedź #244 dnia: Października 05, 2020, 07:32:01 pm »
https://www.rp.pl/Ekologia/201009706-Diably-tasmanskie-wracaja-do-Australii.html

Czy Państwo widzą pod tekstem tę samą reklamę co ja?

R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: Rzeź obyczajowa
« Odpowiedź #245 dnia: Października 12, 2020, 05:24:37 pm »
Tak jakoś mi się skojarzyło  ::)
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16722
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Smok Eustachy

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2232
    • Zobacz profil
Odp: Rzeź obyczajowa
« Odpowiedź #247 dnia: Marca 14, 2021, 11:18:31 pm »

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16722
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Rzeź obyczajowa
« Odpowiedź #248 dnia: Marca 15, 2021, 12:26:02 am »
Jest program w TV, ze dzieci mają się gapić na golasów i im zadawać pytania.

Wspominałeś. Aż tak Cię to kręci, że musisz dublować tę informację?
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Smok Eustachy

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2232
    • Zobacz profil
Odp: Rzeź obyczajowa
« Odpowiedź #249 dnia: Maja 20, 2021, 11:45:55 pm »
Tymczasem we Warszawie:


Hm.

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16722
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Rzeź obyczajowa
« Odpowiedź #250 dnia: Maja 21, 2021, 02:31:47 am »
Facet przesadza i nakręca histerię, bo feministki i geje (nie zwracając uwagi, że literatura dobra). Przypuszczam, że z Sienkiewicza (którego nastolatki latami czytały, z polecenia starszych, czy samodzielnie, podławkowo-podkołdrowo) więcej się tortur i rzezi wyciśnie niż z trzech w/w - duży cudzysłów - "zberezieństw" (acz nie da się ukryć, że Carter do okrucieństw i seksu przejawiała pewną słabość). Mamy więc do czynienia z cancel culture po prawicowemu (czyli poniekąd z powrotem do korzeni, bo przecież nie lewica Index librorum prohibitorum wymyśliła). Skądinąd, zgniły symetrysta ;) we mnie nie może się nie uśmiechnąć widząc, że ów piewca wolności rozumie ją identycznie jak - swego czasu przywołany przez liva - Marcuse - tolerancję:
https://www.marcuse.org/herbert/publications/1960s/1965-repressive-tolerance-fulltext.html
Przy czym pamiętać trzeba, że widmo tak pojętych swobód krąży po Europie, znaczy... po świecie, znacznie dłużej. W końcu już tak gorący zwolennik zniesienia cenzury jak John Milton (według norm swojej epoki rewolucjonista, wedle obecnych - czarna reakcja, bo purytanin):
https://en.wikisource.org/wiki/Areopagitica_(1644)
Chciał nią mimo wszystko papistów prewencyjnie obkładać, jak wiadomo...
« Ostatnia zmiana: Maja 21, 2021, 09:25:10 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Smok Eustachy

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2232
    • Zobacz profil
Odp: Rzeź obyczajowa
« Odpowiedź #251 dnia: Maja 21, 2021, 10:21:34 am »
Raczej erotomany

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16722
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Rzeź obyczajowa
« Odpowiedź #252 dnia: Maja 21, 2021, 10:24:31 am »
Czytałeś, czy strzelasz w ciemno?

Edit:
Nie odpisujesz, zatem rozumiem, że w ciemno... Cóż, tedy wspomogę czymś na kształt streszczeń... U Atwood nic erotomańskiego nie ma, raczej studium totalitaryzmu zbudowanego wokół kwestii prokreacyjnych - prawicy może się nie podobać, bo na religijnym fundamencie (a pewnie by wolała żeby bolszewicy monopol na zamordyzm w świadomości zbiorowej mieli), choć np. Oramus umiał nad podziałami docenić:
https://www.rp.pl/Plus-Minus/302169928-Margaret-Atwood-Jaki-kres-czeka-nasza-cywilizacje.html
Iwaszkiewicz... No, prywatnie był erotoman i sobie nie odmawiał, ale w "Kochankach..." podtekst męsko-męski jest b. delikatny (a z adaptacji filmowej, do której sam autor scenariusz pisał, wypadł kompletnie), czytelności dodaje mu dopiero świadomość pewnych faktów z biografii pisarza* (albowiem rzecz jest dość silnie autob.).
https://www.biblionetka.pl/art.aspx?id=44048
Carter, tak, lubiła estetykę krwisto-spermiastego gotycyzmu**, jak napomknąłem, ale to środek wyrazu, nawiązanie do okrucieństw historii spisanych przez Grimmów, sedno opowieści stanowi trawestacja baśni o Sinobrodym i pokazanie jak bohaterka wywalcza sobie podmiotowość, uwalniając się od - inspirowanego de Sade'm - małżonka-degenerata (który to właśnie jest sprawcą wyrwanych z kontekstu przez pana K. świństw). A zakończenie tam wręcz mieszczańskie: po wykończeniu - w samoobronie! - ślubnego (zresztą nie własnymi rękami, a przybyłej na pomoc w ostatniej chwili matki), protagonistka znajduje b. konwencjonalne szczęście u boku jego zacnego sługi.

* Na tej zasadzie mógłbyś i "Dialogów" platońskich się czepić, bo wszyscy wiemy co ten Sokrates z uczniami...

** Który jest jednak w b. dobrym guście, sprawdź sam, na innym przykładzie:
https://biblioklept.org/2012/06/03/read-the-werewolf-a-short-fable-by-angela-carter/
« Ostatnia zmiana: Maja 21, 2021, 10:22:35 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

xetras

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 1435
    • Zobacz profil
Odp: Rzeź obyczajowa
« Odpowiedź #253 dnia: Maja 21, 2021, 05:34:28 pm »
Jest program w TV, ze dzieci mają się gapić na golasów i im zadawać pytania.
Bo nie ma się czego wstydzić.

Wstyd dotyczy nieogarniania powściągliwości.
"Wspólnota narodu buduje się na kiczu" (Kundera)

xetras

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 1435
    • Zobacz profil
Odp: Rzeź obyczajowa
« Odpowiedź #254 dnia: Maja 21, 2021, 05:38:26 pm »
Facet przesadza i nakręca histerię, bo feministki i geje (nie zwracając uwagi, że literatura dobra).
Czemu na forum brak lajków i reakcji na posty ?
Propsuję (ale nie mam jak).

Chodzi też o to, że w wieku 12 lat seksualizm zwykle rozkwita, niech będzie metaforyczny.
Literatura to metafora.
"Wspólnota narodu buduje się na kiczu" (Kundera)