Śmieceniu mówimy nie ;)

[olkapolka]

Bzdura. Mogłeś przenieść z komentarzem.

[Q]

I słuchać, że gwałcę wolność chronionego administracyjnie trolla przenosząc jego wypowiedzi...
Naprawdę, ola, zacznij(cie) pilnowanie porządku od S.R. zamiast szukać dziury w całym i rozpaczliwie zmieniać temat... Bo zachowujecie się jak dobrozmianowi politycy, których krytykujecie (temat przykryć innym tematem, na zarzut - kontrzarzut).

Przeczytaj(cie) raz jeszcze, nie ja to pisałem:

Q, skoro chwilowo powróciłem na forum, to pozwolę sobie wyrazić pełne wsparcie Twojej pozycji w sporze z SR. Od dawna zastanawia mnie dlaczego jesteście tak tolerancyjni wobec jego wybryków i oczywistego zaśmiecania forum. /.../ A odsiewanie wartościowych treści od jego uporczywych i irytujących wtrętów szybko nuży.

Jestem wręcz przekonany, że osobnik ten w znacznej mierze przyczynił się – bądź też wręcz spowodował – wyludnienie się tego miejsca. Wiem, że było tak w moim przypadku.

Pan Remuszko swój podziw dla Putina ukształtował - świadomie lub nie, z naciskiem na opcję drugą - będąc klientem SputnikNews i innych temu podobnych narzędzi sterowanych z Krelmla. Technika siania wątpliwości w działania i sens polityki Zachodu jest stosowana przez Rosjan od grubo ponad wieku, i jak widać, ciągle działa. Gdy w 1921 wojska Tuchaczewskiego planowały herbatkę na Krakowskim Przedmieściu,  podobni p. Remuszce cieszyli się, że oto Lenin, mąż stanu, zaprowadzi wreszcie porządek w tym chaotycznym, polskim quasi-kraju.

Nic nowego, zajrzałem tu gdy Rosja przejmowała Krym, i już wtedy R. ich bronił, pełna stagnacja. Włazicie tu i karmicie trolla.

Listy otwarte Cetariana też możecie.

[olkapolka]

A Ty Q? Jak Ty się zachowujesz? Jak kto?
Pomyśl.
Pomyśl - zanim wyplujesz kolejny ukwiecony post z ocenami innych i linkami do przebrzmiałych wątków.

[Q]

ola, to nie jest przebrzmiałe (nie przypominam sobie, żeby Luca, Term. czy Cet. wycofali się z przywołanych wypowiedzi, czy stwierdzili, że się zdezaktualizowały). Chcę po prostu by jeden użytkownik nie miał więcej praw niż pozostali. I dążę do tego byście to Wy - jako administracja - o to zadbali, dowodząc, że potraficie wznieść się ponad osobiste sympatie. (M.in. dlatego nie przenoszę jego postów, a tylko je zgłaszam, do moderacji, czyli do szerszego grona niż ja sam^*. Kpisz sobie z tego... Poniekąd rozumiem, wyrzut sumienia uwiera, trzeba go zbyć żartem.^**)
I nie, nie oceniam Was, oceniam konkretne zachowania.
(Mało tego, nie chcę walczyć z Wami, a tylko skłonić Was do tego, byście aktywniej korzystali z prawa do ostrzejszego reagowania na trolling i warcholstwo uprawiane przez osobę, która notorycznie porównuje Was do komuszych cenzorów:
https://forum.lem.pl/index.php?topic=1735.msg81763#msg81763
https://forum.lem.pl/index.php?topic=1583.msg81728#msg81728
I wokół której - co sama przyznałaś - Forum się negatywnie pętli.)

* Drugim powodem jest to, że nie chcę działać jak "dyktator", wolę kolegialny tryb podejmowania, i egzekwowania, decyzji.

** Nawiasem: zauważ, że to Ty wywlokłaś ten temat ponownie na forum publiczne, tak Cię te zgłoszenia poruszyły, ja chciałem sprawę załatwić w węższym gronie.

Edit:
Ponieważ, jak widzę, zaczęłaś przenosić pozamerytoryczne posty S.R. gdzie ich miejsce, chciałbym zakończyć ten spór. IMHO jest w tym momencie bezprzedmiotowy.

[maziek]

Jasne Q. Dążymy. Kto to powiedział: "znowu scaliłem, takie walenie posta za postem to chyba >>lekka przesada<<"? Qwiz, nagród nie ma. Wynik jutro, jakby nikt nie zgadł. Chcesz, żebym Ci zacytował kilka wypowiedzi Terma konkretnie o Tobie, z których się nie wycofał? A może pragniesz cytatów kilku innych użytkowników o sobie, z których się nie wycofali? Masz tak zgrabne paluszki - to może jednak, tak dla sportu, mimo, że Cię zwolniłem (nie do końca, patrz zakończenie tego zwolnienia), wyguglasz wreszcie ten prikaz olki, żebyś namnażał posty? Pomóż nam po prostu, żebyśmy mogli sobie sami wytłumaczyć, że nie łżesz w oczy .

[olkapolka]

Hmm...ani słowa o sobie - za to szereg nicków. Norma.

Drugim powodem jest to, że nie chcę działać jak "dyktator", wolę kolegialny tryb podejmowania, i egzekwowania, decyzji.

Mylisz forum z partią.
Powtarzam od co najmniej 8 lat:
https://forum.lem.pl/index.php?topic=984.msg44687#msg44687

- zacznij wymagać od siebie.

Nawiasem: zauważ, że to Ty wywlokłaś ten temat ponownie na forum publiczne, tak Cię te zgłoszenia poruszyły, ja chciałem sprawę załatwić w węższym gronie.

Oczywiście, że ja. Ale nie dlatego, że mnie poruszyły Twoje zgłoszenia.
Po prostu nie będę niczego z Tobą załatwiała w "węższym gronie".
Masz coś dotyczącego funkcjonowania forum, innych użytkowników - po to jest organizacja i wyszalnia.
Ja z Twoją nienawiścią nie zamierzam zmagać się w prywatnych wiadomościach i donosach do moderacji (sic!).
Na forum luz, a w prywatnych jazda - potem reszta forumowiczów się dziwi czego też chcemy od Q?
Świętego spokoju i nie klepania w kółko tego samego.

Posty - nie tylko Remuszki - przenoszę - bez słowa.
Zresztą wszystko jest zapisane w forumowej pamięci.

[Q]

@maziek

Dziękuję za czynną demonstrację kto tu jest stroną agresywną i dążącą do starcia.

Skoro jednak już się do mnie zwróciłeś chciałbym wiedzieć czy to co teraz robisz to czynna realizacja Twojej dawnej "doktryny" "Remuszce trzeba pozwalać na więcej" (którą sam w PM-owej korespondencji ze mną uznałeś swego czasu za swój błąd, co jednak nie zmienia faktu, że byłeś jej wierny długie lata, i najwidoczniej trzymasz się jej dalej), i próba odbicia sobie na tym, który śmie próbować podcinać skrzydełka owego trolla, czy może co innego?

ps. W kwestii zamieszczania posta pod postem w dłuższym odstępie czasu (ja scalałem S.R., takie, które dzieliły minuty czy godziny, nie dni), może jeszcze raz przypomnę słowa olki, te nowsze, bo jakbyś ich nie zauważał:

Postów pod postami nie klepiemy - tak, jak to zrobił Smok w rzeźbie - mógł edytować. Inaczej można klepać każde zdanie w osobnym poście. Nie ma co się nad tym rozwodzić.

Ale chodzi o dopisywanie wiadomości do wątków sprzed miesięcy? Lat? Albo tak, jak liv robi w szkicach? Ma tworzyć wiadomość rzekę - aż pęknie w szwach i wywali go na drugi brzeg czy tam post?
To już nie wiem - czyli jak mój ostatni post sprzed 120 dni Sodomy - to mam go edytować?
To kto zauważy nową wiadomość?
Jeśli chodzi o takie "klepanie" posta pod postem to chyba jednak inny rodzaj.

(Cytatu, którego się domagasz szukam, ale dajże mi z tym spokój w weekend.)

@olka

Nie czuję nienawiści. Mylisz retorykę z odczuwanymi emocjami.

Upragniony święty spokój będziecie mieć jeśli przestaniecie realizować przytoczoną powyżej "doktrynę maźka". I to sami z siebie, bez niepotrzebnych awantur. (Bo, doprawdy, mam lepsze zajęcia niż użeranie się z Wami.)

[maziek]

.

[olkapolka]

Nie czuję nienawiści. Mylisz retorykę z odczuwanymi emocjami.

Rajt - masz misję. A człowiek z misją niczego nie myli. Nawet się.


Maziek mnie ubiegł...również ślę:
 

[Q]

Tedy odwzajemnię, z większą sympatią niż myślicie .

[maziek]

No Q, pośmieliśmy się, jedni do rozpuku, a drudzy skąpo, półgębkiem. A odpowiedzi na moje i nie tylko agresywne i atakujące (bezprzykładnie ma się rozumieć) pytania? Cytując "miszcza" (znaczy Ciebie) - "nie udawaj, że pada deszcz... czy jak to tam leciało (dać linka?)...

[Q]

Pytanie zadałeś jedno, o cytat. Powtarzam - nie zamierzam przeszukiwać tysięcy postów w weekend.

Ale skoro tak lubisz szybkie odpowiedzi, może pierwej odniesiesz się do przytoczonego fragmentu wypowiedzi olki, który Twojej napaści na mnie jakby sens odbiera.

Oraz do poniższych zdań:

Kiedyś wiele ciekawych linków wieszał Maziek. Ale mu się odechciało, może siły zużył na potyczki z S.R.? 
Szacuję, że większość linków, do których zajrzałem w ciągu ostatniego roku - półtora, powiesił tutaj Q.

(Znajdź pół osoby, która podobnie oceniła forumową aktywność Remuszki, poza nim samym, rzecz jasna.)

I może jeszcze wyjaśnisz czemu lat tyle stosowałeś (i zdaje się nadal stosujesz) zasadę, że S.R wolno więcej (od tego problem się zaczął, więc rozwiązujmy sprawy po kolei).

ps. Jeszcze jedno... Może zanim znajdę cytat (i nawet niezależnie od tego czy go znajdę - jeśli nie znajdę, przyznam to szczerze) ustalicie w administratorskim gronie (formuła szerszej dyskusji też mile widziana) po jakim odstępie czasu wolno zamieszczać post pod postem, żeby było to jednoznacznie i jasno rozstrzygnięte, i nie budziło kontrowersji. Do ustalonego, rzecz jasna, się dostosuję.

[olkapolka]

Czy do Ciebie coś dotarło?

Uprzejmie informuję, że Q znowu wysłał dwa raporty z donosem.

Od następnych zacznę je tu wklejać i kto chce - niech z nim dyskutuje.

[Q]

A do Ciebie, że niepotrzebnie znów rozpętujesz awanturę?

Bo mnie to wygląda tak, że tak bardzo nie chcesz zając się zaśmiecaniem przez S.R. Forum, że aż usiłujesz obrzydzić mi zwracanie Waszej uwagi na w/w problem, uciekając się do mało sympatycznych zagrań.

Szkoda, że nie poświęcisz tej energii na zwyczajne przenoszenie śmiecio-postów wiadomego.

[olkapolka]

A do Ciebie, że niepotrzebnie znów rozpętujesz awanturę?