Bogusław Wolniewicz uważał Lema i Czesława Miłosza za dwóch najwybitniejszych filozofów polskich drugiej połowy XX wieku.
Nieno, domyśliłem się i olka pewno też. Ale czasem lubimy się podroczyć.
A, że czasem droczenie przechodzi w dręczenie... jak napisałeś i to dość powszechna przyczyna
Niepotrzebnie zwiększyłem entropię. Usprawiedliwia mnie późna pora.
Na Nowym Świecie można ponoć tanio (bo z odzysku) nabyć dławiki niechcianej entropii. A może empatii?...

eee, czy to nie wszystko jedno?