Z
Powrotu... nie czuję się akurat najmocniejsza, czytałam dawno i jakoś mi się mętnie ta książka jawi. Ale myślę, że spokojnie możesz w obu porównać:
- sposób dostania się do przyszłości - oba technologiczne - ale u Lema to solidna wiedza, a Fiałkowski się (siłą rzeczy) trochę ślizga po temacie
- sztafaż technologiczny w obu: jakie wynalazki, środki transportu, domy itp.
- wizja ludzkości - typowy motyw SF - czy zgnuśniejemy, czy będziemy wszyscy dobrzy, czy staniemy u progu katastrofy
- wizja socjologii - jakie obyczaje, podejście do kontaktów kobieta-mężczyzna, jaka rola kobiet w społeczeństwie.
Myślę, że na 15 minut to i
Czy androidy... spokojnie starczy. Ciekawe, czy komisja zrozumie coś poza "dzień dobry" z twojej prezentacji