I tylko sobie zad. pyt. - czy Mieslaw dziś zdaje?

[Q]

Sądząc z poziomu inteligencji Miesława jakim wykazuje się na Forum, zdecydowanie TAK .

[Macrofungel]

No to

[size=36]G[/size][size=24]RA[/size][size=20]TU[/size][size=18]LU[/size][size=20]JE[/size][size=24]MY[/size][size=36]!!![/size]

Wszyscy trzymaliśmy kiciuki, dobrze będzie 8-)

[maziek]

Miesław, hip-hip: hurra! Córka mówi, że na ścisłych było ostrzej niż w zeszłym roku. Prawda li to?

[Q]

Córka mówi, że na ścisłych było ostrzej niż w zeszłym roku.

Jeśli prawda to dobrze, nie ma jak wymierna wiedza.

[havoc]

wiedza z historii i wosu tez jest wymierna . co innego polski, z tym zawsze byly problemy bo wszystko zalezy od interpretacji, a poddawanie jej pod tzw. model odpowiedzi jest zazwyczaj wysoce krzywdzace ;(.

[Hokopoko]

Jak dożyjecie moich lat, przekonacie się, że każda wiedza sprowadza się do interpretacji  

[lilijna]

[ch8230]tylko, że tutaj już Ci nikt nie powie czy wybrałeś tę właściwą interpretację[ch8230] ale z drugiej strony też nikt Ci swojej nie narzuci[ch8230]

[ANIEL-a]

wiedza z historii i wosu tez jest wymierna . co innego polski, z tym zawsze byly problemy bo wszystko zalezy od interpretacji, a poddawanie jej pod tzw. model odpowiedzi jest zazwyczaj wysoce krzywdzace ;(.

Niektóre rzeczy w polskim też są wymierne: przeczytał/nie przeczytał... Niestety - zwykle nie przeczytał, a interpretację wziął z bryka... I zapewniam Cię, jako polonistka (nie praktykująca w szkole, co prawda) - że udowodnić to trudno, ale zauważyć łatwo.

Ale nieoto, nieoto, nieoto... Tutaj gratulujemy Miesławowi, który oczywiście przeczytał  

[smiley=tekst-toppie.gif]

[Q]

co innego polski, z tym zawsze byly problemy bo wszystko zalezy od interpretacji

Nie, nie wszystko. Fakt znajomości (lub nie) lektury pozostaje faktem...

(Zamierzałem to napisać już wczoraj, ale nie miałem dostępu do netu i ANIEL-a mnie wyprzedziła, ubierając to chyba nawet w ładniejsze słowa...)

[Q]

Jak dożyjecie moich lat

Gadasz jak ektok Anix (albo Szern Awij)...

przekonacie się, że każda wiedza sprowadza się do interpretacji  

Zara, jeśli wszystko jest interpretacją to CO się interpretuje?  :-?

[Mieslaw]

Dziękuję za gratulacje.

Miesław, hip-hip: hurra! Córka mówi, że na ścisłych było ostrzej niż w zeszłym roku. Prawda li to?

Jeśli chodzi o część matematyczno - przyrodniczą, to (choć ciężko mi być obiektywnym, bardzo lubię przedmioty ścisłe) moim zdaniem matematyka i fizyka nie były trudniejsze, niż rok temu. Biologia - chyba była.

[Q]

moim zdaniem matematyka i fizyka nie były trudniejsze, niż rok temu. Biologia - chyba była.

Jednak optymistyczne, że Niewesoły Romek biologii do cna nie popsował... (Choć terapia metodą mistrza Carizzo wielce by się owemu zasłużonemu ministrowi przydała...)

[maziek]

moim zdaniem matematyka i fizyka nie były trudniejsze, niż rok temu. Biologia - chyba była.

Czyli tatuś musi luzy wyregulować ...

[Q]

Swoją drogą Miesław i maziek to piękny przykład jak Lem (i to Forum) łączy pokolenia .

[havoc]

Ostatnio odwiedzilem siostrzenca ktory tez w tym roku podchodzil do testu i razem z gazeta 'wybiurcza' wpadla mi u niego w rece humanistyczna czesc testu po zrobieniu jej i sprawdzeniu doszedlem do wniosku ze albo ja sie cofam w rozwoju albo testy sie trudniejsze zrobily bo wynik mialem taki sam jak wtedy kiedy ja test zdawalem ... do scislych nawet zagladalem bo z wyjatkiem chemii i biologii nic bym nie napisal.