Autor Wątek: Test na rzeczywistość  (Przeczytany 5641 razy)

Sławosław

  • YaBB Newbies
  • **
  • Wiadomości: 1
    • Zobacz profil
Test na rzeczywistość
« dnia: Kwietnia 26, 2023, 09:40:44 pm »

Cześć wszystkim naraz - i każdemu tudzież każdej z osobna :)

Mam do Was pytanie odnośnie testu na rzeczywistość, o którym przeczytałem gdzieś - no chyba u Lema - po czym, ach, niestety zapomniałem gdzie to było...  :(

Koncepcja polega na sposobie, w jaki można łatwo odróżnić sen od jawy. O ile rzecz całą dobrze pojąłem i zapamiętałem (notabene nic bym sobie za to nie dał uciąć, to było już parę lat temu, a może nawet dawno) żeby zdemaskować imitację rzeczywistości mamiącą mózg śniącego osobnika pozorami realności, wystarczy udać się do biblioteki, wziąć do ręki dzieła Szekspira i zacząć czytać, ponieważ jest oczywiste, że umysł śniącego jest mniej zdolny literacko niż umysł geniusza znad Avonu, i szybko stanie się dlań jasne, czy ma on do czynienia z prawdziwym Szekspirem, czy też będzie to tylko poślednia symulacja dzieła szekspirowskiego, której prawdziwym autorem jest umysł śniącej osoby.

Problem polega na tym, że nie jestem w stanie przypomnieć sobie gdzie przeczytałem o powyższym teście, czy był to wywiad w jakimś periodyku, czy autorska publikacja literacka bądź niebeletrystyczna. Może felieton? A może wywiad z czasów kiedy po "Matrixie" w wielu publicystach przebudził się mały, oportunistyczny ontolog? No i jeszcze jest taka możliwość, że ową koncepcję Lem, miast spłodzić osobiście, jedynie przytoczył za onegdajszą jakąś lekturą. Tylko gdzie by to było?

Może kto, daj Boże, pomoże...

Wasz Sławosław

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: Test na rzeczywistość
« Odpowiedź #1 dnia: Kwietnia 26, 2023, 09:49:12 pm »
Cześć Sławosław!  ;D
Zapewne chodzi o materac... "znaczy "Materac".
Tu opis
https://nowynapis.eu/tygodnik/nr-133/artykul/cyberpunk-wedlug-stanislawa-lema-opowiadanie-materac
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

Q

  • YaBB Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16565
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Test na rzeczywistość
« Odpowiedź #2 dnia: Kwietnia 27, 2023, 12:44:27 am »
Witaj!
Jest też pokrewny (u Lema, jak u Dicka ;), motywy lubią się powtarzać), wątek w "Solaris":
https://forum.lem.pl/index.php?topic=331.msg10770#msg10770
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13650
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Test na rzeczywistość
« Odpowiedź #3 dnia: Kwietnia 27, 2023, 08:58:09 am »
Cześć, o czytaniu Szekspira u Lema nie przypominam sobie (przy czym wielu rzeczy sobie nie przypominam, bo je zapomniałem, więc to żaden argument). Pamiętam opowiadanie o Pirxie (nie mam teraz jak sprawdzić tytułu), w którym trafił on na handlarzy złomem z innej cywilizacji i zastosował podobną metodę aby odróżnić sen od jawy - sprawdzał w szufladzie, czy ma wykonane obliczenia.

Sęk w tym, że to nie działa. Pirxowi mogło się przyśnić, że wykonał te obliczenia i że je widzi. Ludzie dzielą się z grubsza na dwa rodzaje: takich, którzy we śnie potrafią sobie zdać sprawę, że śnią, i takich, którzy tej umiejętności nie posiadają. Ci, którzy tego nie potrafią mogą sobie przyśnić wszystko - łącznie z czytaniem Szekspira, którego żadnego dzieła w ogóle nie mają w domu (a nawet, prawdę powiedziawszy, nie mają domowej biblioteki w ogóle). Ja jestem gdzieś pośrodku z tą umiejętnością i czasami umiem sobie zdać sprawę, że śnię (a nawet się "od środka świadomie" obudzić, kiedy sen nieprzyjemny). Czasami nie i wówczas żadna dziwność mnie nie wzrusza. Dziś mi się śniło, że siostra ukochanej (mająca w rzeczywistości dwie dorosłe córki) ma 20 lat powiła właśnie pierwsze dziecko (chłopca) i dała mi do potrzymania, w otoczeniu mojej rodziny, reprezentowanej w całości przez osoby, które już dawno zmarły - od 30 do 5 lat temu. Chłopiec trochę się bał, ale zauważyłem, że ma na twarzy zarost jednodniowy a na klacie rośnie mu futro. Sen trwał nadal i przechodził kolejne metamorfozy tak lekko jakbym przechodził z pokoju do pokoju ale nie będę o tym pisał, bo nie ma nic nudniejszego niż czytać cudze sny. Tym niemniej skoro tego rodzaju majaki splotły się z moim dość racjonalnym umysłem (bo cały czas analizowałem sytuację, np. dlaczego ten mały jest tak owłosiony i z czego to wynika) - to niby dlaczego nie miałbym podejść do półki i czytać Szekspira, zwłaszcza, że akurat posiadam, jak i zresztą bibliotekę domową w ogóle ;) .
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 7005
    • Zobacz profil
Odp: Test na rzeczywistość
« Odpowiedź #4 dnia: Kwietnia 27, 2023, 12:25:42 pm »
Cześć,

mnie to najbardziej przypomina rozważania z  "Summy..."...Szekspir też w niej występuje - tylko w innych fragmentach...
Rozdział VI "Fantomologia" - sporo o testowaniu rzeczywistości.

Na przykład:

Powiedzmy, że znaleźliśmy się w opisanej ostatnio sytuacji i szukamy wyjaśnienia, czy to autentyczna rzeczywistość, czy nie. Powiedzmy, że znamy jakiegoś znakomitego filozofa lub psychologa; udajemy się do niego i wciągamy go w rozmowę. Może to być złudzenie, ale maszyna, która imituje rozumnego interlokutora, jest znacznie
bardziej złożona od takiej, która urządza sceny rodem z soap opera w rodzaju lądowania talerza z Marsjanami. W gruncie rzeczy fantomat „wycieczkowy” i fantomat „stwarzający ludzi” to dwa rozmaite urządzenia. Budowa drugiego jest niezrównanie trudniejsza niż pierwszego.

i
Jeśli natomiast zapragnie zostać na dwie godziny Napoleonem Bonaparte, będzie nim (podczas wizji) tylko zewnętrznie: będzie widział, jeśli zajrzy do lustra, twarz Bonapartego, będzie miał wokół siebie „starą gwardię”, wiernych marszałków itp., ale nie będzie mógł się z nimi rozmówić po francusku, jeżeli tego języka nie znał przedtem. I będzie też, w owej „bonapartycznej” sytuacji, przejawiał własne cechy charakteru, a nie postaci Napoleona, jakiego znamy z historii. Najwyżej będzie usiłował g r a ć Napoleona, tj. udawać go, lepiej lub gorzej. I to samo dotyczy też krokodyla...
Fantomatyka może sprawić, aby grafoman otrzymał, jak się rzekło, Nagrodę Nobla, może mu cały świat, oczywiście w wizji, rzucić pod stopy, będą go wszyscy wielbić za wspaniałe poematy, ale on tych poematów i podczas wizji nie zdoła stworzyć, chyba że zgodzi się, aby mu je podrzucano do biurka...


maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13650
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Test na rzeczywistość
« Odpowiedź #5 dnia: Kwietnia 27, 2023, 01:17:16 pm »
Eee cos mi się pokićkało, to nie Pirx sprawdzał, czy nie śni za pomocą szuflady z rachunkami, a w każdym razie nie opowiadaniu o które mi chodziło (które ma zresztą strasznie trudny do zapamiętania tytuł ;)  - "Opowiadanie Pirxa") ;) .
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 7005
    • Zobacz profil
Odp: Test na rzeczywistość
« Odpowiedź #6 dnia: Kwietnia 27, 2023, 01:27:56 pm »
Z szufladą było też w "Summie..."...tylko bez rachunków  8)
Szuflada się zacinała... więc sprawdzający pędzi do domu... triumfalnie i bezproblemowo wysuwa ją jako dowód na oszustwo... ale na to... zmyśla Lem...wchodzi żona i twierdzi, że kazała ją naprawić  ;D