Stety-nie-stety Q - o żadnych cywilizacjach nie ma tam mowy - po prostu Słońcu coś się pomerdało i uśmierca co żywe na Ziemi.
Zakładam, że mogą się jeszcze pojawić, bo 1. to co dzieje się ze Słońcem w serialu nie ma większego sensu naukowego - ot, nagle zaczęło więcej promieniowania gamma emitować,
bo taka (czyli, jeśli będą chcieli się o ten sens w końcu zatroszczyć
b, łatwiej będzie im powiedzieć, że to zjawisko sztucznie spowodowane
c, niż plątać się w technobełkotach), 2. idą ścieżką Abramsa, więc jeśli zamiarują, jak on, do oporu gmatwać wątki, podnosić stawki, i dorzucać nowe zagrożenia, z czasem - o ile serial potrwa - się okaże, że Słoneczka (choć spore) za mało, i wtedy negatywnie nastawieni kosmogonicy jak znalazł (zwł., że w
knidze byli)
d.
a. Trudno tego złośliwie nie porównać z pieczołowitym odrobieniem lekcji przez Nivena:
"- Odpowiedz mi, do cholery! Uważasz, że to był rozbłysk na Słońcu?
- Tak.
- Dlaczego?
- Żółte karły nie zmieniają się w nowe.
- A jeśli nasz się zmienił?
- Astronomowie dużo wiedzą o nowych - powiedziałem. - Więcej, niż się domyślasz. Potrafią przewidzieć ich powstanie na kilka miesięcy naprzód. Sol jest żółtym karłem o przyspieszeniu grawitacyjnym zero. Takie karły w ogóle nie zamieniają się w nowe. Najpierw muszą zejść z ciągu głównego, a to trwa miliony lat."b. Skłonny jestem sądzić, być może naiwnie, że Dukaj i Belgowie mogą pragnąć bardziej dbać o pozory, niż Amerykanie od obecnych
"StarWarsów" i
"StarTreków". (Skłonny na pół gwizdka, ale zawsze...
)
c. Bo wtedy Trzecie Prawo A.C.C. i hulaj dusza... Ktosik nam gwiazdę centralną namagnesował
*, albo coś.
* Przyp. do przyp.: że tak do nowych badań nawiążę:
https://arxiv.org/abs/1911.08499https://www.eurekalert.org/pub_releases/2020-04/uob-agb040720.phphttps://spidersweb.pl/2020/04/blyski-promieniowania-gamma-pola-magnetyczne-gwiazd.htmld. Czegoś powraca mi w pamięci eskalacja pozaziemskich zagrożeń w serialu "Ziemia: ostatnie starcie", i to jak w "Battlestar Galactice" po Cylonach przyszli pra-Cyloni, a po nich sam Pambuk z aniołami.
ps(sss) okołoksiążkowy: Patent przesiadki do maszyn w obliczu nadchodzącej od gwiazdy zagłady też nie jest nowy - o tym samym traktował najgorzej pomyślany, ale najlepiej wykonany, wątek eganowej "Diaspory"; oryginalne było tylko ubranie go w korpo i Transformery.