Warning: session_start(): open(/home/klient.dhosting.pl/ijontichy11/.tmp//sess_4ec629cf995f6f83097189b2dcdb1646, O_RDWR) failed: Disk quota exceeded (122) in /home/klient.dhosting.pl/ijontichy11/www/forum/Sources/Load.php on line 2530

Warning: session_start(): Failed to read session data: files (path: /home/klient.dhosting.pl/ijontichy11/.tmp/) in /home/klient.dhosting.pl/ijontichy11/www/forum/Sources/Load.php on line 2530
Filmy SF warte i nie warte obejrzenia

Autor Wątek: Filmy SF warte i nie warte obejrzenia  (Przeczytany 2383018 razy)

Terminus

  • Gość
Odp: Filmy SF warte i nie warte obejrzenia
« Odpowiedź #945 dnia: Sierpnia 22, 2006, 11:55:48 am »
A ja bardzo lubię Indianę Jonesa, ponieważ ,,nie dorosłem do swych lat..."

TYTAN

  • Gość
Odp: Filmy SF warte i nie warte obejrzenia
« Odpowiedź #946 dnia: Sierpnia 22, 2006, 12:01:13 pm »
Cytuj
Jak ktoś lubi gości z dredami, to na Polszmacie o 20.20 jest Predator dzisiaj ;D



Łeee, przegapiłem, chociaż nie dziwota, zwykle potrafię znieść telewizję przez 10 do 15 min i tylko przed snem.

Świetny film i świetna muzyka by Alan Silvestri.

NEXUS6

  • Gość
Odp: Filmy SF warte i nie warte obejrzenia
« Odpowiedź #947 dnia: Sierpnia 22, 2006, 03:31:43 pm »
Cytuj
A ja bardzo lubię Indianę Jonesa, ponieważ ,,nie dorosłem do swych lat..."

Ale nikt tu nie "ma Cie za nic, wiedz dobrzes nie zgadl" ;)

Deckert

  • Gość
Odp: Filmy SF warte i nie warte obejrzenia
« Odpowiedź #948 dnia: Sierpnia 22, 2006, 04:39:28 pm »
Tak, wczoraj oglądałem Predatora... póki mogłem. Znam ten film na pamięć. Świetne kino akcji. Szkoda, że następne części były tak mizerne.

CU
Deck

Rachel

  • Gość
Odp: Filmy SF warte i nie warte obejrzenia
« Odpowiedź #949 dnia: Sierpnia 22, 2006, 04:51:08 pm »
A ja pozostałych części nie widziałam...ale wygląda na to, że nic nie straciłam  ::)

Indianę Jonesa też darzę sympatią... z powodów osobistych 8)
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 22, 2006, 05:30:38 pm wysłana przez Rachel »

miazo

  • Gość
Odp: Filmy SF warte i nie warte obejrzenia
« Odpowiedź #950 dnia: Sierpnia 22, 2006, 11:27:03 pm »
Nadmienię tylko, że w ostatnią sobotę można było w kinie zobaczyć "Poszukiwaczy zaginionej arki".

:P

dzi

  • Gość
Odp: Filmy SF warte i nie warte obejrzenia
« Odpowiedź #951 dnia: Sierpnia 23, 2006, 09:00:34 am »
Cytuj
Tak, wczoraj oglądałem Predatora... póki mogłem. Znam ten film na pamięć. Świetne kino akcji. Szkoda, że następne części były tak mizerne.
jak mialem gdzies tak 12 lat ogladalem go codziennie; ulubiona scena to ta gdzie ten czarny wycina las gatling gunem w momencie paniki

tak na marginesie to chyba na wikipedii w temacie o gatling gunie jest obliczone ile musialby wazyc jego plecak by takie cos sie udalo  ;D

Deckert

  • Gość
Odp: Filmy SF warte i nie warte obejrzenia
« Odpowiedź #952 dnia: Sierpnia 23, 2006, 10:03:44 am »
Bill Duke fajnie to zagrał. Nie wiem czy wiecie, ale Jesse Ventura (zapaśnik), który grał w tym filmie Blaine'a zdobył jakiś czas temu fotel gubernatora któregoś ze stanów, może Arni mu wtedy tego pozazdrościł i postanowił, że kiedyś też zostanie gubernatorem.;)

CU
Deck

dzi

  • Gość
Odp: Filmy SF warte i nie warte obejrzenia
« Odpowiedź #953 dnia: Sierpnia 23, 2006, 10:49:10 am »
albo jak leca helikopterami i leci Great Balls of Fire!!!  8)

Deckert

  • Gość
Odp: Filmy SF warte i nie warte obejrzenia
« Odpowiedź #954 dnia: Sierpnia 23, 2006, 12:12:38 pm »
To była inna piosenka. W scenach z początku filmu, kiedy lecą helikopterem na misję z magnetofonu puszczają sobie utwór: Long Tall Sally.

CU
Deck

dzi

  • Gość
Odp: Filmy SF warte i nie warte obejrzenia
« Odpowiedź #955 dnia: Sierpnia 23, 2006, 01:11:03 pm »
indeed! pomieszalem z Top Gunem ;)

Terminus

  • Gość
Odp: Filmy SF warte i nie warte obejrzenia
« Odpowiedź #956 dnia: Sierpnia 26, 2006, 09:03:04 pm »
Kurczę panowie, widzę że Wy tu prawdziwymi specjalistami jesteście!

Ej dzi, tak z czystej ciekawości, to ile mniej więcej by ten plecak ważył? (Jakiego rzędu chociaż to wielkośc?)

dzi

  • Gość
Odp: Filmy SF warte i nie warte obejrzenia
« Odpowiedź #957 dnia: Sierpnia 26, 2006, 09:56:38 pm »
Jakies nierealne do uniesienia napewno ale nie pamietam nawet rzedu.

<szuka w wikipedii>

No dobra, wstyd jest  ;D Pomieszalem fakty.

Despite popular depictions of modern gatling guns (usually the M134 Minigun and variants thereof) as handheld weapons, such usage is technically impossible as the combined weight of the weapon and requisite ammunition is much too great for personal use.

For feasible combat use, a large ammunition supply is required; depending on the rate, several hundred to a thousand or more rounds could be necessary. Furthermore, the recoil is too forceful for a single person to handle. In the Arnold Schwarzenegger film Predator, Jesse Ventura's character had to be propped up during sequences where his M134 was fired, even though it had only blanks.

Another important factor is the power consumption of most modern systems. For instance, an M134 at maximum speed would require 130 A for its 28 V DC/115 V AC electric motor, the equivalent of a few car batteries.


Tak czy siak jest za ciezkie a ile dokladnie mozna obliczyc jesli jest masa pocisku (nie czytalem od nowa). ;) Dodatkowo by utrzymac sile odrzutu mimo strzelania slepakami musial byc podpierany.

Tu wszystko: http://en.wikipedia.org/wiki/Gatling_gun

Kru

  • Gość
Odp: Filmy SF warte i nie warte obejrzenia
« Odpowiedź #958 dnia: Sierpnia 26, 2006, 11:30:49 pm »
Odnośnie miniguna:
http://www.film.org.pl/prace/niesamowite_rekwizyty.html
oraz
http://www.kitsune.addr.com/Firearms/Machine-Guns/GE_XM214_Minigun.htm
Coś około 150 kg (z amunicją) - więc możliwe, ale dla piechura typu pan Pudzianowski :). Pozostaje jedynie problem odrzutu.


Z seriali dodam jeszcze Andromedę - która miała być kontynuacją "Star Treka" w dalekiej przyszłości (federacja a raczej wtedy unia w trzech galaktykach - pomysł twórcy star treka, ale za realizację zabrał się jego syn). Nie wiem czemu, ale później zmieniono trochę fabułę, aby nie nawiązywać zbytnio do star treka.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 26, 2006, 11:56:38 pm wysłana przez Kru »

Deckert

  • Gość
Odp: Filmy SF warte i nie warte obejrzenia
« Odpowiedź #959 dnia: Sierpnia 28, 2006, 10:37:45 pm »
Już niedługo minigun będzie do udźwignięcia przez przeciętnego żołnierza. Amerykanie budują już od dłuższego czasu kombinezon siłowy (to moja nazwa - jak ktoś zna właściwą nazwę to mnie skorygujcie), który umożliwi żołnierzowi na noszenie sporych ciężarów znacznie przekraczających jego własną wagę. Widziałem to jakiś czas temu na zdjęciach. To już nie SF, to już bardzo bardzo bliska przyszłość.

CU
Deck