@SR - pytasz mówiąc wprost na wyrost i żądasz niemożliwego, ponieważ kadencja Łukaszenki jeszcze się nie skończyła, więc skoro państwa uznały wynik poprzednich wyborów to nie bardzo mają podstawę, aby w trakcie trwania kadencji nagle twierdzić, że prezydentem nie jest. Nie wiem jak inne kraje, ale na własne uszy słyszałem wypowiedź polskiego ministra spraw zagr., że prezydentem Łukaszenka z ww. powodu jest, natomiast wybory na Białorusi należy powtórzyć.