A'propos tego jak. Więc przede wszystkim rozumem: http://archeowiesci.blox.pl/2007/10/Odkryto-kanal-laczacy-slynny-kamieniolom-w.html.
Mądrze więc Vancalar uczynił ustępując w dyskusji z obszaru archeologii . (Choć IMHO nie wyczerpał jeszcze nawet połowy argumentacji jaka była tu dostępna.) Zobaczymy jak Mu pójdzie dyskusja na polu biologii .
Hm rozmawiamy o budowlach inków, powstałych na wysokości 2000-4500 m n.p.m. ... Dostaję taki jak powyżej argument, mający wyjaśnić te zjawiska... NO I
Do Machu-pichcu leżącemu na wys. 2500 m można dotrzeć ścieżkami o szerokości 0.5 m Przy budowie inkaskich miast użyto wiele bloków granitu o wadze powyżej rzeczonych 400 ton... Gdzie tu miejsce na kanały
Tłumaczy mi się, że obrobienie granitowego bloku o wadze kilku ton, i mającego 15 regularnie zeszlifowanych powierzchni jest prostsze, niż zrobienie prostopadłościanu z piaskowca... Na dodatek Ty właśnie Q, przechodzisz nad taką argumentacją do porządku dziennego...
Pozwolę sobie przypomnieć:
MAZIEK:
"Quote from Vancalar on 18.10.2007 at 21:30:52:
jeszcze raz: wg Ciebie TO: lub TO:
Oczywiście, OCZYWIŚCIE że tak. Dlaczego? Dlatego, że mur ten budowano tak: układano warstwę kamieni, obrabiano je NA MIEJSCU. Na to kładziono następnie kamień (zasypując poprzednią warstwę do jej poziomu ziemią) i obrabiano JAK NAJMNIEJ SIĘ DAŁO. Natomiast nie wykluczam, że te schodki, to jest pewna ornamentyka, ale to jest bardzo popularne we wszystkich kulturach, że formy pierwotne, wcześniej wynikjące z materiału czy obróbki wchodzą do kanonu sztuki i sa powtarzane 1000 lat później, każdy klasycystyczny budynek odtwarza drewniane belkowanie archaicznej świątyni greckiej, choś już w Grecji klasycznej 500 lat p. n. e. takich drewnianych belkowań nie było, a tylko kamienne na ich wzór. Pierwsze argumenty powinny pochodzić tutaj z datowania, kiedy to powstało, ile powstawało, w jakim momencie rozwoju tamtej cywilizacji. Ale ja sie na tym nie znam."
Chodziło o to:
Jeszcze raz zacytuję Maźka:
"Oczywiście, OCZYWIŚCIE że tak. Dlaczego? Dlatego, że mur ten budowano tak: układano warstwę kamieni, obrabiano je NA MIEJSCU. Na to kładziono następnie kamień (zasypując poprzednią warstwę do jej poziomu ziemią) i obrabiano JAK NAJMNIEJ SIĘ DAŁO."
O i mamy od razu FAKT dotyczacy powstania rzeczonej ścianki...
OBRABIANO NA MIEJSCU. JAK NAJMNIEJ SIĘ DAŁO.
Nie widzisz dysonansu
Jak mam dyskutować z takimi argumentami ?
POkazać po raz 10 ten sam fragment i usiłować przekonać Was, że to nie takie proste?
Zapomnieliście jakby przy tym, o początku naszej dyskusji, kiedy zapytałem:
"Jak myślicie, jak to mogło powstać" dostałem odpowiedzi jak powyżej...
Później zostaję "obarczony" odpowiedzialnością za hipotezy najróżniejszych szarlatanów i pseudonaukowców,
"
Quote from ANIEL-a on Today at 11:00:49:
Ty nie, ale skoro powołujesz się na Daenikena and co, to musisz się pogodzić z tym, że jego poglądy zostaną ci przypisane w całości. "
Hmm cóż to za dyskusja, kiedy bierze się tak dalece idące założenia ?
Więc MUSZĘ ? się pogodzić ... ok , pogodziłem się i poszedłem nieco dalej,
zauważ, że dyskusja pogrążona była w tematach "archeologicznych" kiedy do niej dołączyłem.
Jak mam dyskutować, kiedy mówi mi się, że to:
I zdjęcie powyżej, to to samo....
Hmm rzeczywiście, stwierdzenie "nie masz racji, BO NIE a ja wiem lepiej" ciężko obalać...
P.S. Zaraz pewnie ktoś się przyjrzy i powie, że jestem ignorantem i mam podstawowe braki, bo obrobionych powierzchni w tej cegle jest !!!! 16!!! I w dodatku akurat ta cegła WAŻY MNIEJ NIŻ KILKA TON, najwyżej paredziesiąt kilogramów. CO ZA NIETAKT!
Well, są i takie o wadze kilku ton... Nie będe ich raczej po raz którys pokazywał.