No nieźle. Tak gwoli ścisłości dodam że zjawisko to, zwane libracją (teraz wiadomo, dla czego pod hasłem [ch8222]zataczanie się Księżyca[ch8221] Google nic nie znajduje

) ma trzy główne składowe: libracja w długości, o okresie równym okresowi orbitalnemu, wywołana jest dokładnie tym, o czym powiedziałeś. Równolegle do niej występuje libracja w szerokości, spowodowana właśnie nachyleniem orbity, w którego to następstwie Księżyc raz jest nieco bardziej pod spodem, a raz na wierzchu. Istnieje jeszcze libracja dzienna- gdyż Ziemia się obraca a my razem z nią, i wobec tego spoglądamy na Księżyc z nieco różnych punktów- a że średnica Ziemi stanowi niepomijalny procent odległości Ziemia-Księżyc, to i kąt patrzenia zmienia się zauważalnie. No ale na tym przyspieszonym filmie tego zjawiska za bardzo nie widać. Co więc mam Ci postawić, jak zawitasz do Krakowa?