Rosja, ZSRR, Ukraina...

[xetras]

Uodporniłem się.
Z przedszkola mnie wyrzucili 55 lat temu więc patrzę geologicznie (albo przynajmniej uprawno hodowlanie na patologie odzwierzęce), na patologiczne manie i obsesje.
Inwektywy osobiste nie zastępują braku argumentów.

[Q]

Samotnie przeciwstawiam się deprecjonowaniu białej rasy przez jakieś Black Lives Matter tudzież Antifę

Dla mnie brak przyszłości to patologia propagandy.
[A raczej obyczajów]

Zaraz, po kolei...
1. Dlaczego twierdzenie, że Black Lives Matter, ma zaraz oznaczać, że White Lives Doesn't Matter?
2. Czy masz świadomość, że biolodzy odeszli od używania pojęcia ras ludzkich, jako zbyt naiwnego i uproszczonego?
3. Dlaczego właściwie mamy zajmować się przyszłością, skoro albo nie istnieje, albo - gdyby koncept block universe był słuszny - i tak jest już określona?
I - co najważniejsze:
4. Co to wszystko ma wspólnego z tematem?

[xetras]

Inwektywy nie zastępują braku argumentów
Osobiście do mnie to osobiście kwestionuję ataki i przemocowość.
Czepić się lepiej czego innego niż mnie.

Samotnie przeciwstawiam się deprecjonowaniu białej rasy przez jakieś Black Lives Matter tudzież Antifę

Dla mnie brak przyszłości to patologia propagandy.
[A raczej obyczajów]

1. Dlaczego twierdzenie, że Black Lives Matter, ma zaraz oznaczać, że White Lives Doesn't Matter?

Komisje i loże nominowały zwycięzców choćby podczas olimpiad w Pekinie i w Paryżu.
Dla mnie to patologia bojowo/wyczynowa.

[Luca]

Q, nie karm trola!

[xetras]

Niedoinformowanym:
https://www.razem.no/wiadomosci/szwedzkie-gangi-rekrutuja-nastoletnich-zabojcow/

https://wiadomosci.onet.pl/swiat/moj-syn-juz-nie-istnieje-mlodociane-gangi-sterroryzowaly-szwecje/8drneqk

Wiadomo że dzieci z przemocowosci także wobec siebie trzeba oduczyć.
Powtórnie napiszę:
https://viva.pl/ludzie/sonia-szklanowska-z-hotelu-paradise-nie-zyje-prokuratura-ujawnia-przyczyne/
Napisała że Już nie cierpi

Q, nie karm trola!

Samodzielność albo się ma albo jej się nie chce.

PS.
Za korupcję aktywista partyjny został skazany na śmierć, tzn. faktycznie na dożywocie.
https://www.money.pl/gospodarka/wyrok-smierci-za-lapowki-byly-sekretarz-kpch-przyjal-50-mln-dol-7178912265874016a.html

Ale to gdzieś tam w Chinach, a tu jest inny obyczaj urzędniczy.

Ad rem
Coś w Kijowie kręci się:
https://wiadomosci.onet.pl/swiat/manifestacja-w-ukrainie-protestujacy-oburzeni-nowa-ustawa/kdtvrnv

[Q]

LA (uff, widzę, że jesteś z nami) - w Odessie było dziś tak strasznie, jak media podają?

[Lieber Augustin]

Jakby Ci powiedzieć, Q?
Strasznie. Nawet bardzo.

Płonie targ "Prywoz", jeden z symboli Odessy:
https://t.me/c/1229200156/14388

Blok mieszkalny w mojej dzielnicy:
https://t.me/odessa_inform/15956

Są sytuacje, gdy już nie ma o czym mowić. Więc lepiej milczeć.

[Q]

Są sytuacje, gdy już nie ma o czym mowić. Więc lepiej milczeć.

Tedy w milczeniu będę dalej sprawdzać czy widać Twój nick.

[Lieber Augustin]

Tedy w milczeniu będę dalej sprawdzać czy widać Twój nick.

Chyba źle się wyraziłem. To nie Tobie i nie Szanownemu Gronu wypada milczeć, tylko właśnie mnie.

Spójrzmy prawdzie w jej zuchwałe oczy: wygląda na to, że los Ukrainy jest przypieczętowany. Rzecz prosta. Sami, "w pojedynkę" nie damy rady z rosją. A z takimi sojusznikami jak wielbiciel putina mr Trump i europejscy liderzy, otwarcie mówiąc, i wrogów nie trzeba.
Więc ten, tego...

Gdy się idzie na dno, gadatliwość nie jest wskazana.

[maziek]

LA, czy nastąpiło coś, co tak, dość zasadniczo, zmieniło Twój ogląd sytuacji, czy to suma mrówczych posunięć kraju zła? Czuję się głupio zadając głupie pytania, wiesz... na które trudno odpowiedzieć a ja i tak tej odpowiedzi w pełni nie zrozumiem, jak nie można zrozumieć śmierci czytając kryminały...

[Lieber Augustin]

Faktycznie nic takiego ekstraordynarnego na razie nie nastąpiło. To tylko moje odczucie. Odczucie, że front trzeszczy jak tama pod naporem wody, że w każdej chwili "mrówcze posunięcia" mogą się zamienić w burzliwy potok. Że liczba dronów i rakiet spadających na ukraińskie miasta rośnie z każdym dniem. I to już nie odczucie, tylko obserwowalny fakt. Że sojusznicy najwyraźniej mają nas dość, a ich stosunki z rosją powoli wracają do stanu as usual. Że w takich warunkach putin nie odpuści, a za wszelką cenę dopnie swego. Bo kto mu zabroni?

Niech ja będę głupi, nic nie rozumim, a sprawy stoją zupełnie inaczej. Oby.

[maziek]

Wyjątkowo, w tym jednym wypadku, z chęcią przyznam żeś był głupi jak but z lewej nogi. Oby.