Autor Wątek: Właśnie się dowiedziałem...  (Przeczytany 3379675 razy)

Mieslaw

  • Gość
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #720 dnia: Stycznia 08, 2007, 02:45:25 pm »
Nowy fylm na podstawie książki Dicka: Przez ciemne zwierciadło.
http://www.gazetawyborcza.pl/1,75475,3834221.html

Cyfrowa Kolekcja Czasopism Polskich. Na zachętę przykłady: Merkuryusz Polski: dzieie wszytkiego świata w sobie zamykaiący dla informacyey pospolitey. - Kraków : 1661. Przegląd Sportowy : tygodnik ilustrowany, poświęcony wszelkim gałęziom sportu : oficjalny organ KZOPN. - Kraków : 1921-1939, 1945- . Można czytać. http://www.buw.uw.edu.pl/zasoby/ckcp.htm
« Ostatnia zmiana: Stycznia 08, 2007, 02:52:51 pm wysłana przez Mieslaw »

Hokopoko

  • Gość
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #721 dnia: Stycznia 08, 2007, 03:14:23 pm »
Fajności. Dodałem sobie te gazetki do zakładek, bedę w wolnych chwilach poczytywał. Szkoda tylko, że to gify, a nie pdf, nic się z tym nie da zrobić.

TYTAN

  • Gość
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #722 dnia: Stycznia 08, 2007, 04:05:19 pm »
Wracając do tych samochodów, to wolał bym podróżować na słoniu odurzonym amfetaminą. To by był dopiero łopot uszu i tupot nóg. Pewnie przemysł motoryzacyjny osiągnął by taki postęp gdyby zajął się nim Hannibal.

maziek

  • Gość
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #723 dnia: Stycznia 08, 2007, 05:34:22 pm »
Cytuj
Mila technologia, ciekawe jak to sie potoczy.
Znam temat z drugiej strony i nie jest taki różowy. Przyszedł do mnie inwestor, żebym mu projektnął fabryczkę pod ten sprzęt. Na dzień dobry, za chęć do życia, klient musiał zapłacić 200 tyś. za dostęp do technologii i wyłączność na określonym terenie. Potem wpadł (z innego powodu) w kłopoty, a jak się z nich wygrzebał, to okazało się że:

1. Odpadów jest za mało, ich transport za dużo kosztuje, a wręcz trzeba za nie płacić - bo rynek już się zorientował, że mają pewną wartość

2. Produkt po przetworzeniu nie jest wcale z otwartymi ramionami na pniu kupowany przez rafinerie, bo po pierwsze nie są one przystosowane do jego przerobu (taniej wychodzi ropa), po drugie produkt zalał rynek i rafinerie oferują za niego znacznie mniej, niż pierwotnie szacowano

3. Maszyna za 3 mln jest wybredna i wcale nie łyka tak wszystkiego...

Innymi słowy syndrom maszyny do belowania bawełny, jeśli ktoś wie, o co chodzi. Oczywiście wszystko tkwi we właściwych proporcjach pomiędzy podatkami a kosztem składowania odpadów i korzyściami finansowymi z zastosowania surowców wtórnych. Ale to nie u nas...

Terminus

  • Gość
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #724 dnia: Stycznia 08, 2007, 05:48:42 pm »
No tak, kłody rzucane pod nogi nowej technologii nie mogą dziwić - mimo całego ładunku optymizmu jaki się w niej kryje zawsze koniec końców sprawa rozbija się o wzgląd czysto finansowy. Żeby wszystkie wiadomości były tak optymistyczne, byłoby błogo.
Ale niestety, dziś przygwoździło mnie to:

http://serwisy.gazeta.pl/metro/1,50145,3830206.html   .


pozdrowienia

maziek

  • Gość
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #725 dnia: Stycznia 08, 2007, 06:26:24 pm »

Hokopoko

  • Gość
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #726 dnia: Stycznia 08, 2007, 07:09:05 pm »
Z tymi tytułami to mogliby sie trochę miarkować...

Mieslaw

  • Gość
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #727 dnia: Stycznia 08, 2007, 07:25:36 pm »
Cytuj
Cyfrowa Kolekcja Czasopism Polskich. Na zachętę przykłady: Merkuryusz Polski: dzieie wszytkiego świata w sobie zamykaiący dla informacyey pospolitey. - Kraków : 1661. Przegląd Sportowy : tygodnik ilustrowany, poświęcony wszelkim gałęziom sportu : oficjalny organ KZOPN. - Kraków : 1921-1939, 1945- . Można czytać. http://www.buw.uw.edu.pl/zasoby/ckcp.htm

Polecam "Z teorji gry w piłkę nożną."
http://buwcd.buw.uw.edu.pl/e_zbiory/ckcp/p_sportowy/1921/numer005/imagepages/image3.htm
Przegląd Sportowy, nr 5, 1921

Nadal dość aktualne  :D

Falcor

  • Gość
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #728 dnia: Stycznia 08, 2007, 10:28:13 pm »
Cytuj
Ale niestety, dziś przygwoździło mnie to:
http://serwisy.gazeta.pl/metro/1,50145,3830206.html
Spoko, spoko, bo to chyba nie do końca tak.

Zupełnie bezrybny to Bałtyk raczej nie będzie, bo tam raczej jedne gatunki wypierają drugie, niż akwen wymiera całkowicie. Poza tym już od jaaakiegoś czasu zmniejszała mu się "płodność" i to też raczej żadna nowość. Podmywanie terenów także nie jest niczym niezwykłym (najlepszym przykładem jest Hel, gdzie od dawna jest wyrzucona masa takich betonowych gwiazdobloków, co by ten cypel jeszcze trochę z nami pobył). Zresztą te betonowe bloki, które szkodzą niektórym gatunkom, chronią inne żyjące sobie na lądzie (i komu tu zrobić dobrze?).

Nie przesadzałbym też z pogłębianiem dna. Pogłębiane są zwykle tylko tory podejściowe do portów (tych prawdziwie morskich to mamy może z 10) i jest to niezbędne aby funkcjonowały. Zresztą te prace i tak są dość nędznie prowadzone, bo do większości polskich marin to już przy średniej pogodzie to strach podchodzić jachtem, a co dopiero statkiem.

Dalej:
"Normą stają się gwałtowne sztormy i nawałnice"
A kiedy nie były normą? Bałtyk jest znany właśnie z małej przewidywalności pogody i jej gwałtownej zmiany (gdy wychodząc z portu otrzymujesz prognozę na 12 godzin o tym, że będzie wiało 4B, to nie należy się zbytnio dziwić jeśli podczas żeglugi rozwieje się do 8B).

Fakt, że głównym trucicielem jest Polska (w sumie jakby to ujmować procentowo do nabrzeża, to na głowę bije nas Rosja) i to trzeba zmieniać, bo niestety nasz Bałtyk jest taką zamkniętą kałużą i nie ma w nim wystarczającej cyrkulacji aby mógł się szybko sam oczyścić. Dlatego takie artykuły bijące na alarm już teraz są niezbędne. Aczkolwiek myślę, że chodzi tu głównie o pozyskanie środków na dalsze badania (nikt ich przecież nie przyzna jeśli się napiszę, że problem jest taki sobie).

Pozdro :)





NEXUS6

  • Gość
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #729 dnia: Stycznia 09, 2007, 01:10:35 am »
Z Baltykiem to zapewne prawda, a nie jakies naciaganie zeby dostac dotacje. Ja czytalem, ze przy obecnym tempie eksploatacji oceanow w ogole, w 2040 nastapi calkowite zalamanie tego ekosystemu, a co za tym idzie kleska ogolnoswiatowa.

Terminus

  • Gość
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #730 dnia: Stycznia 09, 2007, 02:13:58 am »
Dzięki Falcorze, uspokoiłeś Waść mnie. Nie miałbym jednakowóż nic przeciwko temu, byś mnie i innych pouspakajał trochę więcej - osobiście w Krakowie w marcu! How about that?

draco_volantus

  • Gość
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #731 dnia: Stycznia 09, 2007, 03:13:28 am »
Falcor: impressive

Rachel

  • Gość
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #732 dnia: Stycznia 09, 2007, 10:11:38 am »
Cytuj

http://serwisy.gazeta.pl/metro/1,50145,3830206.html   .


Kurde blaszka, fajna ta fotka dołączona do artykułu. Ehhhh... na widok kawałka plaży, to już zaczynam dni do sierpnia odliczać ::) ::)
« Ostatnia zmiana: Stycznia 09, 2007, 10:12:02 am wysłana przez Rachel »

dzi

  • Gość
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #733 dnia: Stycznia 09, 2007, 10:35:47 am »

Falcor

  • Gość
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #734 dnia: Stycznia 09, 2007, 10:53:52 am »
Cytuj
Nie miałbym jednakowóż nic przeciwko temu, byś mnie i innych pouspakajał trochę więcej - osobiście w Krakowie w marcu! How about that?
Do tej pory celowo unikałem wypowiedzi w tym temacie, heh. Chęci mi nie brakuje, ale aktualnie jestem goły jak pupa niemowlęcia. Z drugiej strony w Krakowie miałbym się pewnie gdzie zatrzymać, a dojechać mógłbym stopem (problem jest z odległością - przy takim dystansie i niesprzyjających okolicznościach przyrody... i niepowtarzalnych... mógłbym tak sobie dojeżdżać ponad dobę). W każdym razie będę chciał się wybrać, ale nie chcę się deklarować aby się potem nie wycofywać.

Odnośnie nowego pomysłu google - mam nadzieję, że wyjdzie im tak samo dobrze jak z "Google Earth"  :)