Co wydarzyło? Wybuchła kolejna wojna rosyjsko-turecka
Tiaa - pośrednio miała istotne skutki. Pośrednio.
Jednak pisząc wprost, to mieliśmy raczej wspólnie z sojuszniczką Rosją walczyć przeciwko Turcji i obecność wojsk rosyjskich raczej się zwiększyła, by obsadzić polski fragment granicy z Turcją(nie dowierzano Polakom).
Oddziały polskie miały mieć rozkaz wycofania się w głąb terytorium Rzeczypospolitej, w chwili gdy zluzują je wojska rosyjskie. Potockiemu polecono wysłać kuriera z tymi samymi informacjami do feldmarszałka Rumiancewa. Wojewoda ruski prosił d’Elmpta o wiadomość, kiedy jego oddziały ruszą celem zajęcia nowych pozycji tak, aby Polacy mogli wycofać się na swoje. Wyrażał też nadzieję na osobiste spotkanie celem uzgodnienia przyszłych posunięć.Poza tym wciąż była obawa, że Turcja uderzy na RP pod pretekstem obecności na jej terytorium rosyjskich wojsk.
List tatarskiego chana utrzymany był w przyjaznym tonie i zapewniał o woli utrzymania pokoju z Rzecząpospolitą. Zawierał jednak także pytania o obecność wojsk rosyjskich na jej terytorium, o nazwiska jej dowódców, o to, czy mają one kwaterować tam także zimą, a wreszcie, czy mają rozkaz maszerować przeciw Turkom i Tatarom. etc
Cytaty stąd
http://www.wilanow-palac.pl/rzeczpospolita_a_wybuch_wojny_rosyjsko_tureckiej_w_roku_1787.html В 1787 году началась новая русско-турецкая война, русские оккупационные войска были выведены из Польши.
i to właśnie spowodowało wycofanie wojsk z Polski:
No no - tak napisali w rosyjskiej Wikipedii?
W takim razie skoro tych wojsk już nie było, to dlaczego dwa lata później, w okolicznościach negocjowania skądinąd fatalnego sojuszu polsko-pruskiego, Sejm Wielki zawarł takie oto żądanie?
19 stycznia 1789 wbrew protestom obozu Stanisława Augusta i ambasady rosyjskiej sejm zniósł Radę Nieustającą. Państwo polskie formalnie przestało być rosyjskim protektoratem. Wspierany przez dyplomację pruską Sejm Czteroletni zażądał ewakuacji wojsk rosyjskich i ich magazynów z terytorium Rzeczypospolitej, co nastąpiło już w maju 1789. Rosja unikając otwartego starcia z Prusami, jak długo była związana walką na froncie tureckim i szwedzkim, nie reagowała na wzrost samodzielności Rzeczypospolitej. https://pl.wikipedia.org/wiki/Przymierze_polsko-pruskie_1790Zapewne znasz przysłowie rosyjskie: "wszędzie dobrze gdzie nas nie ma"
To jest przysłowie rosyjskie???!
Błąd? Nie sądzę...
Cziort znajet - trzeba by wejść w ich głowy A.D. 1918, nie sądzę by tekst układał sam Piłsudski. Może ten drugi podpisany wiceminister? To był jego pierwszy dzień w tej pracy
https://pl.wikipedia.org/wiki/Tytus_FilipowiczChoć, prawda, dziwne, że kraj częściowo rozebrany robi za zniewolony, a częściowo wyzwolony za (kompletnie) wolny, ale może nie w granicach (te w 1918 też z tymi sprzed rozbiorów się nie pokrywały), a w nastrojach społecznych ("O roku ów...") rzecz?
Polska to bardziej projekt cywilizacyjny niż stabilne państwo, a już granice są w tym projekcie najbardziej płynne. Fajny filmik który wyjaśni to "w minutę".
Co do pasującego matematycznie - rzecz w tym, że KW nie było niepodległym państwem - było francuskim protektoratem i w istocie niewiele różniło się od Królestwa Polskiego 1815-30 (do powstania listopadowego).
Owszem były w nim silne obietnice "na więcej", ale też był dużo większy niż w późniejszym wariancie rosyjskim.. nie wiem jak to ująć..ssak finansowy.