kurczę, wyleciało mi kompletnie z głowy informowanie Was o postępach moich prac na nowym ustrojem na kilka lat.
od dawien dawna zjadało mi strasznie głowę jak na przykład pogodzić zniesienie narodowych granic i zachować demokrację,
ale tego się nie da zrobić, to jak próbować zachować z religii dobroć, współczucie i miłosierdzie, a wyrugować prymitywizm, uprzedzenia i nietolerancję.
pokrótce tak jak ewoluowała religia z czasem wśród większości głów ludzkich skracając, upraszczając i po łebkach: ateizm - animizm - politeizm - monoteizm - ateizm,
tak naturalną ewolucja systemów systemów politycznych przedstawia mi się następująco: monarchia - monarchia elekcyjna - złota polska wolność:) - demokracja -
anarchizm - monarchia
tak sobie myślę że to jest bardzo ciekawy post co go teraz napisałem bo z niego wynika że socjalizm to jest jakimś nonteistycznym ustrojem.
Czy któryś z tercetu nadaje się na monarchę świata po wprowadzeniu którego będzie dopiero istniał sens tworzenia nadzorowanych ustrojów anarchistycznych w poszczególnych państwach?
chyba niee. to już chyba prędzej Lech Wałęsa:
https://wiadomosci.wp.pl/lech-walesa-zainaugurowal-nowe-przedsiewziecie-prawie-wszystko-trzeba-zmienic-6404862604757121aByły prezydent wskazał, że Obywatelska Pomoc Wyborcza ma za zadanie "zbudowanie czegoś nowego".
- Uzgodnijcie wnioski z waszych zwycięstw, uzgodnijcie wartości. Pierwszym punktem waszej budowy powinny być uzgodnione i stosowane przez was wartości w Polsce, w Europie, a później w świecie - zaapelował do obecnych. I przyznał, że "prawie wszystko trzeba zmienić".
I w ogóle drobna zmiana,
dziedziczenie będzie się odbywało bez względu na płeć,
to znaczy że jeżeli urodzi się jako pierworodna dzieczynka
to ona dziedziczy wszystko i jak będzie miała dziecko to jej dziecko
i jeszcze trochę nadal uważam że Karl Popper miał rację,
ale banalnie łatwo jest milczeć jak Honnest Annie.