" Wynika stąd, że logika, jaką się w moim dialogu posługiwałem, musi ulec unieważnieniu, ponieważ nie uzwględnia kwantowo—statystycznej natury podwalin, które stanowią opokę indywidualnego istnienia."
Czyli nasza znana logika nic nie pomoże.
Ale mimo wszystko: jak to przełożyć na tę oczywistość:
Istnieje bo przeżył, lub nie istnieje, nie przeżył, a to
istnieje ktoś inny- bliźniak, kopia? Naprawdę może być tylko tak albo tak.