Interesujące (i jak zwykle intrygujące
). A skąd wiadomo, że świadomość jeszcze istnieje skoro ciało jest już martwe i nie daje znaku życia?
Nie mam pojecia, zapytaj tego kto tak twierdzi, ja tak nie napisalam. Sprostowalam tylko, ze swiadomosc ma przywilej pierwszenstwa, co znaczy, ze serce jest na podporzadkowanej i opuszcza skrzyzowanie zycia i smierci jako ostatnie. Niemniej rozumiem twoje pytanie, dlatego sprobuje na nie odpowiedziec, choc to nie jest latwe. Wiadomo stad, ze mimo tego, iz cialo wyglada na martwe, jakis sygnal zycia w nim pozostaje, nie mam na mysli oczywistych sygnalow z punktu widzenia medycyny, jak zanikajacy puls, czy wymuszone przez respirator unoszenie sie klatki piersiowej, mam na mysli, ledwo dostrzegalne, sporadyczne sygnaly, ktore mozna dostrzec tylko przez uwazna i cierpliwa obserwacje w szczegolnosci wyrazu twarzy umierajacego poczas prob nawiazania z nim kontaktu. Stad wiadomo, ze czlowiek ten jeszcze jest przy swiadomosci.