Skoro już gdzieś tam wątek ulubionych książek się pojawił, to pragnę jeszcze polecić (wybaczcie tekst z okładki):
"Kwartet Aleksandryjski (1957-1960) to legendarne już dzieło Lawrence'a Durella (1912-1990), na które składają się cztery kolejne powieści: Justyna, Balthazar, Mountolive i Clea. Wszystkie uzupełniają się wzajemnie, ale też każda z osobna stanowi odrębną, samoistną całość.
O randze artystycznej tetralogii Durrella przesądza nie tylko nowatorski zabieg formalny, polegający na przedstawieniu w kolejnych częściach Kwartetu tych samych wydarzeń i uwikłanych w nie ludzi z różnych punktów widzenia, ale także barwna fabuła, wyrazistość postaci, wzbogacone z tomu na tom wątki - od miłosnych po polityczne - oraz fascynująca wizja Aleksandrii, z całym jej bliskowschodnim czarem i aurą tajemniczości. [...]"
I jeden cytat:
"Tak, któż by się oparł urokowi karnawału, kiedy to każdy dług może być spłacony, każdy występek popełniony albo odpokutowany, każda niedozwolona żądza zaspokojona bez winy, bez premedytacji i bez kary, jaką nakłada sumienie lub społeczeństwo."