Autor Wątek: Hormeza  (Przeczytany 16957 razy)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13989
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Hormeza
« Odpowiedź #15 dnia: Sierpnia 16, 2025, 04:22:19 pm »
Na jakiej zasadzie promieniowanie słoneczne zmienia DNA komórek?
"Zmienia" to słabo dobrane słowo (sugerujące cel) - po prostu randomly uszkadza tak co do zasady, jak radiacja. Potem komórka musi to naprawić, o ile nie poszło za daleko. Upał nie ma znaczenia, chodzi o poziom promieniowania UV. Można się opalić w górach na mrozie. Dobierając ten poziom można bez problemu nie tylko uszkodzić ale i zabić komórkę. Oraz wywołć transformację nowotworową (raczej nie w jednym uderzeniu - ale skóra jest pamiętliwa - doznanie kiedykolwiek oparzenia słonecznego jest grubą przesłanką do pojawienia się czerniaka po dalszych ekspozycjach). Czegoś niesporczaki mają to w d... (którą zresztą, małą, ale pt. posiadają).
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

xetras

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 1602
    • Zobacz profil
Odp: Hormeza
« Odpowiedź #16 dnia: Sierpnia 16, 2025, 10:46:19 pm »
Dla mnie dość dziwne jest że promieniowanie radiacyjne przenika przez naskórek głębiej, tam gdzie zachodzą podziały komórkowe.
Żeby nastąpiła zmiana DNA to przecieżmusi to zajść w dzielonej komórce a nie w warstwie naskórka.
Lub: paznokcia, włosa,...

OK, może to nie jest przesadzone ostrzeżenie z uzasadnieniem. Może faktycznie wcale radio (Plus - warszawskie) w tym ogłoszeniu całkiem logicznie uzasadnili je przyczynowo.
Dla mnie Słońce jest korzystne, ale jednak jego nadmiar może zaszkodzić.

Inaczej napiszę, bo składnia nie jest normalna:

Może faktycznie warszawskie radio Plus wcale nie wyolbrzymiło sprawy w tym ogłoszeniu i całkiem logicznie uzasadniło je przyczynowo.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 16, 2025, 11:43:35 pm wysłana przez xetras »
"ten mahawek ciągle znika"

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 17382
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Hormeza
« Odpowiedź #17 dnia: Sierpnia 17, 2025, 01:03:03 am »
A wiesz przypadkiem jakie promieniowanie odpowiada za szybsze starzenie się skóry i jej nowotwory (biorące się właśnie z uszkodzeń DNA)? ;)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13989
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Hormeza
« Odpowiedź #18 dnia: Sierpnia 17, 2025, 09:22:03 am »
Radio dało krótki komunikat więc trudno się czepiać, UV-A (najdłuższa część widma UV) penetruje przez chmury, ubranie i w głąb skóry cały rok, ale nie jest rakotwórcze, chyba, że w synergii z UV-B. UV-B to środkowa część widma, bardziej energetyczne, karcynogenne ze względu na uszkodzenia DNA, tłumione mocno przez chmury atmosferę, ubranie itd. więc musi świecić słoneczko wysoko na bezchmurnym niebie żeby coś doleciało, dociera płytko w głąb skóry a konkretnie do podstawy naskórka - ale jednak dociera do co najmniej 2 czy 3 "żywych" warstw naskórka w tym do podstawy, w której są unipotencjalne komórki prekursorowe. UV-C można sobie głowy nie zawracać, bo jest skutecznie pochłaniane przez atmosferę - chyba, że otworzy się dziura ozonowa, wówczas to jest wściekle niezdrowe ponieważ jako krótkofalowe jest najbardziej energetyczne więc i rakotwórcze.

A co do zdrowia to oczywiście Vit. D ale ostatnio przeczytałem, że nie jeszcze bardzo widomo dlaczego ale codzienna ekspozycja na UV z rana bardzo poprawia jakość życia chorych na SM tak somatycznie jak i psychicznie i obecnie są wdrażane eksperymentalne terapie na ochotnikach aby oszacować zyski i straty.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).