Biorąc pod uwagę, że KK (i inne kościoły) istnieją głównie jako instytucje (organizacje) diabli (hehe) wiedzą, co będzie.
Tzn. technicznie biorąc - owszem. Jeśli uznamy (jak to w "Politycznej..."niedawno była mowa), że ewolucyjnym sensem organizacji jest po prostu trwanie (i memów przekazywanie... jeśli memy istnieją), to umiem sobie nawet wyobrazić ewolucję KK w Kółko Wędkarskie im. Jezusa z Nazaretu i Dwunastu Rybaków Znad Jeziora Genezaret. Pytanie jednak czy w takich warunkach miałoby ono cokolwiek - poza statusem formalnej kontynuacji - wspólnego z KK, czy to średniowiecznym, czy obecnym...
Może uznać, że to te same byty po prostu.
Tu się zgadzamy całkowicie (+/- to samo przedtem napisałem), bo i mocne precedensy są - od hellenistyczno-rzymskiego łączenia podobnych bóstw w jedno, po hinduizm, którego przykład przytaczałem...