10846
Lemosfera / Re: Lem i szachy
« dnia: Marca 08, 2015, 02:46:21 am »
Powiedzmy, że wiesiol próbuje
. Zresztą to jest właściwie pytanie o to, czy Lem grał w szachy (powiedzmy: grał więcej, niż ktoś, kto - jak prawie każdy o IQ powyżej 120
- spróbował raz czy drugi) i czy były dlań - jakoś tam - ważne. Równie dobrze można pytać czy Lem - dajmy na to - wędkował lub robił na drutach, ale wszak ludzie lubią znać takie smaczki z życia ulubionych pisarzy, a szachy to szlachetna gra...
Niemniej, skoro już tak szachujemy
, taki oto drobiażdżek:
http://www.blog.mason.org.pl/2012.01.23/477/amason_szachowy-lem
I mistrzowy felieton z szachowym tytułem, mówiący jednak raczej o jego literackich gustach (z tym, że też to jest - tym samym - źródło biograficznych ciekawostek):
http://tygodnik.onet.pl/szachownica-bez-szachow/dp76x
(Mowa o Tokarczuk, więc zapętla się nam to z cytowanym przez olkę Dukajem; też o O.T. wspominał
.)


Niemniej, skoro już tak szachujemy

http://www.blog.mason.org.pl/2012.01.23/477/amason_szachowy-lem
I mistrzowy felieton z szachowym tytułem, mówiący jednak raczej o jego literackich gustach (z tym, że też to jest - tym samym - źródło biograficznych ciekawostek):
http://tygodnik.onet.pl/szachownica-bez-szachow/dp76x
(Mowa o Tokarczuk, więc zapętla się nam to z cytowanym przez olkę Dukajem; też o O.T. wspominał
