Olu Kochana, tylko podkreślę, że słowo, za które mnie trzymasz, nie było obietnicą, lecz deklaracją zamiaru podjęcia próby.
Ok - zrozumiałam - golenie wąsów i zdejmowanie okularów - odpuszczam;)
Do tej pory nikt nie przysłał na priva jednego złamanego pytania, i jak tak dalej będzie - z piątej Lemoniady nici.
Spoko - zaraz weźmiemy się za przerabianie tych nici - na nice;)
O! Wiesioł już zaczął:)
Ogólnie, proszę bardzo / Lem, psychodelicznym protoplastą PRL-u ?/ lub /Błędy formalne u Ari Folmana w adaptacji dzieła, czy też zamierzona komercyjna papka ? Graficznie, plastycznie ciężko, ale kwitesencją byłoby kółko z kropką w środku.
Hm...miałam na myśli otwarte odpowiedzi;) Bez wyboru A,B,C- wtedy nie można strzelać - jeno cza coś samemu wpisać. Troszkę trudniej. Jak z Twoimi pierwszymi pytaniami.
Ale podoba mi się Twój tok [jak i ten szachowy - nie potrafię tam nic dodać - chyba, że Łużyna którego powtarzałam ostatnio;)]

To co? Dobra pani i ABC? Czy tylko pytania? Bez podpowiedzi wyboru (oczywiście do St trafiają odpowiedzi, żeby niebożę nie musiał czytać Kongresu;))?