Czy ktoś mółby mi polecic jakąś wartościową pozycje na temat AI ale tez taką która bedzie choć troche dla mnie zrozumiała ?
Ogólnie to z literaturą o AI jest ten ból, że sprawa wartościowości tejże literatury jest sprawą mocno subiektywną, z braku działającej AI, po prostu.
Warto w każdym razie wiedzieć, że czołowym piewcą AI jest Marvin Minsky - po polsku mało go wydano (jakiś artykulik w "Świecie Nauki", jakieś cytaciki w "Końcu Nauki" Horgana, pozycji zresztą mało wartej), w związku z czym wypadnie polecić powieścidło SF "Opcja Turinga", które napisał do spółki ze starym rzemiechą H. Harrisonem. Wszystkie wstawki teoretyczne są jego autentycznymi przemyśleniami.
Z kolei czołowym krytykiem AI, przynajmniej tej nie bazującej na efektach kwantowych
, jest Roger Penrose, a jego
opus magnum stanowi "Nowy umysł cesarza".
Przy czym pierwszy z w/w panów bywa oskarżany o ślepy entuzjazm, a drugi jest podejrzany już z samej racji wiary w platonizm
, ale to są ogólnie czołowe nazwiska debaty o Sztucznej Inteligencji.
Poza nimi są jeszcze panowie V. Vinge i R. Kurzweil, ale jedyne co można, na trzeźwo, powiedzieć dobrego o ich wizjach to "malownicze".