Cet., radykalizujesz się. Nawet na bezzałogową zaczynasz patrzeć podejrzliwym okiem. Uważaj, bo skończysz jako luddyta.
Jeśli już, to jestem raczej anty-luddytą, zwolennikiem inwestycji w AI, w robotykę i wiele innych technologii.
Natomiast Maziek wydaje się być zafascynowany urządzeniami JWST niezależnie od tego, czego się ewentualnie będzie można dowiedzieć przy ich pomocy.
„Zdjęcie niesamowite. Takiego detalu grawisoczewkowanych struktur jeszcze nie było. Pełna rozdzielczość:”a i potem
„Ma 4 instrumenty optyczne, które w sumie mogą pracować w 17 różnych trybach. Ma na przykład spektrometr z matrycą ćwierci tysiąca mikroprzesłon, umożliwiający na raz badanie widm kilkuset gwiazd czy galaktyk.”Trochę na zasadzie: „Ale fura, ma szesnaście cylindrów i osiem sprężarek”.
Hoko miał rację
„Prawda jest taka, że widać tam mniej więcej to samo co i na wcześniejszych zdjęciach, kosmos jest po prostu wszędzie taki sam. A ciekawe rzeczy to pewnie wyjdą dopiero wtedy, jak się rozmaite dane zbierze do kupy i to i owo policzy”w tym sensie, że zapewne 99%, a może 99,9% ludzi nie odróżni zdjęć z JWST, od zdjęć z Hubble’a.
No, ale JWST dopiero rozpoczyna pracę i ma paliwa do korekt na co najmniej dziesięć lat, a może więcej. Chyba gdzieś widziałem kogoś z NASA, który, już po wejściu JWST na orbitę docelową wokoło L2, powiedział, że być może paliwa wystarczy nawet na dwadzieścia lat.
Natomiast, gdyby mnie dziś ktoś zapytał, czy wydać dziesięć (piętnaście, dwadzieścia) miliardów na kolejny (po JWST) teleskop, czy na czysto amerykańskie, a więc nie obciążone biurokracją ITER-a, badania nad fuzją, to
głosowałbym za fuzją.
Ktoś mógłby powiedzieć, że taki bogaty kraj, jak USA stać na jedno i drugie, ale USA (prawie na pewno) nie prowadzą własnych badań nad fuzją na dużą skalę.
https://en.wikipedia.org/wiki/ITER“Construction of the ITER complex in France started in 2013”(…)
“Upon completion of construction of the main reactor and first plasma, planned for late 2025, it will be the world's largest magnetic confinement plasma physics experiment and the largest experimental tokamak nuclear fusion reactor.” 12 lat, czyli o 50% dłużej niż okres, który upłynął od decyzji Kennedy’ego do pierwszego lądowania na Księżycu.
“In 2006, the ITER Agreement was signed on the basis of an estimated cost of €5.9 billion over a ten-year period. In 2008, as a result of a design review, the estimate was revised upwards to approximately €19 billion.”Jeśli liczyć od decyzji, to upłynie
dziewiętnaście lat.
A planeta podobno coraz cieplejsza.