Ha proszę, no i co, a może to ja będę kolejnym papieżem? Nie przyszło mi tylko do głowy użycie naukowego i tak stosownego słowa "hermeneutyka". Muszę się jeszcze podciągnąć.
Jałowe jest czytanie samych nazw.
Funkcjonalnie bizantynizm pochodzi od WEF i Klausa Schaba.
To on jest bizantynistą i bardziej "papieżczym" od papieża. To jemu hołduje jego wesoła trzódka wychowanków.