Autor Wątek: Coś dla fanów "Star Wars" ;)  (Przeczytany 107457 razy)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Coś dla fanów "Star Wars" ;)
« Odpowiedź #315 dnia: Października 03, 2021, 02:18:59 pm »
Zahn Timothy, w jednej z lepszych powieści starego kanonu. Z tym, że to partyzantka była (o czym zresztą pod linkiem) - najpierw chciał zrobić szalonego klona Obi-Wana, ale go musiał (nie tylko w "ST" z góry naciski) szalonym klonem Jedi-po-prostu zastąpić, a potem szalonemu klonowi też niezbyt zdrowy oryginał - po latach - dołożył. Przy czym chwalono mu to raczej jako ukazanie ciemnej strony Zakonu Dżedajów, bardzo zasadne w świetle Prequeli.
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Coś dla fanów "Star Wars" ;)
« Odpowiedź #316 dnia: Października 17, 2021, 09:08:44 pm »
Pozostając przy Zahnie i jego bohaterach. Szykuje się (aktorski) fanfilm o Thrawnie:
« Ostatnia zmiana: Października 18, 2021, 05:36:58 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Coś dla fanów "Star Wars" ;)
« Odpowiedź #317 dnia: Października 30, 2021, 11:54:48 pm »
Wychodzi na to, że b. łatwo było uratować finał finału ;) disney'owskiej trylogii dokrętek:
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Smok Eustachy

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2177
    • Zobacz profil
Odp: Coś dla fanów "Star Wars" ;)
« Odpowiedź #318 dnia: Listopada 01, 2021, 08:34:10 pm »
Jest trailer:
https://youtu.be/rOJ1cw6mohw
Trailer jest w klimatach filonistycznych, jak nie będzie Mando i Grogusia to słabo.

Księga Bobusia

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Coś dla fanów "Star Wars" ;)
« Odpowiedź #319 dnia: Listopada 01, 2021, 09:12:40 pm »
Jest trailer:

A w nim pierwsza scena, sugerująca, że Bib jednak nie zginął, tylko - po starokanonicznemu - skończył jako mózg w kuli.
https://starwars.fandom.com/wiki/Bib_Fortuna/Legends#After_Jabba.27s_death

w klimatach filonistycznych

Co też oznacza niskobudżetowych "Obcych" humanoidalnych jak w "ST" (których już w "Mandusiu" dostaliśmy) ;).

jak nie będzie Mando i Grogusia to słabo.

Do czego to doszło... Tyle lat Boba był kultowy, a tak szybko Ci go przysłonili ;).
« Ostatnia zmiana: Listopada 01, 2021, 10:24:40 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Smok Eustachy

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2177
    • Zobacz profil
Odp: Coś dla fanów "Star Wars" ;)
« Odpowiedź #320 dnia: Listopada 02, 2021, 12:31:17 am »
Tarcze siłowe - znowu wprowadzili coś, czego nie było wcześniej, później i w ogóle jest od czapy

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Coś dla fanów "Star Wars" ;)
« Odpowiedź #321 dnia: Listopada 02, 2021, 12:57:30 am »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Smok Eustachy

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2177
    • Zobacz profil
Odp: Coś dla fanów "Star Wars" ;)
« Odpowiedź #322 dnia: Listopada 02, 2021, 01:22:28 am »
Nie było, jak nie było:
https://starwars.fandom.com/wiki/Gungan_personal_energy_shield/Legends
https://starwars.fandom.com/wiki/Gungan_personal_energy_shield
Choć, owszem, sięganie po takie patenty teraz wygląda cokolwiek na małpowanie "MCU".
Tych z kolei nie było w Imperium Kontratakuje i miały stelaż.

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Coś dla fanów "Star Wars" ;)
« Odpowiedź #323 dnia: Listopada 03, 2021, 06:27:39 pm »
Trafne spostrzeżenie, ale... stelaż zawsze da się wytłumaczyć (względnym) prymitywizmem gungańskiej technologii, a nieobecność podobnych tarcz w czasie bitwy o Hoth albo jakimiś technobełkotliwymi powodami (za zimno, by działały, coś w atmosferze pola rozpraszało, itd.), lub też - sugerowaną w nowym kanonie - ekonomiczną niewydolnością Imperium (co by się ładnie zazębiało ze starokanoniczną wzmianką, że takie ustrojstwa są b. drogie):
https://starwars.fandom.com/wiki/Personal_energy_shield/Legends
https://starwars.fandom.com/wiki/Personal_energy_shield
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Smok Eustachy

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2177
    • Zobacz profil
Odp: Coś dla fanów "Star Wars" ;)
« Odpowiedź #324 dnia: Listopada 03, 2021, 11:29:38 pm »
Już niech oni nie sadzą farmazonów. Gunganów było stać a Palpusia nie było?

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Coś dla fanów "Star Wars" ;)
« Odpowiedź #325 dnia: Listopada 05, 2021, 12:55:51 pm »
Tzn. Palpusia jak Palpusia... Można sobie wyobrazić, że gungańscy wojownicy, to jak dawni rycerze - może taki nie dojadać, ale zbroję tarczę, czy to po przodkach, czy za uciułane nabytą, musi mieć. A znów Imperatora jako Imperatora stać i na całą planetę-magazyn pełną tarcz, ale na to by uzbroić w nią każdego Szturmowca - niekoniecznie (zwł. jeśli traktuje ich po stalinowsku, jak łatwozastępowalne mięso armatnie). Niemniej... masz rację, że tej sprzeczności ani ja nie zagadam, ani twórcy. Na Hoth desantu dokonywał 501, sławna Pięść Vadera*, a kto jak kto, ale on swoim żołnierzykom (których za niekompetencję bezlitośnie wykańczał, ale na swój sposób kochał, jak książę Konstanty, nie przymierzając**) dałby najlepszy sprzęt, choćby dorzucając z własnej szkatuły...***

* Numer i nazwa od fanów pochodzą, co ciekawe:
https://starwars.fandom.com/wiki/501st_Legion/Legends
https://starwars.fandom.com/wiki/501st_Legion

** Choć krzywdzę brata Aleksandra I tym zestawieniem:
https://www.focus.pl/artykul/zwierze-w-belwederze

*** A "Shadows of Empire" mówią, że był - u szczytu swojej potęgi - jednym z największych galaktycznych bogaczy, który w dodatku na siebie nie trwonił (pomijając kwestie zdrowotne, jak dodają inne wydawnictwa), bo czy to swoistą ascezę cenił, czy też na tyle ponury był i nieszczęśliwy, że typowe rozrywki magnatów-i-potentatów (z których możliwość korzystania i tak miał przez swój stan ograniczoną) go nie kręciły. (Co ładnie było tam skontrastowane z hedonizmem - początkowo planowanego na ojczyma Hana Solo - ówczesnego imperialnego Numeru Trzy, a darthowego rywala - xięcia Xizora.)
« Ostatnia zmiana: Listopada 06, 2021, 11:34:37 am wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Terminus

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 770
  • AST-Pm-105/044 Uniwersalny Naprawczy
    • Zobacz profil
Odp: Coś dla fanów "Star Wars" ;)
« Odpowiedź #326 dnia: Listopada 16, 2021, 01:03:56 am »
 O proszę co tu się wyprawia! Warto było zajrzeć po latach. Bo, wstyd przyznać, jestem nieuleczalnym fanem StarWars, ale to głównie przez sętymęt.

Ja nie mam problemu z sequelami (tj. ep 7,8 i 9). Po prostu, nie uważam tego za kanon. Dla mnie to nie istnieje. Stare epizody (sw, imperium, jedi) widziałem po kilkadziesiąt razy, prequele obejrzałem może z 10 razy. Ale Force Awakens widziałem raz (w kinie), TLJ widziałem raz (też jeszcze w kinie), a RoS obejrzałem nawet niecały raz,  bo już nie chciało mi się iść do kina, jeno dorwałem jakiegoś pirata ze Sri-Lanki i obejrzałem w necie, przewijając bo nie dało się tej chały znieść. Uważam, że Disney powinien uprzejmie wyrzucić to ścierwo z kanonu.

Nie znaczy to, iż wszystko co zrobiono po odejściu G. Lucasa uważam za szmirę, bo nie. Bardzo lubię Clone Wars (który w części powstawał przed Disneyem, w części po), przepadam też za SW Rebels. Bad Batch jest OK. Mandalorian własciwie dopiero co oglądam, i uważam że jest bardzo w porządku.

Jest taka fanowska teoria, że Disney chce pozbyć się sequeli przez zrobienie wszechświata równoległego. By to zrozumieć, trzeba obejrzeć Rebels, nie wiem czy Q widział czy nie, bo wspomina o tym ale niewiele. (Ale to taki beznadziejny maniak, że raczej widział:) ). Więc tam w Rebels jest taka koncepcja "world between worlds" czyli miejsce poza czasem i przestrzenią, "sponsorowane" przez moc. Z fizyką to nie ma nic wspólnego i jest oczywiście wyciągnięte wprost z tyłka, jak całe SW, ale tego się nie oglada z tej samej motywacji, co czytając Lema...
No i owo miejsce między światami pozwala na podróże w czasie i tworzenie wszechświatów równoległych. Z nowo zapowiedzianych seriali, "Ahsoka" ma mieć z tym najwięcej wspólnego (logo serii nawiązuje do estetyki owego "Place between worlds", prawdopodobnie nie przez przypadek). W ten sposób można spokojnie wtedy poukładać Thrawna, wykopując z pamięci wspomnienia sequeli, na zawsze...

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Coś dla fanów "Star Wars" ;)
« Odpowiedź #327 dnia: Listopada 16, 2021, 02:06:46 am »
nie wiem czy Q widział czy nie, bo wspomina o tym ale niewiele. (Ale to taki beznadziejny maniak, że raczej widział:) ).

Widział, i nawet stosownym fragmętem ;) ilustracyjnie rzuci:

A wspomina o tym ale niewiele, bo ma świadomość, że:
Z fizyką to nie ma nic wspólnego i jest oczywiście wyciągnięte wprost z tyłka
Czy też - co sam Filoni potwierdzi - z (S.E. się ucieszy) fantasy Lewisa: https://narnia.fandom.com/wiki/Wood_Between_the_Worlds
Zaś Q lubi jednak udawać przed sobą, że "SW" to SF ;). Choć, prawda, jeśli chcieć pozbywać się Sequeli, a przynajmniej na plan dalszy je odsuwać, to jest to idealna furtka.

Nie znaczy to, iż wszystko co zrobiono po odejściu G. Lucasa uważam za szmirę, bo nie.

W zasadzie można im nawet to pochwalić, że w nowych wydawnictwach (nie licząc okołosequelowych) i wspomnianych "Rebels" z "Bad Batchami" koncentrują się na tym, co stary kanon (p)omijał, czyli kształtowaniu się porządku imperialnego i ukazywaniu znamion przyszłego upadku (niewydolność ekonomiczna, itd.) które w sobie zawierał.

Bardzo lubię Clone Wars (który w części powstawał przed Disneyem, w części po), przepadam też za SW Rebels. Bad Batch jest OK.

Jednym słowem jesteś klasycznym fanem starej daty :). No, to polecam Twojej uwadze timeline, którą wrzucałem u zarania wątku. Ładnie pokazuje jak się to co lepsze nowe da ze starym bez zgrzytów skomponować.

Mandalorian własciwie dopiero co oglądam, i uważam że jest bardzo w porządku.

To nie doszedłeś jeszcze do momentu, gdy najpierw wspomniana Ahsoka się zjawia, potem jedno znane - świeżo przywoływane - imię pada, a na koniec jeden jeszcze bardziej znany pan ze świetlówką powraca? 8)
« Ostatnia zmiana: Listopada 16, 2021, 09:51:51 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Smok Eustachy

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2177
    • Zobacz profil
Odp: Coś dla fanów "Star Wars" ;)
« Odpowiedź #328 dnia: Listopada 17, 2021, 12:54:24 am »
Właśnie do czego doszłeś w Bombelku?

Terminus

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 770
  • AST-Pm-105/044 Uniwersalny Naprawczy
    • Zobacz profil
Odp: Coś dla fanów "Star Wars" ;)
« Odpowiedź #329 dnia: Listopada 17, 2021, 11:27:42 pm »
Nie no, moi drodzy. Doszedłem to dopiero do 3 odcinka osobiście. Ale wiem dokładnie co się stanie w całej seri bo, ekhem (wstyd się przyznać, ale) naoglądałem się w cholerę tych video z reakcjami, you know what I mean. A tam wszakże wszystko pokazują. Więc skoro obejrzałem reakcję do praktycznie wszystkich chapterów, to wiem "wszystko". No, to co ważne.
Wiem zatem, że będzie Ahsoka, wiem skąd się wzięła, wiem że mowi o Thrawnie, i wiem że nikt nie wie czy znalazła Ezrę. No ba. No i oczywiście (c'mon...) wiem o Luke'u i mimo, iż wciąż nie doczołgałem się do tego odcinka, to ostatnie 8 minut widziałem ze 300 razy. (Więc też się osłuchalem tych pierdzieleń o tym czy "Kylo Ren zabije Grogu" czy nie, co mnie jak się Panowie domyślają g..no obchodzi).

W nawiązaniu do quasi-prowokacji Q że jestem 'starej daty' fanem? Starej daty panie kochany to my tu wszyscy jesteśmy. "Młodzi" to nawet nie wiedzą co to "forum internetowe", w nalepszym razie myśląc, że to piosenka Kultu.  A że bardziej podoba mi się OT od sequeli? Nie słyszałem o nikim, kto by tak nie miał (chyba że Ryan/Ruin Johnson).  Jak powiedziałem, uważam że CW czy Rebels to świetna robota, uważam to za kanon, bardzo mi leży.