Autor Wątek: Rzeź obyczajowa  (Przeczytany 205548 razy)

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Rzeź obyczajowa
« dnia: Lutego 08, 2013, 03:19:12 pm »
Człowiek już tyle razy to samo mówił, że teraz z wrodzonego lenistwa wolę poszukać i zacytować, niż pisać od nowa:
...Jak wiadomo, spiskowa teoria dziejów głosi fałsz z jednego przynajmniej powodu: tego nie da się zrobić. Wielu by nawet chciało, i w starożytności pewnie było to nawet możliwe, ale od dawna już nie jest, ze względu na złożoność społeczeństwa oraz stopień komplikacji hipotetycznego nim sterowania. Jednak w skali lokalnej i regionalnej - poczynając od bloku mieszkalnego czy zakładu pracy, poprzez miasto czy gminę, a kończąc na suwerennym państwie - rozmaite spiski, podchody i knucia są wciąż częstą metodą „walki o byt”. Wciąż jedni w cichym porozumieniu z drugimi starają się wygryźć tych trzecich po to, by opanować jakąś niszę gospodarczą, polityczną, albo ideową, zagwarantować sobie w danej dziedzinie jak największy wpływ na rzeczywistość i jak największe profity....
Ale też polecam okolice, bo raczej nie straciły na aktualności: http://www.remuszko.pl/szeremietiew/
@ Nexus6
Ciekaw jestem, czy dotarły do Pana moje książczyny?
Odnośnie zaś http://forum.lem.pl/index.php?topic=677.msg49494#msg49494 , to uważam, że:
Oczywiscie Maziek i Hoko nie mają racji, gdy twierdzą, iż bycie współczesnym biskupem czy papieżem nie daje automatycznej pewnosci o głębi katolickiej wiary rzeczonego episkopusa. Ten, kto uważa, że w kwestii wiary JP2 (B16) mógł być hipokrytą, karierowiczem, albo zwyklym klamca, dla mnie wykazuje rozumowo taki sam odlot jak wyznawcy sekty smoleńskiej.
VOSM
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13706
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Rzeź obyczajowa
« Odpowiedź #1 dnia: Lutego 08, 2013, 05:02:50 pm »
Postawię skrzynkę Pilznera, że skrzyżowałeś palce, kiedy używałeś wytłuszczenia.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Rzeź obyczajowa
« Odpowiedź #2 dnia: Lutego 08, 2013, 05:19:40 pm »
Skąd weźmiesz Pilsnera w skrzynkach?
VOSM
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13706
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Rzeź obyczajowa
« Odpowiedź #3 dnia: Lutego 08, 2013, 05:38:42 pm »
Wezmę spod GS-u jak będę do SKR-u szedł. Znaczy skrzynkę.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Rzeź obyczajowa
« Odpowiedź #4 dnia: Lutego 08, 2013, 06:27:37 pm »
To tak jakby paskiem od Armaniego przewiązywać radzyńskie gacie :-(
VOSM
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13706
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Rzeź obyczajowa
« Odpowiedź #5 dnia: Lutego 08, 2013, 06:51:03 pm »
Ten kompleks Polaka... Pewnie, ostrygi na żywca czy inne żarcie biedaków w typie makaron niepocięty, byle jak z jajkiem po garnku rozsmarowany - ąę, bo światowe - ale prawdziwa, rustykalna skrzynka vintage z GS-u w oczy kole... Mniejsza, zawartość to będzie pilzner, nie podmieniłbym na czar bufetowej, bo byś nie przetrzymieł. Zresztą przecież Ty stawiasz, a ponieważ wiem, że wy w tej stolicy nawet nędznego GS-u nie macie to już trudno, możesz iść na łatwiznę - niech będzie zgrzewka. Ja przyniosę utrwalacz.

P.S. Uuups. Pan Bóg skarał mą elokwencję. Chyba powiedziałeś coś odwrotnego. Ja też Cię kocham.
« Ostatnia zmiana: Lutego 08, 2013, 06:52:49 pm wysłana przez maziek »
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

wiesiol

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 1014
    • Zobacz profil
Re: Rzeź obyczajowa
« Odpowiedź #6 dnia: Lutego 08, 2013, 08:27:37 pm »
Ale pedałują !
jak się mać skoro tego nikt nie pamięta

wiesiol

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 1014
    • Zobacz profil
Re: Rzeź obyczajowa
« Odpowiedź #7 dnia: Lutego 08, 2013, 08:28:21 pm »
« Ostatnia zmiana: Lutego 08, 2013, 08:40:16 pm wysłana przez wiesiol »
jak się mać skoro tego nikt nie pamięta

wiesiol

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 1014
    • Zobacz profil
Re: Rzeź obyczajowa
« Odpowiedź #8 dnia: Lutego 08, 2013, 08:30:42 pm »
Znaczy post za postem wstawiają!
« Ostatnia zmiana: Lutego 08, 2013, 08:33:26 pm wysłana przez wiesiol »
jak się mać skoro tego nikt nie pamięta

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Rzeź obyczajowa
« Odpowiedź #9 dnia: Lutego 08, 2013, 08:44:24 pm »
Chciałbym, żeby żeby dozgonnie (w sensie Remuszki) pozostały tylko dwie, czyli żeby nie wprowadzano ich więcej do obrotu społeczno-prawnego (róbta co chceta!)...
VOSM
« Ostatnia zmiana: Lutego 09, 2013, 10:27:23 am wysłana przez Stanisław Remuszko »
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Re: Rzeź obyczajowa
« Odpowiedź #10 dnia: Lutego 08, 2013, 09:04:07 pm »
Olo, racje masz (jak zwykle gdy juz wytlumaczysz o co cho ;) ), tylko czy takie glupie podejscie jak opisalas do wyjasniania rzeczy i zdarzen, mozna zawezic do wystepowania jedynie w teoryjach tzw. spiskowych?
Co do bankow, to tematem sie interesuje i duzo wesze, plus lacze to z wiedza z zakresu i ni cholery nie widze innego uzasadnienia. Moze jedynie w pewnym zakresie, ale malym, w USA grzechem pierworodnym, lezacym po stronie politykow, bylo powolanie Fannie Mae i Freddie Mac, ale takoz byly to posuniecia chroniace banki. Albo "ratowanie Grecji". Pieniadze w ogromnej wiekszosci poszly na splate zobowiazan wobec... bankow. Bankow, ktore kupowaly papiery bankrutujacej (o czym wiedzial kazdy srednio zorientowany) Grecji.

@Remember (Remember, remember the fifth of November. Gunpowder treason and plot...)
To co Pan napisal wydaje mi sie niespojne. Najpierw, ze spiski {spiskowa teoria dziejow (chyba faktycznie trzeba by najpierwej sprecyzowac pojecie)} nie moga sie dokonywac na duza skale, a potem opisuje Pan spisek przeciw Szeremietewowi. Czyzby ta skala byla mala? Pisze Pan, ze w skali calego kraju to jest mozliwe. Czyli dopiero w skali kontynentu, czy globu juz mozliwe nie jest? A uzasadnieniem jest zlozonosc spoleczenstwa i skomplikowanie kierowania nim? O jakim spoleczenstwie Pan pisze? Kraju (podobno jeszcze sie da), kontynentu, globu?
Co do tego czy Papiez, biskup, ksiadz nie moga nie byc gleboko wierzacy po katolicku, klamac, byc hipokrytami,  karierowiczami i dodal bym jeszcze: Stracili wiare "po drodze":
Czy moze Pan powiedziec z pewnoscia, ze taka sytuacja jest NIEMOZLIWA do zaistnienia?
 
Ksiazki otrzymalem, bardzo dziekuje. Nie dziekowalem wczesniej, bo mialem malo czasu i duzo klopotow, a chcialem cos o nich napisac, ale jestem b. wdzieczny. Mial Pan racje, ze bede zaskoczony. Kiedy otworzylem paczke, najpierw sie zadziwilem, po czym zarechotalem w glos :)), a nastepnie zastanowilem, czy to jakis zlosliwy zart z moich antysocjalistycznych pogladow. Ale zdaje sie, ze Pan rozbil swoja pokazna kolekcje i wyslal podobne dziela innym forumowiczom? Powiem wiecej, przeczytalem je (co ciekawe, sa bardzo do siebie podobne) i stwierdzilem (choc bylem tego swiadom i przedtem), ze idee bolszewizmu wcale nie odeszly w niebyt. Sa analogie do czasow wspolczesnych, niebawem cos o tym skrobne.

Cytuj
Ten kompleks Polaka... Pewnie, ostrygi na żywca czy inne żarcie biedaków w typie makaron niepocięty, byle jak z jajkiem po garnku rozsmarowany - ąę, bo światowe - ale prawdziwa, rustykalna skrzynka vintage z GS-u w oczy kole...
Osobiscie najbardziej lubie ajerkoniak w wersji sowieckiej: Ciagnac samogon z gwinta, trzymajac sie za ...ekhm... ;)

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Rzeź obyczajowa
« Odpowiedź #11 dnia: Lutego 08, 2013, 09:13:29 pm »
Członek-założyciel TO (http://www.remuszko.pl/to/) młody pan inżynier informatyk Krzysztof Ossowski (dwa eS!) rodem z Przasnysza (to chyba krewniacze miasto Chełma?) mieszka obecnie w Pradze, gdzie pracuje dla koncernu Oracle, i usiłowałem do niego przed chwilą się dodzwonić (aby się upewnić co do piwa), ale komputer odpwiadał ludzkim głosem: jak dzialamy tak dzialamy ne możemy se z wolanym czisłem spuit jebu - a dalej nie zapamiętałem, więc tylko od siebie powiem, że gdy ostatnim razem pan Krzysztof targał mi z Prahy tuzin flaszek Pilsnera Urquella w bagażniku własnego służbowego BMW X-6 (w Oracle innych aut nie dają) - na pewno te flaszki były w oryginalnych kartonach, nie w żadnych skrzynkach.
Choć, oczywiście, oryginalną skrzynką pełną gieesowskiego wintaż w życiu bym nie wzgardził!!!
Ty, Maziek, napisałeś do góry nogami: to Ty masz podpieprzyć ten browar albo wintaż, nie ja...
VOSM
« Ostatnia zmiana: Lutego 10, 2013, 05:16:42 pm wysłana przez Stanisław Remuszko »
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13706
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Rzeź obyczajowa
« Odpowiedź #12 dnia: Lutego 08, 2013, 09:23:50 pm »
Nie możet byt', że nie żartowałeś. Stawiasz krzynkę pilznera i nie kompinuj, że jakieś BMW czy inne nieszczęście, i jeszcze brzydkie wyrazy, których rzekomo nie lubisz do stopnia, że się brzydzisz jeść, jak w tevu puszczają. Jak Ty wierzysz, tfu, racjonalnie sądzisz, że papież jest wierzący gdyż lata w tiarze, to na pewno chcesz zegzemplifikować elipsoidalnie kulę Sykstusa...
« Ostatnia zmiana: Lutego 08, 2013, 09:25:43 pm wysłana przez maziek »
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Rzeź obyczajowa
« Odpowiedź #13 dnia: Lutego 08, 2013, 09:26:06 pm »
Panie Nexusie, taka sytuacja z papieżem/biskupoem jest obecnie, z dokładnością do doświadczenia, teoretycznie możliwa, ale tak samo prawdopodobna jak to, że tłuczona szklanka zrośnie się na powrót.
VOSM
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13706
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Rzeź obyczajowa
« Odpowiedź #14 dnia: Lutego 08, 2013, 09:39:30 pm »
Ale czy ktoś postuluje obecnie w Polszy inksze pci niż męćizna i kobita? Są męcizny-męcizny i męcizny - bywsze kobity, i są kobity - bywsze męcizny i kobity-kobity. Ale pci psychiczne są dwie, odliczając cherubów. Co prawda Lem pisał o ile pomnę o pięciorni - ale to pewnie będzie dopiero po 2050-tym, względnie 2051-szym, jak już bystry wynajdą. A może Ciebie chodzi, że Ty jesteś dwóch pci, i żeby Ciebie samemu się nie zmieniało? Nie bój, NFZ sam z siebie nie zoperuje... Chyba, że rodzina poprosi.
« Ostatnia zmiana: Lutego 08, 2013, 09:41:07 pm wysłana przez maziek »
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).