Autor Wątek: Co tępora, to mores...!  (Przeczytany 491754 razy)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #345 dnia: Czerwca 03, 2017, 08:34:56 am »
Czemu - to mniej więcej wiadomo, temu, czemu głównie służyło małżeństwo wyższych skwer na przestrzeni wieków - złączeniu majątków, godności, wejściu w posiadanie tytułu, objęciu lub byciem objętym opieką przyszłych powinowatych itp. Na ten przykład jak pamiętam Kutschera, kat Warszawy, ten co go nasi odstrzelili w '44, pośmiertnie został pożeniony ze swą narzeczona Norweżką wg "mszy" rytu SS celebrowanej pono przez samego najwyższego kapłana Himmlera - który jak wiadomo sam nie miał żadnych problemów z rozmowami ze zmarłymi. Podobnież jednak jak szeptano głównie nie z miłości a z praktycznego powodu, że pani ta była z nim (znaczy z Kutscherą, nie z Himmlerem) w zaawansowanej ciąży ślub zaś gwarantował jej i przyszłemu dziecku odpowiednie zabezpieczenie.

Natomiast przyszło mi do głowy ciekawe pytanie, czy po ślubie z nieboszczykiem można się z nim rozwieść?

P.S. @Remuszko - widzę, że nie rozumiesz i na tym skończmy kwestię moich preferencji. Przyjąłem do wiadomości, że lubisz ogórkową, będę się tego trzymał.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 03, 2017, 09:36:48 am wysłana przez maziek »
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #346 dnia: Czerwca 03, 2017, 11:41:54 am »
Kiedy bo problem od początku nie dotyczy Ciebie (z dobroci serca próbowałem Cię użyć jako przykładu, który pojmiesz lepiej niż inne), tylko obywatela uogólnionego. Uważam, że przeciętny uśredniony dorosły obywatel ogólny (w Polsce - koło 30 milionów) nie podejmuje wyborczych decyzji w trybie racjonalnym. Tak uważam czysto intuicyjnie, ponieważ nie są mi znane jakiekolwiek solidne badania w tym zakresie. Ciekaw jestem, jak wygląda wyborczy stosunek do LGBT w najbardziej postępowych krajach: czy kandydaci ogłaszają tam swą orientację na afiszach (https://forum.lem.pl/index.php?topic=1080.msg68837#msg68837),  oraz jaki procent trafia do parlamentu.
Pytam nie bez osobistych obaw o utratę kontaktu z rzeczywistością, bo może światowy świat dawno już jest gdzie indziej niż ja?
R.   
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #347 dnia: Czerwca 03, 2017, 12:03:40 pm »
Mój przykład nie obejmuje kasacji ludzi wg cechy wrodzonej nikomu nie szkodzącej i nie stanowiącej przeszkody w wykonywaniu obowiązków na zajmowanym stanowisku. Dlatego dokonując wyborów, być może nieracjonalnych co do zasady, nie kierowałbym się tym, że, czysto przykładowo, nie lubiłbym brunetów czy łysych, zezowatych i tak dalej. Pomijając, że w ogóle mnie nie interesuje, kto z kim i jak sypia.

W polskich warunkach, zwłaszcza obecnych, nie wyobrażam sobie, aby homoseksualista "praktykujący" próbował robić karierę polityczna bez comingoutu. Informacja o preferencjach seksualnych z pewnością zostałaby odkryta przez media lub konkurencję i bezlitośnie wykorzystana. Taka osoba ma w związku z tym wybór nie mieszać się, albo wyjść z otwartą przyłbicą.

A może po ślubie z trupem jest się co do zasady od razu owdowiałym?

 
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #348 dnia: Czerwca 03, 2017, 12:17:46 pm »
Ciekaw jestem, jak wygląda wyborczy stosunek do LGBT w najbardziej postępowych krajach: czy kandydaci ogłaszają tam swą orientację na afiszach (https://forum.lem.pl/index.php?topic=1080.msg68837#msg68837),  oraz jaki procent trafia do parlamentu.
Pytam nie bez osobistych obaw o utratę kontaktu z rzeczywistością, bo może światowy świat dawno już jest gdzie indziej niż ja?

Polecam bliższe przyjrzenie się biografii Pima Fortuyna.
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #349 dnia: Czerwca 03, 2017, 12:25:34 pm »
Pięknie Ci wyszło z tym wdowcem, hi, hi  :-)
Ale śmiertelnie poważnie: czy w parlamentach postępowych państw jest tyle samo kobiet co mężczyzn (w sensie chromosomalnym) oraz czy wśród parlamentarzystów jest tyle ile powinno być LGBT (populacyjna norma biologiczna)?
R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #350 dnia: Czerwca 04, 2017, 03:29:03 pm »
Maźku,
W odróżnieniu od Ciebie, czuję niechęć do LGBT. Dla mnie ta irracjonalna niechęć jest niekoniecznym, lecz wystarczającym powodem, aby - przy braku wiedzy o innych różnicach między kandydatami - nie głosować na pana Biedronia. Dla Ciebie jest to powód niewystarczający. Przyjmuję do wiadomości ten Twój punkt widzenia z takim samym szacunkiem dla Twoich kryteriów wyborczych jaki mam dla Twoich preferencji kulinarno/malarskich. I pytam:
1. Czy masz podobny szacunek dla moich kryteriów wyborczych jaki masz dla moich preferencji kulinarno/malarskich?
2. Czy masz podobny szacunek dla niechęci Mistrza do LGBT jaki masz dla Mistrzowskich preferencji kulinarno/malarskich?

R. 
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #351 dnia: Czerwca 04, 2017, 04:09:57 pm »
Chwileczkę. Stwierdzenie, że "czuję niechęć do LGBT. Dla mnie ta irracjonalna niechęć jest niekoniecznym, lecz wystarczającym powodem, aby - przy braku wiedzy o innych różnicach między kandydatami - nie głosować na pana Biedronia" różni się fundamentalnie od stwierdzenia, że "Jeżeli byłoby to podane w jego wiarygodnym (osobistym autoryzowanym) curriculum vitae wyborczym - to mam wrażenie, że tak. Dyskwalifikacja wyborcze bez dodatkowych warunków". Ostatni cytat, to Twoja odpowiedź na moje pytanie, czy "kochający inaczej są (przez Ciebie) dyskwalifikowani bezwarunkowo" (z wyjaśnieniem, na Twoją prośbę, co znaczy bezwarunkowo: "Bezwarunkowo, to znaczy że bez uwzględniania innych warunków. Jeśli kocha inaczej - na pewno nie chcesz, aby był Twoim przedstawicielem, dyskwalifikujesz go bezwarunkowo na podstawie tego faktu w roli Twojego przedstawiciela".

Zatem, wobec tej zasadniczej rozbieżności w Twoich wypowiedziach - jakie jest ostatecznie Twoje stanowisko? Kochający inaczej są przez Ciebie w roli Twoich przedstawicieli dyskwalifikowani bezwarunkowo, to znaczy niezależnie od wszelkich innych okoliczności (jak mówiłeś dotąd) - czy tylko warunkowo, tzn. dostają minusy w punktacji (jak można wywnioskować z ostatniego pytania)?

Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #352 dnia: Czerwca 04, 2017, 08:18:50 pm »
Wyjątkowo odpowiem naprzód na Twoje pytanie, choć moje były wcześniejsze.
Tak, bezwarunkowo.
A teraz Ty odpowiedz, proszę, na moje dwa pytania.
R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #353 dnia: Czerwca 04, 2017, 09:11:54 pm »
Nie bardzo wiem, co to znaczy mieć szacunek dla kryteriów (sądzę, że można je uważać za sensowne bądź nie i tak dalej) - ale w każdym razie przyjmuję takie rzeczy do akceptującej wiadomości, jeśli Ci o to chodzi - i nie należę do osób usiłujących zmienić cudzy punkt widzenia, chyba, że poprzez swobodną dyskusję. Nie bardzo rozumiem, po co pytasz - kilka razy w tej krótkiej wymianie zdań nadmieniłem, że przyjmuje do wiadomości, że masz taki a nie inny pogląd, co jednakże w żadnym stopniu nie zakazuje mi dziwić się "na tle" - i to nie temu, że czujesz niechęć do LGBT jako taką, tylko temu, że tak bezwarunkowo włada ona Twoim skądinąd przeważnie racjonalnym osądem - tu w sprawie praktycznej, bardzo odległej od kwestii, kto z kim (a zwłaszcza z Tobą)  sypia, tym bardziej, że niewymagającej osobistych kontaktów. Podobnie dziwiłbym się, gdybyś zrezygnował z usług poczty, bo pani w okienku jest LGBT, albo nie korzystał z komunikacji miejskiej z tego powodu. Zwłaszcza mając w pamięci, że jak sam pisałeś dokonałeś biegunowej zamiany swoich preferencji politycznych z (ogólnie mówiąc) PiSu na PO - pod wpływem przesłanek rozumowych, mimo wcześniejszych sympatii.

Lema nie znałem osobiście ani nawet korespondencyjnie a tylko z literatury, którą pisał. Bez wątpienia, gdyby podał racjonalne powody - mógłbym jego pogląd przyjąć lub przynajmniej podeń przystrzyc swoje - ale takowych powodów nie widzę. Kierując się szczerością, choć wiem, że wypadnie obcesowo, muszę powiedzieć, że pozaracjonalne sympatie Lema zupełnie mnie nie interesują, podobnie jak to co jadał na śniadanie i w jakich gaciach chadzał. Lem tym się różnił od Golema, że nie był w stanie do końca wyrwać się z okowów bydlęcia, jakim wpół, wg Pascala jest człowiek (przy czym nie zgadzam się, że dopełnieniem jest anioł - jest nim czysty rozum). Ta strona Lema mnie nie interesuje. Po tej inwokacji odpowiadając na Twoje pytanie - przyjmuję do wiadomości poglądy Lema (choć z powodu skromności próbki oceniam trafność co do nich na poziomie 60%) ale jestem mniej zdumiony z powodu uwarunkowań kulturowych, jednak znacząco różnych niż Twoich.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 04, 2017, 09:13:49 pm wysłana przez maziek »
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #354 dnia: Czerwca 04, 2017, 10:19:44 pm »
Sprostowanie fałszywej wiadomości: wbrew Twojej tezie, nie dokonałem żadnej zmiany swoich preferencji politycznych.
R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #355 dnia: Czerwca 04, 2017, 10:21:53 pm »
Nie? A to przepraszam, może mi się z kimś pomyliło. To nie Tobie pluli na buty? Przepraszam, to odejmuję Ci to od racjonalizmu i zdziwienie moje jest mniejsze.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #356 dnia: Czerwca 04, 2017, 11:24:30 pm »
Osobiscie na polityka LGBT bym nie glosowal z powodow technicznych. Po pierwsze nie glosowal bym na osobe nie posiadajaca dzieci. Po drugie po zapoznaniu sie z tematem, wiem ze statystycznie wystepuje wsrod LGBT, a konkretnie wsrod trans duzo wiekszy odsetek problemow psychicznych i emocjonalnych, niz wsrod sredniej. Np. taka osoba byla kiedys Mayorem Cambridge i przed uplywem roku od objecia stanowiska musiala zrezygnowac z funkcji i poddac sie terapi psychiatrycznej. Po trzecie, w przypadku gdyby jej glowna dzialalnoscia publiczna bylo udzielanie sie w organizacjach i eventach LGBT, nie miala by dostatecznej legitymizacji do reprezentowania calosci populacji, z powodu zbytniego zaangazowania w tym malym obszarze.

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #357 dnia: Czerwca 04, 2017, 11:44:27 pm »
To ja, "z powodów technicznych", ujmę Panu jedną karmę : -)
R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #358 dnia: Czerwca 05, 2017, 12:42:20 am »
To ja, "z powodów technicznych", ujmę Panu jedną karmę : -)
R.
A dlaczemu?

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #359 dnia: Lipca 18, 2017, 06:53:56 pm »
Idzie nowe... Teraz to już nawet studenci, za pieniądze z internetowych zrzutek, satelity robią:
http://wyborcza.pl/7,75400,22108635,rosyjska-gwiazda-rozswietli-nocne-niebo.html
::)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki