Stanisław Lem - Forum
Polski => Lemosfera => Wątek zaczęty przez: Q w Grudnia 02, 2020, 03:44:20 pm
-
Mistrz, jak wiadomo, wychował się we Lwowie, który był wówczas istotnym ośrodkiem intelektualnym. Co prawda większość dorosłego życia spędził w Krakowie i tam (oraz na chwilowej emigracji) tworzył, ale spróbujmy się przyjrzeć czy nie znajdą się jakieś (inne, niż niepewne pokrewieństwo i pewna znajomość z Ulamem) związki pomiędzy Lemem, a towarzystwem ze Szkockiej...
-
Tylko tyle, że portret jest na 8. stronie tego pliku w formacie pdf.
https://www.google.pl/url?sa=t&source=web&rct=j&url=http://www.ift.uni.wroc.pl/~rdurka/index/Ulam.pdf&ved=2ahUKEwiT9q7d6ITuAhWBk4sKHfF_DS4QFjALegQIBRAB&usg=AOvVaw3vJ7pAvxQMsxyBr51X9wQS
-
ale spróbujmy się przyjrzeć czy nie znajdą się jakieś (inne, niż niepewne pokrewieństwo i pewna znajomość z Ulamem) związki pomiędzy Lemem, a towarzystwem ze Szkockiej...
Stanisław Lem był dla nich za młody; różnica od kilkunastu, do ponad 30 lat. Natomiast był niemal rówieśnikiem brata Stanisława Ulama - Adama, politologa.
Nieskromnie dodam, że temat już został cokolwiek poszerzony, tutaj;
Wpis z 26-10-19
https://forum.lem.pl/index.php?topic=1726.30 (https://forum.lem.pl/index.php?topic=1726.30)
-
Czy to przypuszczenie czy mit ?
trudno stuprocentowo coś orzec, ale jak widać okoliczności do zaznajomienia się było dużo i sądzę, że to niemal pewne – skoro Stanisław Lem wypowiedział się o Stanisławie Ulamie jako o znajomym.
Jakby co, dzięki za cytat.
-
Proszę uprzejmie:
"Mój znajomy, zmarły już słynny polski matematyk Stanisław Ulam, wprowadził zasadę aktywnej współpracy z komputerem."
https://krakow.wyborcza.pl/krakow/1,35796,2708695.html?disableRedirects=true
-
"Komputer służy mi tylko do spraw związanych z pracą. Prywatne listy piszę na maszynie. Na to, żebym bawił się grami, nie mam po prostu czasu."
zmieniam zdanie. już nie będzie w przyszłości tak wielkich pisarzy jacy bywali w przeszłości. wszyscy używają komunikatorów,
a one budują w mózgu odmienny stan świadomości niż budowały inne książki, gazety, zagadki matematyczne czy szachy.
-
Zwłaszcza przy tak nieekonomicznym stylu pisania mistrza.
Skoro te nieudane podejścia palił w ogrodzie to musiał mieć w głowie całość - rozdziały, wywód, zanim trwałe przelał je na papier.
Komputer jest za bardzo interaktywny i niestety ogranicza wyobraźnię.