Autor Wątek: O muzyce  (Przeczytany 1392324 razy)

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1830 dnia: Lipca 19, 2014, 02:21:50 pm »
Cytuj
Ech...
W połowie lat 80-tych tonpress wydał płytę zupełnie nieznanego mi blusmena.
http://www.discogs.com/Johnny-Winter-Serious-Business/release/1750029
Jak wszystkie (nieliczne) płyty zza kurtyny wtedy, kupiłem w ciemno.
Niezły, pomyślałem po przeciągnięciu igłą Arturka.
I te białe włosy...:)
I tak zostało, możne nie cudo-wianek ale ostro grałałałał...igła wpadła w rysę. ;)
Witaj ojcze-założycielu.
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1831 dnia: Lipca 20, 2014, 09:55:13 pm »
Dla rozluźnienia tej przedmonachijskiej atmosfery...coś lotnego ::)
Kapela rockowa bez gitary solowej, stad pewnie żerzadka.
Ale ładnie fruwa.
Crio - RareBird "As Your Mind Flies By" Flight 1/2
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2963
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1832 dnia: Lipca 21, 2014, 12:14:19 pm »
Dawno poezji śpiewanej nie było :)

Meredith Monk: Impermanence (Part I)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16101
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1833 dnia: Lipca 21, 2014, 04:39:51 pm »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6897
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1834 dnia: Lipca 21, 2014, 09:13:12 pm »
Cytuj
To taki After...:
Śliwek kiedyś jeden kawałek wrzucił
Zapomniałam:)
Hm...Hoko...nie wiem - ta poezja ma spory rozrzut: od śmiechu do przygnębienia...to chyba dobrze :-\ 
Czyli takie I love everybody/I hate everybody - to jeszcze taki Winter dodatkowo:
Johnny Winter's awesome speed in 'Sound the Bell' 1987 Sweden in a tv studio
Ale Ptaszek - huhu (tego pamiętam! już tutaj był;) - świetny.
To może tak na letniaka. Pan pogrywał i nagrywał tu i ówdzie.
Np. z Bad Seedsami - to pewnie rewanżowo  - Nick u niego:
barry adamson feat. nick cave: the sweetest embrace.wmv
I plumkanie:
Barry Adamson - The Vibes Ain't Nothin' But The Vibes
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1835 dnia: Lipca 22, 2014, 11:14:05 pm »
Cytuj
Czyli takie I love everybody/I hate everybody
Ogólny szast plast...chyba to taka prowokacja artystyczna?
Wyobraziłem sobie głosem tego faceta z początku space opery, którą Q zarwał noc.
A zaraz potem Yoko lenOno. ::)

Ten Bary syn Adama...nooo, sympatyczny.
Jednak co głos potrafi z plumkania zrobić...
To potrafi, zwłaszcza jak nikowy.
Próbowałem dociec na czym pan konkretnie gra. I wyszło mi, że chyba na klawiszach? I basie?
Dyskografię ma całkiem słuszną.

No, że z Nickiem bardziej, to oczywiste....ogólnie po prawie całości, coś naszego zaczęło mi się wyświetlać, tak luźno, bardziej klimatem.
Po dociśnięciu wyszło mi, że chyba to;
STRACHY NA LACHY - Radio Dalmacija [OFFICIAL AUDIO]

Wracając do głosu, bardo lubię, jak pan z żeptaszka się wydziera. Fajnie chrypi. Prawie jak Drupi. :)
To jeszcze trochę, piękną Skarlet pominę...o, to:
Rare Bird - Hammerhead (1970) HQ
Potem zaczęło im się odwijać.
Czwarty już inny, jakby w amerykańskie południe odjechali.
Miło się słucha, ale to tyle;
Rare Bird - Hard Time (lyrics + remastered)
A na piątym polegli (w/g mnie. Na allmusic ostatni ma nieco lepsze punkty niż przedostatni)
Dodatkowo pan śpiewak jakby stracił głos.
Ptaszek odleciał.
Reszta jego muzycznej kariery już u boku Alvina Lee, jako basisty ino.

I teraz jak od tego dojść do Meksykanina? Prosto, czy z bejsbolowym obejściem?
Dwie ścieżki są.
Ścieżka 72 i ścieżka 73.
Nieeee, żadna zagadka.  8)



 

« Ostatnia zmiana: Lipca 22, 2014, 11:23:22 pm wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6897
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1836 dnia: Lipca 24, 2014, 01:27:28 am »
Ten Bary syn Adama...nooo, sympatyczny.
Jednak co głos potrafi z plumkania zrobić...
To potrafi, zwłaszcza jak nikowy.
Próbowałem dociec na czym pan konkretnie gra. I wyszło mi, że chyba na klawiszach? I basie?
Dyskografię ma całkiem słuszną.
Dokładnie - chociaż Nick jedzie na jednej nucie - to bez niego raczej kiepskawy ten Adamowy ambaras.
Głównie na basie (gra znowu na ostatniej płycie z Bad S.), tylny wokal - ale u siebie na czym się da;) Śpiewa, melorecytacje, klawisze...
Ptaszki dobre - z czego pierwszy do czegoś kojarzy. Nie wiem. Ale trudno przebić tego poprzedniego.
Skoro potrzebne przejście do Meksyku...ale bez zagadki...to poplumkam dalej - może się jakaś granica otworzy - byle nie do Juarez.
To jeszcze jeden Adamson - z Lyncha:
Lost Highway / Barry Adamson - Hollywood Sunset
I od Zagubionej przez Badalamentiego do DB - jakoś kojarzy:
Unsquare Dance by Dave Brubeck Quartet (1961)
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1837 dnia: Lipca 24, 2014, 07:29:44 pm »
Cytuj
Ale trudno przebić tego poprzedniego.
Ptaszka...a to tyko połówka była, zauważyłaś część drugą? ;)
Bałem się zalinkować, bo drugie tyle, tylko ten tam - jakby, hmmm...inne.
Wiesiolowi mogłoby się spodobać, chyba.  Ale on teraz ziorbie czaj może...
Cytuj
to poplumkam dalej - może się jakaś granica otworzy - byle nie do Juarez.
A to dlaczego ::) Dlatego >:( 8) ???
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kobietob%C3%B3jstwo

No, te klaskaniety brubekowe, jak najbardziej na tej źdźcy plumkającej...
Juarez - jednak wywołało bejsbolowe obejście (celem obrony rz.jasna).
A i pierwszejsze.
Ale nie najpierwsze - spora pożyczka.
 Zagadka?
Bardzo ona łatwa, ale gorąc taki oraz duch...że klei zwoje, poci styki. Cza się oszczędzać.
Babe Ruth - The Mexican (1972)
« Ostatnia zmiana: Lipca 24, 2014, 07:31:23 pm wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1838 dnia: Lipca 24, 2014, 08:26:55 pm »
To moze cos wesolego? Preisner:
Zbigniew Preisner - Dekalog IV Part 2

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1839 dnia: Lipca 24, 2014, 08:32:12 pm »
Cytuj
Zbigniew Preisner - Dekalog IV Part 2
Dobre do jazdy na rowerze. ;)
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6897
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1840 dnia: Lipca 24, 2014, 08:45:43 pm »
To moze cos wesolego? Preisner:
Nex, chory jesteś? ???
W każdem - ja sobie to wypożyczę;)
Ptaszka...a to tyko połówka była, zauważyłaś część drugą? ;)
Zauważyłam. Słuchałam. Vacuum w Nowym Jorku - w Central Parku.
Cytuj
Bałem się zalinkować,
Coś Ty taki strachliwy? :o ;)
Cytuj
A to dlaczego ::) Dlatego >:( 8) ???
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kobietob%C3%B3jstwo
Dyć. Dlatego.
Eeee...to ta zagadka już rozzagadkowana?...zanim zdążyłam coś wyzagadkować? :-\
Fajna ta Ruta z Morricone...to ścieżka 72...a ścieżka 73?
Się wyścieżkuje a ja dalej plumkam;)
Underwaterboys - Shriekback
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1841 dnia: Lipca 24, 2014, 09:06:13 pm »
Cytuj
Zauważyłam. Słuchałam. Vacuum w Nowym Jorku - w Central Parku.
Brakuje emotki "szczenopad".
O, jest;

I przez jakiś czas tak zostanę.

P.S.
Ja to się czasem daję nabrać...jak dziecko. :)
« Ostatnia zmiana: Lipca 24, 2014, 09:10:58 pm wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1842 dnia: Lipca 24, 2014, 09:12:57 pm »
Cytuj
Zbigniew Preisner - Dekalog IV Part 2
Dobre do jazdy na rowerze. ;)
Ano. Jak jezdzisz po gorach i sie omskniesz z grani, to w czasie lotu...

Ola, zgadza sie. Strulem sie cholerna, angielska ryba. A jak juz przy rybie jestesmy, to ci podwodni chlopcy zrzynaja z Cohena. Szczegolnie z "I'm your man".  :P
No to cos bardziej glebokiego, na rower, Livek  ::). I sie uczesz, chlopie.
'I FINK U FREEKY' by DIE ANTWOORD (Official)

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6897
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1843 dnia: Lipca 24, 2014, 09:30:49 pm »
Cytuj
Zauważyłam. Słuchałam. Vacuum w Nowym Jorku - w Central Parku.
Brakuje emotki "szczenopad".
O, jest;
I przez jakiś czas tak zostanę.
P.S.
Ja to się czasem daję nabrać...jak dziecko. :)
Nie rozumiem, więc podpinam się pod małpi wyraz. Mam nadzieję tak nie zostać;)
Ola, zgadza sie. Strulem sie cholerna, angielska ryba. A jak juz przy rybie jestesmy, to ci podwodni chlopcy zrzynaja z Cohena. Szczegolnie z "I'm your man".  :P
Man był 2 lata po Under....podobno;)
Ta ryba musiała być genetycznie modyfikowana;)
To na odtrutkę:
Masimbabele - The Unknown Cases
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1844 dnia: Lipca 28, 2014, 08:38:56 pm »
Cytuj
No to cos bardziej glebokiego, na rower, Livek  ::). I sie uczesz, chlopie.
Nie mów do mnie chopie! - Majewski...z tej rewelki;
http://pl.wikipedia.org/wiki/Angelus_%28film%29
Jak się mam uczesać, kiej wyuzdaną dziewczynkę na tacy mi podajesz?
Na dodatek jakowąś freeky fickey...
Przy okazji, obrazek z przedzawczoraj, impreza plenerowa - pan zapowiadacz zachwala Witkacego, że taki "dawny friker"...
Tata pyta córki - co zacz ten friker?
Córka - a ten Witkacy...to kto?

Dobra, grzebień żółty na razie bezpiecznie spoczywa w tylniej kieszeni.
 Ale do czesania potrzebne jeszcze włosy. ::)
Ad Rem;
"Globaltica" fragment - Same Suki - może nie miały dnia, może widno było, może nagłośnienie...młodzieży się podobały. Podżywiołakowe. Ale bez ich czadu.
Balkan sralkan...
Najlepsze było to niżej. A jak najlepsze wiadomo, cza wychodzić...młodzieży się średnio podobało.
Perskosuficke w brzmieniu 4AD.
Azam Ali's NAMI NAMI
Cytuj
Masimbabele - The Unknown Cases
Jedna z moich ulubionych greckich... ;)

Z innej bajki - ni to PeeF, ni to BeeS...za to stosownie stareńkie. I bez grzebienia... 8)
Paranoid - Grand Funk Railroad - subtitulado al español


« Ostatnia zmiana: Lipca 28, 2014, 08:43:44 pm wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana