Autor Wątek: Właśnie się dowiedziałem...  (Przeczytany 1936507 razy)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16084
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #1680 dnia: Marca 12, 2008, 09:00:43 pm »
Cytuj
Wlasnie sie dowiedzialem, ze w Galerii Dylag w Krakowie odbedzie sie wystawa pn. "Stanislaw Lem - rysownik". Nazwa chyba wyjasnia, co na wystawie bedzie. Zrodlo - "Wiadomosci kulturalne, 2pr Polskiego Radia" i http://www.ekspozycje.pl/10,wydarzenia_kulturalne/3701.html

Ooo, te słynne ilustracje do "Dzienników...", to się forumowe Krakauery ucieszą... ;)

Mi tam się nie chce jechać.... Za daleko... Zreszą... mam te ilustracje w "Dziennikach..." ;).
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

SetaurSaves

  • Juror
  • YaBB Newbies
  • *****
  • Wiadomości: 19
  • I Love YaBB 2!
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #1681 dnia: Marca 12, 2008, 10:24:08 pm »
Cytuj
Cytuj
Wlasnie sie dowiedzialem, ze w Galerii Dylag w Krakowie odbedzie sie wystawa pn. "Stanislaw Lem - rysownik". Nazwa chyba wyjasnia, co na wystawie bedzie. Zrodlo - "Wiadomosci kulturalne, 2pr Polskiego Radia" i http://www.ekspozycje.pl/10,wydarzenia_kulturalne/3701.html

Ooo, te słynne ilustracje do "Dzienników...", to się forumowe Krakauery ucieszą... ;)

Mi tam się nie chce jechać.... Za daleko... Zreszą... mam te ilustracje w "Dziennikach..." ;).

Hm. Nie jestem pewny na 100%, ze beda tylko te ilustracje, choc to calkiem mozliwe. W radiu wypowiadala sie jakas osoba, po niefrasobliwym stylu sadzac ktos z galerii ("...moze spotkamy te stworki kiedy rozwinie sie turystyka kosmiczna..." :) ). Nie powiedzieli, ze chodzi tylko o ilustracje z "Dziennikow". Za to wspomnieli o tym, ze w PL te rysunki nigdy nie ukazaly sie "w calosci" (mozna to sobie interpretowac), natomiast ukazaly sie w niemieckich i amerykanskich wydaniach ksiazek Lema.

Acha, ma tez byc "gipsowa glowa neandertalczyka" wykonana przez SL (jesli dobrze pamietam) w 1949r. To by chyba moglo wyjasnic tajemnice ich znikniecia  ;).

Ja akurat mam dosc blisko, choc zanim bym zdecydowal sie ruszyc, wolalbym czegos bardziej konkretnego sie dowiedziec n/t wystawy.

No dobrze, chyba wypelnilem norme obywatelskiego obowiazku (na ten kwartal...).

Pozdrawiam,
   --- Setaur Saves ---
jam jest elektryczna owca, i nie bede zarl jalowca!
tylko bity pyszne jem - informacja cieszy mnie!

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16084
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #1682 dnia: Marca 13, 2008, 12:03:19 am »
Cytuj
ma tez byc "gipsowa glowa neandertalczyka" wykonana przez SL (jesli dobrze pamietam) w 1949r.

O takowej głowie to nic nie słyszałem.  :o Mogę szegóły prosić?
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

SetaurSaves

  • Juror
  • YaBB Newbies
  • *****
  • Wiadomości: 19
  • I Love YaBB 2!
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #1683 dnia: Marca 13, 2008, 01:25:42 am »
Cytuj
Cytuj
ma tez byc "gipsowa glowa neandertalczyka" wykonana przez SL (jesli dobrze pamietam) w 1949r.

O takowej głowie to nic nie słyszałem.  :o Mogę szegóły prosić?

Poprawka - to jest gipsowa maska a nie cala glowa. Ale zdaje sie, ze przedstawia neandertalczyka, bo wlasnie tak sie nazywa. "Wykonana przez autora Dziennikow gwiazdowych w 1949r". Niestety nic wiecej nie wiem, to co przytaczam to jest moj skrot z "Wiadomosci kulturalnych", ktore szly w PR2 dzis, a wlasciwie wczoraj, i to byl po prostu taki news. Kilka zdan bylo n/t wystawy, moze jakie 1.5 min tekstu, wypowiedz kuratora wystawy - moze niefrasobliwoscia probowal zaciekawic publike, wiec to raczej nic zlego, padla liczba "25 rysunkow" (minus te, ktore poszly na aukcji charytatywnej) no i jedno zdanie o tejze masce.

To jest chyba wszystko, co potrafie powiedziec na ten temat.

Pozdrawiam
   --- Setaur Saves ---
jam jest elektryczna owca, i nie bede zarl jalowca!
tylko bity pyszne jem - informacja cieszy mnie!

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16084
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #1684 dnia: Marca 13, 2008, 03:04:59 am »
Toś mi smaka narobił na informacje... I nadal nie wiem o co chodzi z tą głową.... :-?
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

SetaurSaves

  • Juror
  • YaBB Newbies
  • *****
  • Wiadomości: 19
  • I Love YaBB 2!
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #1685 dnia: Marca 13, 2008, 04:43:04 am »
Cytuj
Toś mi smaka narobił na informacje... I nadal nie wiem o co chodzi z tą głową.... :-?

Spoko :). Z doswiadczenia (skromnego) wiem, ze informacje predzej czy pozniej wyplywaja (nie zawsze te, ktorych szukamy, niestety). Usiadz, rozluznij sie, mysle ze jest 80% szans ze w ciagu 5 lat czegos sie dowiemy. Albo czytajac jedna z ksiazek zwiazanych z SL uda sie przypasowac jakis niewinny fragment. Np ze lubial chodzic slabo oswietlonymi korytarzami jakiegos tam instytutu :). Oczywiscie, kiedy jeszcze byl studentem. Skoro jako dziecko byl potworem ("Wysoki Zamek" zdaje sie? - albo jakis wywiad), to kim mogl byc jako student?

Jak nie za 5 lat, to moze za 25.

Pozdrawiam
   --- Setaur Saves ---
jam jest elektryczna owca, i nie bede zarl jalowca!
tylko bity pyszne jem - informacja cieszy mnie!

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16084
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #1686 dnia: Marca 13, 2008, 11:04:35 am »
Cytuj
Skoro jako dziecko byl potworem ("Wysoki Zamek" zdaje sie? - albo jakis wywiad), to kim mogl byc jako student?

Z tego co pamiętam z jednego wywiadu to młodym geniuszem. (A po drodze jeszcze pracę w fabryce zaliczył.)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #1687 dnia: Marca 14, 2008, 03:01:04 am »
Wyczytalem, ze Michal Heller (ksiadz, filozof, matematyk, fizyk i co tam jeszcze...) dostal wlasnie nagrode Templetona (pienieznie bardziej wartosciowa niz Nobel). Obszarem jego badan byly glownie kwestie kreacji swiata, fizyka kwantowa, relatywizm. Podobniez wyprowadzil dowod, ktory wskazuje na istnienie sily "zewnetrznej" wobec wszechswiata, ktora przyczynila sie do stworzenia tegoz. To by bylo cos!! Ktos z Was zna jego prace?
http://www.timesonline.co.uk/tol/comment/faith/article3540989.ece

Evangelos

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 639
  • Mistyk! Wierzy, ze istnieje.
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #1688 dnia: Marca 14, 2008, 11:58:14 am »
Cytuj
Podobniez wyprowadzil dowod, ktory wskazuje na istnienie sily "zewnetrznej" wobec wszechswiata, ktora przyczynila sie do stworzenia tegoz.


The theories of Professor Michael Heller do not so much offer proof of the existence of God as introduce doubt about the material existence of the world around us.

Jak na moje oko, wychodzi bardzo buddystycznie.

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16084
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #1689 dnia: Marca 14, 2008, 02:19:35 pm »
Cytuj
Michal Heller (ksiadz, filozof, matematyk, fizyk i co tam jeszcze...)

Który u Ustynowicza na przemian z Mistrzem występował i o Kosmosie gadał...

Cytuj
Ktos z Was zna jego prace?

Jeden artykuł w "Wiedzy i Życiu"...

ps. Strona Hellera
« Ostatnia zmiana: Marca 14, 2008, 02:29:06 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16084
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #1690 dnia: Marca 14, 2008, 02:27:13 pm »
Cytuj
The theories of Professor Michael Heller do not so much offer proof of the existence of God as introduce doubt about the material existence of the world around us.

Jak na moje oko, wychodzi bardzo buddystycznie.

W Wikipedii (wiem, jak pewne to żródło ;)) piszą:

[size=12]Poglądy filozoficzne[/size]

W metodologii nauki Heller proponuje użycie izomorfizmu jako stosowalności formalizmu matematycznego do opisu świata. Matematyka jest eidetyczna, ponieważ operuje bytami, których istota jest do uchwycenia sama w sobie i może nadawać się do opisu w naukach społecznych i przyrodniczych.

Epistemologia

Teza Michała Hellera: "Fundamentalna hipoteza, przyjmowana milcząco w samej metodzie współczesnych zmatematyzowanych nauk empirycznych głosi, że w materialnym świecie nie ma niczego, czego nie dałoby się opisać matematycznie. Na mocy tej hipotezy istotowość matematyki przenosi się na świat materialny. Nauki empiryczne są, zatem również naukami eidetycznymi."

Konsekwencjami tezy Hellera są:

- interpretacje teorii naukowych muszą zawierać znaczące założenia ontologiczne
- założenia ontologiczne pozwalają na tworzenie teorii zunifikowanych dających wyjaśnienie świata [ch8211] sam formalizm matematyczny i dane empiryczne tego nie czynią,
- możliwe są różnorodne interpretacje ontologiczne, które zależą od wyboru systemu wartości interpretatora i nie podlegają ostatecznej argumentacji*

Aby przedrzeć się przez opis i interpretacje rzeczywistości, jakimi dysponujemy w naukach do samej istoty rzeczy (inaczej eidos), Heller proponuje:

- rozważmy zbiory interpretacji dopuszczonych przez formalizmy matematyczne i przewidywania empiryczne teorii
- znajdźmy niezmienniki interpretacyjne [ch8211] wspólne elementy struktur teoretycznych
- mogą one wskazywać na stałe cechy rzeczywistości


To niekoniecznie brzmi bardzo po buddyjsku... (Acz Buddyzm jako interpretację ontologiczną dopuszcza.)


* dzi się ucieszy
« Ostatnia zmiana: Marca 14, 2008, 02:55:55 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

sil

  • Juror
  • YaBB Newbies
  • *****
  • Wiadomości: 19
  • ucho przeszło bez echa
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #1691 dnia: Marca 15, 2008, 04:22:07 pm »
Ksiądz Profesor to człowiek prawdziwie wybitny.
Wspaniale ukazuje głęboki związek między nauką, filozofią i teologią np. w książce pt. Czy fizyka jest nauka humanistyczną?, którą szczerze polecam. Z ressztą ten temat porusza w wielu swoich książkach, gdyż leży on szczególnie w kręgu jego zainteresowań.

Forumowiczów pewnie zaciekawi pozycja pt. Początek jest wszędzie nowa hipoteza pochodzenia wszechświata (dla mnie niestety okazała się za trudna).
wiek nauki... wiek w którym większość ludzi nie wie nic, a nie ma człowieka, który wiedziałby wszystko.

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16084
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #1692 dnia: Marca 15, 2008, 05:43:32 pm »
Cytuj
Forumowiczów pewnie zaciekawi pozycja pt. Początek jest wszędzie

To może FRAGMENT na zachętę?
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13390
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #1693 dnia: Marca 15, 2008, 06:28:23 pm »
We mnie pewne skrzywienie (moje) budzi fakt, że nagroda ta jest "ideologiczna" a nie naukowa oraz, w pewnym stopniu, lista beneficjentów oraz cel jakiemu nagroda służy.

Co do samego pana czy księdza lub też profesora (jak kto woli) Hellera to czytałem kilka rzeczy (ale tylko - powiedzmy - ścisłych czy kosmo-fizycznych a nie filozoficznych, przy tym popularnych) i niewątpliwie jako autor ma dar syntezy i mówienia rzeczy skomplikowanych prosto lecz nie prostacko. Ze względu na mały rozumek nie potrafię się odnieść do wartości stricte naukowej (w sensie odkrywczości czy też przełamywania barier).

W pewnym sensie każdy ksiądz parający się nauką zasłużył w mniejszym bądź większym stopniu na nagrodę ;).
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16084
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #1694 dnia: Marca 15, 2008, 07:03:32 pm »
Cytuj
We mnie pewne skrzywienie (moje) budzi fakt, że nagroda ta jest "ideologiczna" a nie naukowa oraz, w pewnym stopniu, lista beneficjentów oraz cel jakiemu nagroda służy.

Że niby prawie jak Nagroda Lenina? ;)

Cytuj
W pewnym sensie każdy ksiądz parający się nauką zasłużył w mniejszym bądź większym stopniu na nagrodę ;).

Za umiejętność stania w rozkroku i utrzymania równowagi? ;).
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki