Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - Aga-nieszka

Strony: 1 2 [3]
31
DyLEMaty / Re: Mojego sternika nalezaloby zakuć w dyby ;}
« dnia: Września 27, 2005, 04:53:34 pm »
No to jak już tak okupuję ten wątek to mam coś co wszystkich powali:
Szukałam dzisiaj rano Dzienników gwiazdowych, żeby nie zasnąć na muzyce (facet nas uczył co to klucz wiolinowy i pięciolinia - nie no ja powinnam być zwolniona z muzyki :P). Oczywiście nie znalazłam. Na początku myślałam, że fretka zaciągnęła książkę pod łóżko: nie ma nigdzie. No to do szkoły i oczywiście spóżniona. Wracam do domu        
:o
a
:O
tu
:o
mój młodszy (7 letni) brat siedzi w swoim pokoju i czyta: Ch-c-e-ec-i-e  że-b-y-m  w-a-m  c-o-ś  o-po-wie-ie-e-dz-wiedzi-a-ł ?
Nie wiem, jak to się stało że moje (bilbioteczne) Dzienniki znalazły się w jego łapach ???. Ale to było komiczne: siedzi taki DoWn i próbuje czytać Lema. Uśmiałam się jak nie wiem. Chce jako pierwszą książkę przeczytać moją (chwilowo) ulubioną. I co z tego? Powiedział, że się odczepi o tej książki jak mu dam coś Lema (wiem dlaczego: przeprowadzał w rodzinie wywiad na temat ulubionych książek, że niby do szkoły. Taty - któraś Lema. Dziadka - któraś Lema. Moja - też któraś z Lema). A że udało mu się zdobyć Tichego to czyta. Bueee chyba przekonam go, że Plastuś też Lema. Przynajmniej nie będzie się tak męczyć. <bleh>

32
Lemosfera / Re: Jak "zaraziliście się" książkami S.L
« dnia: Września 26, 2005, 09:50:39 pm »
O_o nie spodziewałam się tylu odpowiedzi :P Chyba jednak nie jest ze mną tak źle :). (od razu powinnam zaznaczyć - jestem awariatką [mam to po młodszym bracie zdaje mi się])

(AaAaA dobry humorek - wszystko się wyjaśniło :D)

*Aga:)*

33
DyLEMaty / Re: Mojego sternika nalezaloby zakuc w dyby ;}
« dnia: Września 26, 2005, 07:46:22 pm »
Danke ;)
Ale od pewnego czasu ktoś na mnie najeżdżał w komentarzach - już nawet wiem kto <ale_dostanie_opieprz>
Terminus jak zwykle zachowuje właściwy maszynom spokój :P
A, i mój brat mając 6 lat nie potrafi pisać czegoś takiego: [beeep] jesteście [beep] a ja to [beeep], ale [beeep] itp.
No ale jak zwykle przesadzam i dopiero jak ktoś mnie uświadomi to potrafie zrozumieć <to_sie_nazywa_inteligencja>

*Aga*

34
DyLEMaty / Re: Mojego sternika nalezaloby zakuc w dyby ;}
« dnia: Września 26, 2005, 05:22:00 pm »
O i gratulacje dla Terminusa <wiedziała_że_tak_będzie>

*Aga:(*

35
DyLEMaty / Re: Mojego sternika nalezaloby zakuc w dyby ;}
« dnia: Września 26, 2005, 05:20:13 pm »
Dzięki wszystkim
Może zdziwił was ten post, ale ja na serio rozważałam zniknięcie z internetu w ogóle. Pewna osoba włamała mi się na bloga i na pocztę, podszywała się pode mnie i po kolei niszczyła wszystko, co przez rok udało mi się osiągnąć. Co najgorsze do moich znajomych wysylała wirusy i (nie będę wspominać). Właśnie wtedy się o tym dowiedziałam.  Dlatego po kolei znikałam z każdego forum i skasowałam bloga. Ale  coś mi sie widziało że tu chciałabym zostać. Dlatego ten post. No i w końcu to nie internetu wina że całą moją pracę zniszczyła jedna osoba (niegłupia, bo chasła miałam zmyślne).
Soryyy wszystkich
I jeszcze raz dzięki
I jeszcze osobno przeproszę osobę, która założyła ten temat. Nie chciałam go zaśmiecać ale to trochę było mi głupio zakładać nowy temat :-[
I jeszcze raz dzięki
I obiecuję, że już będę grzeczna.
Tutaj jest jedyne forum, na którym zdołali mnie zatrzymać :D
Już kończę
Co nie znaczy że humor mi wrócił
Czeka mnie teraz ciężkie odkręcanie
I jeszcze raz dla pewności dzięki za pocieszenie
*Aga:(*



36
DyLEMaty / Re: Mojego sternika nalezaloby zakuc w dyby ;}
« dnia: Września 25, 2005, 09:48:55 pm »
I znowu nie na temat

Tylko  tak sobie przeglądam Wasze profile, macie 26, 28 i Bóg wie ile lat a ja tu jestem przynajmniej 2x młodsza.
Tylko Pirx jest o rok starszy ode mnie ale za bardzo mi nie podchodzi to co pisze :/
Tak właśnie myślę o odejściu z tego forum. Jesteście bardzo mili i wogóle ale się nie chcę Wam narzucać :|. Bo realnie myśląc kogo obchodzi, co pisze dziecko. Oczywiście jak Wam nie przeszkadzam to zostaję. Może ktoś wie o co chodzi bo mam naprawdę chaotyczne wypowiedzi ( na szczęście tylko pisane)
<<seryjnie ten post był 15 razy dłuższy {oczywiście znowu strasznie się wydurniłam} >>

*Aga*

37
DyLEMaty / Re: Mojego sternika nalezaloby zakuc w dyby ;}
« dnia: Września 25, 2005, 08:22:02 pm »
Witaj przybyszu* ;)
~~
*yszko właściwie :D
*Aga*

38
Lemosfera / Re: Jak "zaraziliście się" książkami S.L
« dnia: Września 24, 2005, 01:15:52 pm »
Jeszcze dodam, że wczcoraj skończyłam Fiasko: chyba będzie moją ulubioną książką :) taka fajnie mroczna... tylko koniec trochę mnie rozczarował :/ w końcu jacy byli ci Kwintanie?? Można to różnie interpretować. Ale  może właśnie o to chodzi :P

39
Lemosfera / Re: Ulubiona książka pana Stanisława
« dnia: Września 24, 2005, 12:43:41 pm »
mi się najbardziej podobał Las Birnam z Fiaska no i oczywiście prześmieszna cyberiada:

"Maszyna przez dłuższy czas w ogóle się nie ruszała. Klapaucjusz jął zacierać z zadowolenia ręce, Trurl zaś rzekł:

- O co ci chodzi? Kazałeś jej nic nie robić, więc nic nie robi!

- Nieprawda. Kazałem jej zrobić Nic, a to co innego.

- Też coś! Zrobić Nic, a nie zrobić nic, znaczy jedno i to samo.

- Skądże! Miała zrobić Nic, a tymczasem nie zrobiła nic, więc wygrałem. Nic bowiem, mój ty przemądrzały kolego, to nie takie sobie zwyczajne nic, produkt lenistwa i niedziałania, lecz czynna i aktywna Nicość, to jest doskonały, jedyny, wszechobecny i najwyższy Niebyt we własnej nieobecnej osobie!!"
Doskonałe :D

40
Lemosfera / Re: Jak "zaraziliście się" książkami S.L
« dnia: Września 24, 2005, 12:24:06 pm »
Ja to mam szczęście: myślę, myślę i nie wiem jak się odpowiada na posty. Ale skoro już wymyśliłam to

Dzięki wszyskim :D

***
Terminus: Czytałam już Kongres Futurologiczny, wydaje mi się, że był razem z którymiś Dziennikami :D. Najbardziej kładłam się ze śmiechu (z całą rodzinką :D) z Trurla i Klapaucjusza <hahaha>

pzdr
*Aga*

41
Lemosfera / Jak "zaraziliście się" książkami S.Lema
« dnia: Września 23, 2005, 09:39:21 pm »
Witam wszystkich zaLEMowanych, jak to wymyślił mój mały brat

Otóż jak zawsze/zwykle nie umiem zacząć (nie przepadam na pisaniem wypracowań z polskiego :/).
***

Moją pierwszą książką tego znakomitego autora był niecały rok temu Pirx - jedyna lektura szkolna, która była naprawdę ciekawa ( może w gimnazjum to się zmieni ). Potem poszło łatwo: okazało się, że mój dziadek a po nim tata czyta Lema od dawna. I tak za ich radą zleciały za jednym zamachem Cyberiada i Bajki robotów. W wakacje Dzienniki gwiazdowe I i II. Pod koniec sierpnia próbowałam ugryźć Doskonalą próżnię i Wielkość urojoną ( chyba jeszcze trochę poczekam - na razie za trudne ). Teraz czytam Fiasko, ale trochę.... jak to powiedzieć... obawiam się zakończenia :(. Podobno mój ulubiony bohater Pirx ma zginąć :'(.
Ymm może napisałam trochę nie na temat, ale proszę o wyrozumiałość: mam dopiero 13 lat i wolę matematykę od polskiego ( a zwłaszcza od wypracowań ). Nie będę już dłużej pisać KOŃCZĘ tylko może powrócę do tematu: Chciałabym się dowiedzieć jaka była Wasza pierwsza książka S. Lema i co mi polecicie do czytania ( najlepiej coś lekkiego )
*Aga*

P.S. ==>> Czy Pan Lem zagląda na to forum ?? Jeśli tak to  :-[ co ja wypisuję !

Strony: 1 2 [3]