Autor Wątek: Polityka smoleńska  (Przeczytany 272280 razy)

wiesiol

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 1014
    • Zobacz profil
Odp: Polityka smoleńska
« Odpowiedź #270 dnia: Listopada 09, 2012, 08:35:24 am »
Kontynując wątek dziennikarski a raczej "właścicielski"  http://rybitzky.salon24.pl/462094,rzad-wszystko-wiedzial-czyli-u-grasia-pod-blokiem
jak się mać skoro tego nikt nie pamięta

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Polityka smoleńska
« Odpowiedź #271 dnia: Listopada 10, 2012, 01:16:32 am »
@liv
Nie mów do mnie Stasiu. Prosiłem!
Staszek
pjes: a który i czyj tekst masz na myśli?
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: Polityka smoleńska
« Odpowiedź #272 dnia: Listopada 10, 2012, 10:48:55 am »
Cytuj
Nie mów do mnie Stasiu. Prosiłem!
Tak, zapędziłem się. Przepraszam.
Cytuj
a który i czyj tekst masz na myśli?
Artykuł Wojciecha Maziarskiego - Kłamstwo smoleńskie groźniejsze od oświęcimskiego.
Bardzo nie lubię, gdy dziennikarz wie lepiej, co myśli człowiek o którym pisze artykuł.
I podważa jego słowa, bo...wie lepiej. Zarzucając kłamstwo...bo przecież każdy człowiek światły itp...
a  profesor jest światły...
Miałem ochotę napisać podobny w duchu tekst o autorze. Bo przecież, też wiem lepiej jakie są motywacje W.M.
Ale mi przeszło. Bo byłby obrzydliwy. O każdym można tak napisać.
Poza tym wprowadzanie do obiegu pojęcia "kłamstwo smoleńskie" i zrównanie go z oświęcimskim, jest brzydką manipulacją. Ten miecz może być obustronny.
Nikt, nawet Ty, czy Maziek nie wiecie jak było. Jest to kwestia niepewnych źródeł wiedzy.
 Mówienie o absolutnej pewności, że tak czy siak, podważa u mnie natychmiast szczerość intencji piszącego, lub ...powiedzmy - dociekliwość. :)
Można jedynie mówić o wiedzy na podstawie tych niepewnych źródeł, ze wskazaniem na prawo bądź lewo.
Cała reszta to kwestia wiary lub polityki. Obie strony zachowują się jak Frankenstein. Ulepiły z tego co miały (dostały) jakiegoś luda, nawet jest podobny. Tylko szwy są za bardzo widoczne. Czasem się rozłażą.
Ale to pikuś. Gorsza jest obłuda.
Autor mocno sugeruje, że podważanie ustaleń komisji powinno być ścigane prawnie. I karane.
Jednocześnie pisze, że tak nie uważa.
Zrównuje bowiem kłamstwo smoleńskie z oświęcimskim. Ba, idzie dalej.
Te drugie, jest ścigane prawnie i penalizowane.
Nie słyszałem, żeby dziennikarz podważał ten stan.
Skoro kłamstwo smoleńskie jest gorsze, powinno być tym bardziej ścigane prawnie. I ostrzej karane.
Taka jest logika jego słów.
Dopisek, że autor nie postuluje karania, gdy właśnie postuluje, jest wysoce obłudny.
 A zwrot "chcę uświadomić profesorowi że... "oznaką bufonady.  Albo poczucia boskości.
A to już choroba.
 Jakże częsta wśród dziennikarzy. Widać ciągle mających się za "inżynierów dusz".
Pozdrawiam ciepło. :)

« Ostatnia zmiana: Listopada 10, 2012, 10:50:36 am wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Polityka smoleńska
« Odpowiedź #273 dnia: Listopada 10, 2012, 11:11:42 am »
Livie Kochany, pozwalam wyrazić pogląd, że to nie raport z badań, ani artykuł w "WiŻ", ani nawet tzw. publicystyka, lecz krótki gazetowy komentarz rządzący się swoimi prawami, i ja nie przykładałbym do tego takiej przyrodniczo-ścisłej miary/wagi, jaką Ty zdajesz się przykladać. Co zaś tyczy się TENORU tej wypowiedzi Maziarskiego, to jest dla mnie kwestia, po pierwsze, indywidualnego patriotycznego słuchu (powaga/bagatelność społecznych skutków umysłowych); po drugie, polemicznego temperamentu (koloryzacja, przesadyzm).
Staszek
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Polityka smoleńska
« Odpowiedź #274 dnia: Listopada 10, 2012, 06:04:33 pm »
Nikt, nawet Ty, czy Maziek nie wiecie jak było. Jest to kwestia niepewnych źródeł wiedzy.
Liv, no przestań. Moja wiedza na temat Smoleńska nie jest szczególnie wielka. Tym niemniej jak to się stało to postanowiłem pewne minimum wykonać.   Nie było tego tak znów wiele - jeden raport, dwie książki i jeden blog (Artymowicza). Reszta to drobiazgi (Binienda i inne sprawy z doskoku). Oczywiście, że nie wiem. Tyle wiesz, ile zjesz, jako drzewiej się mawiało ;) ... (nie dokończę). Wiem jednak na tyle dużo, aby działania zespołu Macierewicza uważać za hochsztaplerkę, rzeźbienie w szczegółach bez żadnej rozwojowej hipotezy (poza tą odgórną, ale to w zasadzie nie hipoteza, tylko aksjomat - był zamach). Nie potrafią ułożyć wszystkich faktów, ich tezy są szczątkowe i jednoaspektowe - nie pasują do reszty. Słyszałem, że samolot przeleciał wysoko nad brzozą (to jak wytłumaczyć masywne zniszczenia w drzewostanie i przeciętą linię WN?) Albo o dwóch wybuchach, z których pierwszy spowodował, że pół samolotu okręciło się względem drugiej połowy (jak to możliwe, że rejestratory umieszczone w ogonie nadal zapisywały dane?). Nigdy nie podali listy faktów, które uważają za prawdziwe i nigdy jej nie podadzą. Zaryzykuję może, ale po takim czasie myślę, że Binienda nigdy nie opublikuje swojego modelu w jego istotnej części. I tak dalej i tak dalej... Nie sztuka się przyczepić do szczegółu (mam wrażenie, że jakby w raporcie był ort, to też by to był dowód na zamach). Sztuka podać wyjaśnienie alternatywne i kompleksowe. Łącznie z tym po co było w ogóle robić Kaczyńskiemu ziazi, skoro był w momencie swej śmierci osobą bez widocznych szans na reelekcję. A skoro się zapchało trotylu w skrzydło - to dlaczego, jak ktoś przytomny zauważył, nie nad morzem czy nie w krajach arabskich (gdzie się miał za 2 tygodnie udać)? Etc., etc...
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

wiesiol

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 1014
    • Zobacz profil
Odp: Polityka smoleńska
« Odpowiedź #275 dnia: Listopada 10, 2012, 08:08:04 pm »
Nikt, nawet Ty, czy Maziek nie wiecie jak było. Jest to kwestia niepewnych źródeł wiedzy.
Zaryzykuję może, ale po takim czasie myślę, że Binienda nigdy nie opublikuje swojego modelu w jego istotnej części. I tak dalej i tak dalej... Nie sztuka się przyczepić do szczegółu (mam wrażenie, że jakby w raporcie był ort, to też by to był dowód na zamach). Sztuka podać wyjaśnienie alternatywne i kompleksowe. Łącznie z tym po co było w ogóle robić Kaczyńskiemu ziazi, skoro był w momencie swej śmierci osobą bez widocznych szans na reelekcję. A skoro się zapchało trotylu w skrzydło - to dlaczego, jak ktoś przytomny zauważył, nie nad morzem czy nie w krajach arabskich (gdzie się miał za 2 tygodnie udać)? Etc., etc...
Opublikuje,opublikuje nie bój.Takiś dokładny i realista a dywagujesz czemu nie nad oceanem wysadzili.Prowokujesz tym samym odpowiedzi typu,bo łatwiej odpalić bombku na swoim terenie,bo perturbacje związane z katastrofą są korzystne dla Rosji,bo zemsta za Gruzję, itd. można bez końca. Pisałem już,że domniemywanie domeną słabych niestety.Wybierzmy może zatem cierpliwość.
jak się mać skoro tego nikt nie pamięta

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Polityka smoleńska
« Odpowiedź #276 dnia: Listopada 10, 2012, 09:17:43 pm »
@maziek
dla pewności: ile jest 2+2?
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Polityka smoleńska
« Odpowiedź #277 dnia: Listopada 10, 2012, 09:41:06 pm »
A Ty masz krzywy nos!
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Polityka smoleńska
« Odpowiedź #278 dnia: Listopada 10, 2012, 10:02:33 pm »
Rozważania naukowe smoleńskie na temat Basi: http://www.instytut-genealogii.com.pl/index.php?mod=artykuly&id=2&itemid=94
VOSM
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Polityka smoleńska
« Odpowiedź #280 dnia: Listopada 10, 2012, 10:34:30 pm »
Nie. To jest gorsze. Znacznie. Przynajmniej dla mnie. Przykro rzec :-(
VOSM
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

wiesiol

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 1014
    • Zobacz profil
Odp: Polityka smoleńska
« Odpowiedź #281 dnia: Listopada 12, 2012, 10:02:26 am »
I po rocznicy http://wpolityce.pl/dzienniki/jak-jest-naprawde/40446-siedem-wnioskow-po-marszu-kleska-komorowskiego-media-jak-z-prl-slabniecie-marszu-sila-flagi-narastajace-w-kraju-napiecie cytacik dla zachęty"Nasze wielkie media są coraz bardziej maszyną propagandową, a coraz mniej pełnią funkcję informacyjną. I nie chodzi o to, że się pomylą, że skupią na zadymie - to normalne. Chodzi o to, że nie ma ŻADNEGO wysiłku by pokazać pełen obraz, by znaleźć różne barwy i cienie. Nie, tu jak w telewizji PRL mamy tylko sztuczny kontrast miłującej pokój władzy i opozycyjnych warchołów. " Tu dokładniejsza relacja http://lukaszwarzecha.salon24.pl/463222,marsz-niepodleglosci-2012
« Ostatnia zmiana: Listopada 12, 2012, 11:47:50 am wysłana przez wiesiol »
jak się mać skoro tego nikt nie pamięta

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Odp: Polityka smoleńska
« Odpowiedź #282 dnia: Listopada 14, 2012, 10:41:04 pm »
Ja w Smolensku nie siedze, ale to wydaje mi sie ciekawe:
Tomasz Wroblewski Mniejsza o trotyl 07_11_2012
Jesli bylo jak mowil Wroblewski, to wydaje sie, ze dziennikarzy wpuscili celowo w maliny w prokuraturze, zeby ich sie potem pozbyc i aby nikt ich nie bronil i nie zalowal.

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Polityka smoleńska
« Odpowiedź #283 dnia: Listopada 15, 2012, 12:39:41 am »
Prawie 22 minuty to jest za dużo dla mnie teraz. Tyle czasu nie mam. Ale może gdzieś jest streszczenie tego, co mówi ten pan, w kilku zdaniach, albo może ktoś mógłby streścić?
VOSM
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Polityka smoleńska
« Odpowiedź #284 dnia: Listopada 15, 2012, 07:12:21 pm »
Byłem 2 dni całkowicie odcięty od netu i przymusowo miałem nieco wolnego czasu, to przeczytałem od deski do deski kilka gazet (co ostatnio zdarzyło mi się dawno temu). Doszedłem do pewnej konstatacji. Dość dużo pisano o reakcji PiS na słowa Brzezińskiego. Prezes, jak podały gazety odmówił komentarza, jednak m.in. dyżurny poseł Błaszczak (przewodniczący klubu parlamentarnego PiS) oraz osobiście dotknięty poseł Świat dali upust swej mądrości, pierwszy jak podają gazety orzekł, że "jego (Brzezińskiego) powaga legła w gruzach" a drugi przywalił z grubszej rurki "(Brzeziński) przekroczył wszelkie granice głupoty, a co gorsze - granice zbydlęcenia!".

Począłem się zastanawiać, do kogo są kierowane te słowa. Nie mogły być przecież skierowane do kogokolwiek, zdolnego do racjonalnej oceny, kto wie cokolwiek o Brzezińskim. O tym kim jest w hierarchii wielkich tego świata, kim jest dla Rosji i kim jest a także co zrobił dla Polski. W tej kolejności, bo choć dla nas liczy się to wspak, to na świecie właśnie tak. Dla takiej osoby, cokolwiek wiedzącej, słowa te są  śmieszne i ośmieszają osoby, które je wypowiedziały. Brzęczenie much u stóp słonia. Mało tego, nawet zakładając, że ktoś nie wie nic o Brzezińskim, to i tak niebezpiecznie byłoby w jego stronę kierować tego typu enuncjacje, bo jeśli ma odrobinę oleju w głowie, to łatwo sprawdzi kim Brzeziński jest i jak fałszywie piszczy Błaszczak i Świat - i uzna, że ocena rzeczywistości wg PiSu jest od tej rzeczywistości bardzo odległa.

Docelowym odbiorcą tych słów może być tylko obskurant i to ślepo zapatrzony w wodza. Błaszczak, przewodniczący klubu, mówił tylko do obskurantów, inni go nie interesowali w tej wypowiedzi, nawet jeśli te słowa mogły u tych innych wywołać obrzydzenie do Błaszczaka i PiSu. Bądź je zwiększyć, o ile to możliwe.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).