Polski > DyLEMaty
Filmy SF warte i nie warte obejrzenia
Q:
Zwiastuny "Frankensteina" Guillermo del Toro:
5 sezonu "Stranger Things":
I spinoffowej serii "DW" - "The War Between The Land And The Sea":
Oraz ujawnione klipy z "Predator: Killer of Killers":
I samego początku drugiego sezonu "Wednesday":
Ale... W zasadzie chciałem spytać, czy oglądaliście "Mountainhead" Armstronga sukcesyjnego (i co sądzicie)? ;) Zasadniczo spin off modnego serialu mydlanego (jak "Dynastia Colbych", nie przymierzając; acz, co ciekawe, bez powracających bohaterów, tylko ze stylistycznymi sugestiami, że to jedna całość), ale i da się czytać jako SF:
Edit: Kolega z ST.pl zwrócił mi uwagę na animację "The Second Best Hospital in the Galaxy", chwaląc ;):
Q:
Trailery thrillera z elementami SF - "The Occupant":
Nowej wersji "Draculi", tym razem Bessona wyraźnie idącego w ślady Coppoli:
Marvelowskiej miniserii "Ironheart":
I serialu "The Institute" według Kinga:
Oraz kolejne zwiastuny "Alien: Earth":
I trzeciego sezonu serialowej "Fundacji":
A poza tym "The Expanse" powraca, poniekąd, czyli w postaci gry (The Expanse: Osiris Reborn):
I jeszcze ciekawostka: powstaje film "The Backrooms", a kręci go twórca oryginalnego viralu:
https://deadline.com/2025/06/the-backrooms-movie-renate-reinsve-chiwetel-ejiofor-a24-1236430244/
Q:
Poniekąd zmotywowany pewną phoenixową wymianą zdań odświeżyłem sobie odcinki "Z Archiwum X" - "Jose Chung's 'From Outer Space'" i "Musings of a Cigarette Smoking Man".
Oba utrzymane w konwencji - może najbardziej pasującej do omawianego serialu - niekoniecznie wiarygodnej mowy zależnej.
Pierwszy z nich przynosi postać tytułowego, sympatycznego, choć cynicznego i komercyjnie nastawionego, kojarzącego się tym samym ze złotowiecznymi amerykańskimi autorami, pisarza SF. Ale pod ramową narracją z jego udziałem i wpisanymi w nią iskrzącymi się piętrową autoironią (twórcy śmieją się z własnego serialu i poruszanej w nim tematyki, dorzucając od pierwszej sceny aluzje do klasyki SF i UFO/spiskowo/paranormalnych opowieści) "relacji świadków" - jedno i drugie niesie powiew sentymentalnego komizmu godnego startrekowego "Trials and Tribble-ations" - da się znaleźć całkiem poważne kwestie: czy za takimi historiami, które trudno brać całkiem serio nawet entuzjastom, nie kryją się najbardziej elementarne pytania egzystencjalno-filozoficzne np. o nasze miejsce we Wszechświecie czy o granice naszej percepcji, ale też próby znalezienia sensu, czy nadania go swojemu życiu (choćby i przez - mającą przyciągnąć uwagę innych i pozwolić na gwiazdowanie - konfabulację).
Drugi to z kolei historia człowieka, który naznaczony piętnem sieroty, a w dodatku syna zdrajcy (choć zdrajcy z idealistycznych pobudek) stara się (znów od potrzeby sensu i uwagi nie uciekniemy) gdzieś przynależeć, i nadać swojemu życiu znaczenie, a łatwość z jaką zabija i podejmuje decyzje o cudzym życiu zdaje się wynikać z tego, że pozbawiony jest przez wiele lat normalnych ludzkich więzi, pozostają mu Wielkie Idee, którym stara się służyć (albo które mają służyć jemu). (A przy tym może to być wszystko sentymentalna, ale i budząca respekt, historyjka sprokurowana by zagrać na emocjach przeciwników, podsunięta im w roli atrakcyjnej fałszywki.) Tu też mamy liczne nawiązania - JFK, MLK, ale i "Forrest Gump" czy niejasnej wiarygodności relacje rozmaitych znających Prawdę oficjeli.
Oba wybitne, znaczy.
Edit:
Poniekąd a propos pierwszego z w/w odcinków takie coś mi się wyguglało:
https://www.giantfreakinrobot.com/ent/x-files-aliens-truth.html
ps. Materiały promocyjne, nagrodzonego na zeszłorocznym festiwalu w Trieście, "U Are the Universe":
[Info:
https://www.imdb.com/title/tt19783734/]
"Neven" również w Trieście wyświetlany (tylko w 2023) - legalnie w całości:
[Dobre to jest, choć smutne i oby nie prorocze. Przypomina, że SF to w pierwszym rzędzie myśli i uczucia, nie – powstające hurtowo blockbustery, i tym samym przywraca wiarę w gatunek.
Choć jednego można się czepić – faktu, że stanowiący zagrożenie robot-gigant zwany Czarną Marią (czyli robocica raczej?) najwyraźniej ma sensorium operujące na zakresach +/- identycznych do ludzkiego. Inaczej bohater nie miałby tak łatwo przy pierwszym spotkaniu.
No i symboliczne pogrzebanie przeszłości zaakcentowane zbyt mocno (roślinka, jeszcze ok, może jej tam lepiej będzie, ale zdjęcie bliskich?).
Ogólnie jednak b. ok.]
Trailery "Xeno" (reklamowanego jako odgrzewane kotlety z "E.T."):
I - stanowiącego rimejk koreańskiej czarnej komedii SF - filmu "Bugonia" Yorgosa Lanthimosa:
Kolejne zwiastuny "The Fantastic Four: First Steps":
Oraz "Ironheart":
I fanfilm (z okolic "X-Men") - "Cable: Chronicles of Hope":
Q:
Fanfilm "MIB: Neuralize This!":
Zwiastun nowej wersji "The Running Mana":
Wczesna zapowiedź serialowego "Neuromancera":
I trailer trzeciego sezonu "Invasion":
Q:
Krótki filmik SF "Migrants":
I nowy trailer drugiego sezonu "Wednesday":
Nawigacja
Idź do wersji pełnej