Autor Wątek: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...  (Przeczytany 1079308 razy)

Smok Eustachy

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2185
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #2580 dnia: Września 12, 2020, 12:04:07 am »
Jestem przytłoczony tymi poległymi. Jak będzie lecieć tyle nowych postaci co przez pół 1 tomu to nie wydolę.

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #2581 dnia: Września 17, 2020, 10:26:30 pm »
« Ostatnia zmiana: Grudnia 28, 2020, 12:57:58 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Smok Eustachy

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2185
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #2582 dnia: Września 19, 2020, 10:50:32 pm »
Jestem przygnieciony 2 częścią. Dobrze że co jakiś czas są rzezie bo za dużo postaci się przewala. Ogniem i mieczem toto nie jest. Nie ma tu moznowladcow i rządu. Jest mnóstwo postaci o śmiesznych nazwach, które mnie nie obchodzą.  Czemu wszędzie między miastami jest pustynia i nic nie ma? Czemu cesarzowa grota nie przywołała tego Pumpernikla do porządku?
« Ostatnia zmiana: Września 19, 2020, 11:32:38 pm wysłana przez Smok Eustachy »

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #2583 dnia: Września 19, 2020, 11:33:21 pm »
Nie ma tu moznowladcow i rządu.

Jak chcesz dość przytomnie (choć na skróty) opisanej polityki w fantasy, to sięgnij po "Most nad Otchłanią" ledwo co przywołanego K.T.L.-a. Tamtejsza arystokracja trochę zbyt ochoczo pogrąża się w (będącym pochodną chowu wsobnego) wymieraniu (zamiast pozwolić na będący dość oczywistym rozwiązaniem dopływ świeżej krwi), choć jest go w pełni świadoma, ale linie konfliktu fabularnego zasadniczo mają sens, a każda strona (choć niektóre stanowią zbyt czytelną metaforę czegoś, co znamy zza okna) ma swoje, nieźle wyartykułowane i uzasadnione, racje.

Świeża recka w/w:
http://radomirdarmila.pl/2020/08/13/most-nad-otchlania-konrad-t-lewandowski-recenzja/
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Smok Eustachy

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2185
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #2584 dnia: Września 19, 2020, 11:58:06 pm »
Przewodas auć.
PS: dalej nie mam dostępu do kompa wskutek remontu i jestem chory. Rozwaliłem biurko dodatkowo.

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #2585 dnia: Września 20, 2020, 12:34:57 am »
Auć, nie auć, czasem warto jest oddzielić powieść od autora, a nawet treść od formy.  Owszem, widać, że pisząc "Most..." cierpiał wciąż na młodzieńczy wszystkoizm - chciał nie tylko machnąć czytadło fantasy, ale uczynić je alegorią pozwalającą wczuć się we wszystkie - jego (ówczesnym) zdaniem - kluczowe spory świata rzeczywistego, jednak wyszło mu to (na poziomie czytadłowatym właśnie, ale wyszło). (Wyłożona w w/w powieści wizja rzeczywistości jest zresztą dość oryginalna - znajduje się gdzieś w pół drogi między lemowskim scjentyzmem, a dowolnością wspólną dla solipsyzmu, Derridy z kolegami i RPG-owego Mage: the Ascension. Świat Otchłani i okolic nie wydaje się bowiem naukowo poznawalnym, rządzonym przez prawa fizyki, i dostępnym inżynierskiej refleksji kosmosem "Summy...", ani też przestrzenią w pełni umowną, czy też naginającą się dowolnie do woli ;) swoich mieszkańców, a raczej istniejącym obiektywnie, ale dającym się badać/zrozumieć tylko wycinkowo Nieznanym, takim Oceanem Solaris podniesionym do rangi universum.) Nadto zwolennicy spiskowego myślenia o kryzysie imigracyjnym mogą pewien wątek uznać za proroczy.
I jeszcze mały spoilerek: boh. gł. przypomina mi dwóch Aleksandrów - tego, który dość przypadkowo objąwszy w młodym wieku dowództwo nad armiami błysnął militarnym geniuszem, a filozofa (co prawda nie na S. tylko ucznia ucznia tamtego) miał za nauczyciela, i drugiego, co to zwycięstwa wielkie odniósłszy, a w bliskich nam okolicach aniołem pokoju ochrzczony, zostawił - jeśli wierzyć popularnej legendzie - władzę w brutalniejszych rękach, inne życie wybierając.
« Ostatnia zmiana: Września 20, 2020, 04:09:02 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Smok Eustachy

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2185
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #2586 dnia: Września 20, 2020, 01:38:23 am »
Właśnie o jego twórczości myślałem. A czy coś stracę opuszczając tomy owej Melazjanskiej i biorąc się za ostatni?

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #2587 dnia: Września 20, 2020, 02:13:39 am »
Jeśli interesują Cię zasady rządzące światem - sporo, kolejne elementy łamigłówki odsłaniane są z tomu na tom. Jeśli tego świata polityka - jeszcze więcej, bo akcja tam skacze od miejsca do miejsca (a każde z nich oznacza nowych bohaterów i nowe rozgrywki).
« Ostatnia zmiana: Września 20, 2020, 02:26:48 am wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Smok Eustachy

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2185
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #2588 dnia: Września 20, 2020, 04:04:39 am »
Właśnie zasady mnie nie interesują. Nie kumam nawet jak działają groty. Wydaje się, że kiedy autorowi pasuje to ludzie przemieszczają się grotami a kiedy nie to nie.
I czemu uchodźcy nie walczą? Nie ma pułkowników. Co to w ogóle za armię są?
I czemu zniknęły te Opony?
« Ostatnia zmiana: Września 20, 2020, 05:10:25 am wysłana przez Smok Eustachy »

Tanaka

  • YaBB Newbies
  • **
  • Wiadomości: 18
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #2589 dnia: Września 20, 2020, 09:27:25 am »
Chcesz ogarnąć Malazańską przy pierwszym czytaniu? Panie... Skomplikowanie robi sie dopiero od tomu trzeciego, dwa pierwsze to przygrywka.
To jak partia go - możesz mnóstwo czasu poświęcić na ćwiczenia i łudzić się, że prezentujesz jakiś akceptowalny poziom, a potem siadasz do stołu z dziesięcioletnim Chińczykiem lub Koreańczykiem i po 100 ruchach stwierdzasz, że nie wiesz, co się w ogóle dzieje i dlaczego przegrałeś.

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #2590 dnia: Września 20, 2020, 12:30:55 pm »
Skomplikowanie robi sie dopiero od tomu trzeciego, dwa pierwsze to przygrywka.
To jak partia go

I jak "Księga Nowego Słońca" Wolfe'a - miło, że znów się forumowo odezwałeś, Tanako ;) - gdzie ilość dostępnych czytelnikowi zmiennych w fabularnym równaniu rośnie wykładniczo z tomu na tom.
I tak to, Smoku, nie zobaczysz obrazka z puzzla wyrzucając większą część elementów układanki...
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Smok Eustachy

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2185
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #2591 dnia: Września 20, 2020, 12:47:07 pm »
Streszczenie na nonsensopedi nie wystarczy? Przede wszystkim to jest nudne. Nie tak nudne jak Trylogia Czarnego Maga ale dłuższe.

Tanaka

  • YaBB Newbies
  • **
  • Wiadomości: 18
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #2592 dnia: Września 20, 2020, 02:58:16 pm »
Oczywiście, że można pójść na skróty - jeśli tylko uważasz, że taka wędrówka będzie wystarczająco atrakcyjna - i przeczytać streszczenie, choć np. brawurowy wpis autora w nonsensopedii, który twierdzi, że Podpalacze Mostów to "największe łajzy z całej malazańskiej armii", z całą pewnością zasługuje na Wielki Medal Odwagi.   

I jak "Księga Nowego Słońca" Wolfe'a - miło, że znów się forumowo odezwałeś, Tanako ;) - gdzie ilość dostępnych czytelnikowi zmiennych w fabularnym równaniu rośnie wykładniczo z tomu na tom.

Cześć, Q.
KNS bardzo lubię, a jednak to "Pokój" - chociaż to inna para kaloszy - zauroczył mnie najbardziej.

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #2593 dnia: Września 20, 2020, 03:51:19 pm »
"Pokój" - chociaż to inna para kaloszy - zauroczył mnie najbardziej.

Aaa... "Pokój"... w jednej z możliwych (a wspieranej przez autora) wykładni opowieść o duchu, czy raczej opowieść ducha, ale sądzę, że możemy polecić ją raczej Forumowym miłośnikom Prousta, niż straśnych widziadeł, bo bardziej istotne niż status bohatera jest co - i jak - pamięta.
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Smok Eustachy

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2185
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #2594 dnia: Września 20, 2020, 04:56:43 pm »
Owszem, są smoki i jest to fajne ale reszta jest nudna trochę. Jest urok za to jak słyszałem. Ci bogowie jacyś ciency są. Bóg to bóg jednak.